Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Śmierć 300 polskich dzieci w jednej wsi na Wołyniu...

Ryszard Czarnecki , 16.07.2025
Wczoraj upłynęła 82 rocznica ludobójstwa Polaków dokonanego przez Ukraińców ( oddziały UPA) w powiecie Krzemieniec. W miejscowości Kołodno straciło życie prawie 500 naszych rodaków, w tym - uwaga ! - niemal 300 dzieci...
Trudno coś takiego wymazać z pamięci. Nie sposób zapomnieć -i nie wolno zapomnieć! Gdy słyszę o kolejnych dramatach ukraińskich dzieci, które giną podczas wojny Rosji z naszym wschodnim sąsiadem to szczerze współczując ich rodzinom, myślę o polskich dzieciakach o których ani wtedy ani teraz nie upomniał się i nie upomina świat. Dziecięce ofiary obecnej wojny w Europie Wschodniej budzą solidarne reakcje, jeśli nie na całym globie to przynajmniej na szeroko rozumianym Zachodzie. Mordowane w okrutny sposób, bardzo często po torturach albo nawet jeszcze w okresie prenatalnym nasze dzieci z Wołynia i po części Podola czy po prostu szerzej : na Kresach Wschodnich RP ,ale przecież także na obecnym terytorium Polski, choćby na terenie dawnych województw: przemyskiego, zamojskiego czy lubelskiego nie obudziły wówczas empatii Wolnego Świata, a i dzisiaj z powodów niemiłosiernej, pozbawionej elementarnego współczucia „politycznej poprawności’ są spowite, przynajmniej na arenie międzynarodowej, mgłą świadomej niepamięci.
Powiat krzemieniecki był jednym z jedenastu powiatów województwa wołyńskiego w czasach II Rzeczypospolitej. Na powierzchni prawie 2800 kilometrów kwadratowych zamieszkiwało prawie ćwierć miliona ludzi.
Kołodno po raz pierwszy pojawiło się na kartach historii w 1463 roku. W drugiej połowie XVI wieku było miastem ,ale po spustoszeniu dokonanym przez Tatarów w 1579 roku znów stało się wsią.
W Kołodnie już jesienią 1942 tamtejsi Polacy byli terroryzowani przez Ukraińców. Normą była grabież żywności na rzecz UPA. Dokonywano też pojedynczych mordów naszych rodaków. Mimo to nie powstały oddziały polskiej samoobrony, ponieważ wielu Polaków zostało wywiezionych przez Niemców na roboty do III Rzeszy.
Zbrodnia w Kołodnie nastąpiła trzy dni po apogeum zbiorowego ludobójstwa Polaków, nazwanego nieco eufemistycznie Rzezią Wołyńską. Do wsi wjechało na furmankach około trzystu Ukraińców. W małych grupach wdzierali się do poszczególnych domów Polaków, które wskazywali im miejscowi Ukraińcy. Wiadomo o zaledwie paru ocalałych z pogromu. Jeden z nich - Józef Ratuszniak został ukryty przez ukraińskiego sąsiada Semena Kornatego. Inny - Stanisław Kazimierów został ranny ,ale go szczęśliwie nie dobito. AKAPIT. Ten zbiorowy mord trwał trzy godziny. W nocy miejscowi Ukraińcy usypali kopiec symbolizujący "wygraną" z Polakami. Charakterystyczne, że do ludobójstwa podburzał Ukraińców miejscowy pop o nazwisku Szymański, którego syn był jednym z dowódców UPA w tym rejonie.
Na cmentarzu w Kołodnie Polacy postawili, po ponad półwieczu od zbrodni ludobójstwa i dzieciobojstwa, pomnik będący symboliczną mogiłą naszych rodaków poległych tylko dlatego, że byli Polakami...
*Artykuł ukazał się na portalu "DoRzeczy"
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 588
Hornblower

Hornblower

16.07.2025 11:12

Powtórzę jeszcze raz:
Od lat chwalimy się, że Polacy stworzyli największe Państwo Podziemne na świecie.  Stworzyli konspirację, która składała się z setek tysięcy ludzi, miała silne oddziały partyzanckie, sporo broni, była świetnie zorganizowana i dowodzona przez zawodowych wojskowych, wspieranych przez cichociemnych. Powstaje zatem kwestia - gdzie była ta potężna organizacja, gdzie były te oddziały, co robił polski rząd i jego Delegatura w kraju, co robiła Komenda Główna AK, gdy hajdamacy siekierami i widłami rąbali naszych rodaków? Dlaczego hordy chłopów z ukraińskich wsi, uzbrojonych w siekiery, kosy, widły i noże, miesiącami bezkarnie masakrowały dziesiątki tysięcy naszych bezbronnych rodaków? Dlaczego?
Obowiązkową lekturą każdego Polaka powinny być Pamiętniki 1939–1945 hr. Adama Ronikiera, prezesa pierwszej i drugiej Rady Głównej Opiekuńczej, odpowiednio w latach 1916–1917 i 1940–1943. Człowieka, który - prawdopodobnie - uratował więcej swoich rodaków, niż ktokolwiek inny. Zacytować więc należy jeden z fragmentów jego pamiętników, poświęconych tej tragicznej sprawie:
„Sprawa ukraińska to nowa i straszna rana zadana na żywym ciele społeczeństwa polskiego przez naszych współobywateli w Galicji Wschodniej — już przejeżdżając przez Kraków, wysłuchałem tam relacji dra L. Tesznara, pełnomocnika RGO na Galicję Wschodnią, który z rozpaczą w głosie zdawał mi sprawę ze swych poczynań w celu uodpornienia Polaków przeciwko Ukraińcom — gdy mu się po wielu zabiegach nareszcie udało i przeforsować u władz to, by Polakom w poszczególnych wsiach dano broń w ilości skromnej pięciu karabinów na jedną wieś i gdy próby wydały doskonałe rezultaty, bo natchnęły społeczeństwo polskie odwagą do walki i jakby powstrzymały następującą falę ukraińskich zbrodniarzy, wtedy nie kto inny, lecz zastępca delegata rządu na Galicję, rezydujący we Lwowie, rzecz całą szczęśliwie zapoczątkowaną sparaliżował, oświadczając, że Delegatura Rządu ze względów bliżej nie wytłumaczonych, a dla drą Tesznara zupełnie niezrozumiałych, nie może na ten sposób załatwienia sprawy wyrazić swą zgodę. Już raz, gdy miałem możność z metropolitą Szeptyckim nawiązać pożyteczne rozmowy, Delegatura stanęła na drodze ku temu, teraz gdy już o stan posiadania polski na wschodzie chodziło, gdy setki tysięcy żyć polskich postawione zostało na kartę, znowu Delegatura przez swe stanowisko wszelką na szerszą skale zakrojoną obronę paraliżowała".
Czyli po prostu, gdy polskiej Radzie Głównej Opiekuńczej udało się ubłagać Niemców, by wydali broń polskiej samoobronie, to oficjalne przedstawicielstwo rządu na uchodźstwie kategorycznie zabroniło Polakom bronić się przed banderowcami tymi cudem pozyskanymi karabinami i nakazało je po prostu oddać z powrotem. Co rząd zaproponował w zamian? Nic. Efekt znamy.
Alina@Warszawa

Alina@Warszawa

16.07.2025 11:38

Ten komentarz musi tu być, żeby każdy wiedział co potrafią Ukraińcy:
Ku przestrodze w Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa: „MĘCZYĆ TRZEBA”, CZYLI UKRAIŃSKIE TORTURY NA KAŻDY DZIEŃ ROKU 
Ukraińcy powinni też to zobaczyć, bo to ich historia i ich "zdolności naturalne". 
Szczególnie w dalszej części wpisu "Zestawienie 362 metod tortur stosowanych przez UPA na Polakach" 
1. Wbijanie dużego i grubego gwoździa do czaszki głowy.
2. Zdzieranie z głowy włosów ze skórą (skalpowanie).
3. Zadawanie ciosu obuchem siekiery w czaszkę głowy.
4. Zadawanie ciosu obuchem siekiery w czoło.
5. Wyrzynanie na czole „orła”.
6. Wbijanie bagnetu w skroń głowy.
7. Wyłupywanie jednego oka
8. Wybieranie obu oczu.
9. Obcinanie nosa.
10. Obcinanie jednego ucha.
11. Obrzynanie obydwu uszu.
12. Przebijanie zaostrzonym grubym drutem ucha na wylot drugiego ucha.
13. Obrzynanie warg.
14. Obcinanie języka.
15. Pieczenie żywcem w piecu chlebowym.
16. Podrzynanie gardła i wyciąganie przez otwór języka na zewnątrz.
17. Podrzynanie gardła i wkładanie do otworu szmaty.
18. Wybijanie zębów.
19. Łamanie szczęki.
20. Rozrywanie ust od ucha do ucha.
21. Kneblowanie ust pakułami przy transporcie jeszcze żywych ofiar.
22. Podcinanie szyi nożem lub sierpem.
23. Zadawanie ciosu siekierą w szyję.
24. Pionowe rozrąbywanie siekierą głowy.
(...)
Українці також повинні це побачити, бо це їхня історія та їхні «природні здібності». 
Особливо в подальшій частині запису «Список 362 методів тортур, що застосовувалися УПА до поляків» 
1. Забивання великого товстого цвяха в череп.
2. Здирання волосся та шкіри з голови.
3. Удар сокирою по черепу.
4. Удар сокирою по чолу.
5. Вирізання «орла» на чолі.
6. Встромлення багнета в скроню.
7. Виколювання одного ока.
8. Вибирання обох очей.
9. Відрізання носа.
10. Відрізання одного вуха.
11. Відрізання обох вух.
12. Проколювання одного вуха загостреним товстим дротом через інше вухо.
13. Відрізання губ.
14. Відрізання язика.
15. Запалювання живцем у хлібній печі.
16. Перерізання горла та витягування язика через отвір.
17. Перерізання горла та вставлення ганчірки в отвір.
18. Вибивання зубів.
19. Зламання щелепи.
20. Розривання рота від вуха до вуха.
21. Затикання рота клоччю під час транспортування жертв, поки вони ще живі.
22. Розрізання шиї ножем або серпом.
23. Удар сокирою в шию. 
(...)
u2

u2

16.07.2025 14:48

Dodane przez Alina@Warszawa w odpowiedzi na Ten komentarz musi tu być,

"Ten komentarz musi tu być, żeby każdy wiedział co potrafią Ukraińcy"
Widziałem listę ponad 300 sposobów rzekomego mordowania Lachów przez rizunów. Tyle, że stworzono je wiele lat po Rzezi. Im więcej tym lepiej. Z całą pewnością rizuny chcieli, aby mordy wyglądały koszmarnie, żeby wyglądało to na oddolną akcję chłopstwa. Tyle, że prace np. prof. Grzegorza Motyki wykazują, że była to odgórna akcja OUN/UPA.
PS. No i gołe listy bez wskazania miejsc zbrodni, świadków itp. nie są wiarygodne. Rosjanie z kolei robili wszystko po cichu, aby nikt się o ich zbrodniach nie dowiedział. Na miejscu masowych grobów sadzili drzewa, zasiewali trawę itd. Podobnie działali Niemcy mordując węźniów np. Pawiaka. Wywozili nocą do pobliskiego lasu, gdzie czekały wykopane doły. W takim niepozornym Pomiechówku koło Warszawy Niemcy zamordowali 150 tysięcy ludzi.
VivaPalestina

VivaPalestina

16.07.2025 16:24

Dodane przez u2 w odpowiedzi na "Ten komentarz musi tu być,

u2
Twoi w Gazie już w ogóle się nie certolą. Ludobójstwo dokonują na żywo w świetle kamer. https://naszeblogi.pl/73…
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

16.07.2025 17:47

Dodane przez u2 w odpowiedzi na "Ten komentarz musi tu być,

Katalog tortur to nic innego jak podsumowanie na podstawie wiarygodnych źródeł historyczynch. Dr Urszula Szumska w 1939 mianowana adiunktem na Uniwersytecie we Lwowie. W lipcu 1943 rozpoczęła działalność w Komitecie Ziem Wschodnich we Lwowie z inicjatywy SN, wchodząc w skład Zarządu wołyńskiego. Pod pseud. „Żmuda”, angażowała się w gromadzenie materiałów na temat ludobójstwa na ludności polskiej dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich. W 1945 aresztowana przez NKWD, osadzona na Brygidkach. Po zwolnieniu wyjechała jednym z pierwszych transportów wysiedleńczych, zabierając ze sobą materiały dotyczące zbrodni ukraińskich. W Bytomiu była, aż roku do 1955, inwigilowana przez UB. W 1947 podczas rewizji zabrano jej jeden z zeszytów, który zawierał spis Polaków zamordowanych przez Ukraińców na Wołyniu. W 1958 Szumska przekazała większość dokumentów wołyńskich do Biblioteki Ossolineum we Wrocławiu. Poza nią nikt nie wiedział, że istniała jeszcze jedna część archiwum wołyńskiego. Prawdopodobnie jeszcze w 1945 r. Szumska przekazała tę część swojemu przedwojennemu uczniowi Bolesławowi Zyburze, żołnierzowi AK. Zybura ukrył cenny pakunek na strychu rodzinnego domu w Tarnobrzegu. Urszula Szumska zmarła w 1994 r. Archiwum wołyńskie (czyli tzw. archiwum Szumskiej) przez niemal 80 lat znajdowało się w ukryciu. Zostało odnalezione w 2021 podczas rozbiórki domu B.Zybury. Najważniejszą częścią archiwum są trzy zeszyty. To bezcenny zapis relacji ocalałych Polaków na temat ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Świadkowie tego ludobójstwa, którym udało się uciec z ogarniętych rzezią miasteczek i wsi przybywali m.in. do Lwowa. Tam składali relacje na temat dokonanych zbrodni. Każde zeznanie zostało opatrzone dokładnym określeniem miejsca i czasu. Często podawali nawet godzinę dnia lub nocy, o której zaczął się bandycki napad. Tom 1 dotyczy wydarzeń, które działy się od marca do grudnia 1943 r. głównie na obszarze województwa wołyńskiego. W tomie 2 znajdują się zeznania opisujące mordy od stycznia do lipca 1944 r. w województwach położonych na południe od wołyńskiego. W tomie 1. relacje spisywano nawet z półrocznym opóźnieniem w stosunku do opisywanych wydarzeń, podczas gdy w tomie 2. odległość czasowa między spisaniem zeznania a opisywanymi wydarzeniami wynosiła od kilku dni do kilku tygodni. W zeznaniach podawali informacje o zamordowanych krewnych i sąsiadach i przyczynie śmierci(wskazując narzędzie zbrodni) oraz o sprawcach morderstwa-powtarzają się: „mordowali Ukraińcy sąsiedzi” bądź: „mordowali Ukraińcy z tej samej wsi”. Nierzadko świadkowie znali z imienia i nazwiska ukraińskich oprawców. świadkowie wyszczególnili okrucieństwo, z jakim Polakom zadawano śmierć, motywy sprawców mordów oraz cel, jaki chcieli osiągnąć.
u2

u2

16.07.2025 17:57

Dodane przez Kazimierz Kozi… w odpowiedzi na Katalog tortur to nic innego

"Katalog tortur to nic innego jak podsumowanie na podstawie wiarygodnych źródeł historyczynch."
Z całym szacunkiem dla p. Szumskiej, ale to ktoś inny opublikował w internecie listę sposobów mordowania Lachów przez rizunów. Zrozumiałe, że skoro p. Szumska zmarła w 1994, kiedy internet w Polsce był w powijakach, to nie mogła opublikować swoich ustaleń.
Najpierw była lista kilkudziesięciu sposobów mordowania. Podobna wielkością do tej jaką opublikiwała Alina. Potem rozrosła się do ponad 300 sposobów mordowania. Nikt nie dbał o jakiekolwiek źródła historyczne, To wyglądało jak celowa akcja ośmieszania i ogłupiania ludzi.
Podobnie działa na NB Ruśkiewicz, teraz pod nikiem @VivaP.  Nigdy nie przytacza źródeł swoich tekstów. A każdego kto o nie poprosi nazywa ha-zarem lub podobnie :)
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 814
Liczba wyświetleń: 8,067,027
Liczba komentarzy: 10,971

Ostatnie wpisy blogera

  • "Naród wspaniały,tylko ludzie k..." czyli Piłsudski
  • Sportowcy,szpiedzy, handlarze bronią
  • GŁOŚNY RYK UNIJNEJ KROWY. I TYLKO RYK....

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Skoro boi się, jest przez nich sterowany.
  • sake2020, Cykor to właśnie pan.Tak się podlizywać obecnej władzuchnie to trzeba bardzo ją kochać albo bardzo jej się bać.Faktycznie bać się jest czego .Myśli pan,że Tusk albo Omdleusz przeczytają pana tekściki…
  • Jabe, Cykor, znaczy się.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności