Szanowni Państwo,
Czytelnicy mediów Strefy Wolnego Słowa,
Członkowie Klubów „Gazety Polskiej”!
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę przede wszystkim osobistego szczęścia i poczucia spełnienia. Jednak nie da się tego osiągnąć, gdy nie ma pomyślności w ojczyźnie. Życzę zatem pokoju, zwycięskiego pokoju dla Ukrainy, życzę rychłego końca kryzysu gospodarczego i jak najszybszego powrotu do normalnej rzeczywistości – bez wojny i wszelkich innych problemów oraz nieszczęść, które ona niesie. Przed nami wielkie wyzwania – kontynuacja szybkiego rozwoju Polski, umacnianie dobrobytu naszych rodaków – będziemy szli tą drogą, tak jak czynimy to od siedmiu lat. Życzę również Państwu i wszystkim nam, by nasza ojczyzna nadal była kierowana przez tych, którzy mają ją w sercu, przez patriotów.
Jarosław Kaczyński
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 7354
24 grudnia 1914 r. w okopach pod Ypres w Belgii. Rzeczywiście w górach. 1914 to była I WOJNA ŚWIATOWA, nie II, dla twojej wiadomości Sake. Ty jak już coś powiesz...
Mylisz się droga sake, oni są na wojnie z Polkami i Polakami, to złośliwe trolle :-)
To nie o film chodzi, choć masz jeszcze jeden przykład, że nie należy kształtować swojej świadomości ani wiedzy o świecie na podstawie tego, co się obejrzy w tv.
To, co się wydarzyło 24.12.1914r pod Ypres przeszlo do historii jako "Rozejm Bożonarodzeniowy " i jest faktem, o którym uczą w szkole na lekcjach historii (przynajmniej ja o tym w szkole pierwszy raz usłyszałam).
Nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz wypisujesz głupoty bez porządnego sprawdzenia.
Ano, to był ten słynny serial Allo ! Allo ! Setnie się uśmiałem oglądając te zaloty Grubera do René oraz inne miłostki René, ach ci frywolni Francuzi :-)
Jest to oksymoron z kręgu najbardziej idiotycznych.
Wróg jest to postać życząca wszystkiego złego, swemu przeciwnikowi. Przeciwnik życzący wszystkiego dobrego wrogowi to masochista życzący sobie klęski. Nie mam żadnego problemu z tym iż pisiorstwo mogłoby zakończyć świętowanie w niesprzyjających mu okolicznościach, dlatego bardzo szczerze nie życzę im wszystkiego dobrego z okazji świąt Bożego Narodzenia.
Nie widzę powodu dla którego akurat w grudniu mam być hipokrytą.
Pisiorstwo widzi mnie w wagonie wywożącym mnie za Don, ewentualnie w jakimś obozie pracy z powodu przypisywanej mi miłości do Rosji i Niemiec. Dlaczego mam pisiorstwu życzyć fajnego czasu skoro pisiorstwo najchętniej pozbyło by się mnie bo jestem według nich targowicą, ruską onucą, mendą, wnukiem dziadków przywiezionych na tankach.. itd...itd.
Bardzo dziękuję i wzajemnie :)
https://naszeblogi.pl/64…
Czesław
A Pana Admina ściskam po breżniewowsku.
Ps. Krowianka? a nie Clamydioza?
Zdrowia, pomyślności, szczęścia! Wesołych, regenerujących świąt i uczciwości, wytrwałości, szczęścia i siły oraz możliwie małej dawki hipokryzji, a także tego by interes partii nie przesłonił interesu PL i Polaków.