Czas na grila!

Czy ta okrutna wojna dobiega końca? Wielu ekspertów twierdzi że tak. Sądząc po ruchach Macrona i Niemców, zwłaszcza w kwestii wizerunku Putina, to car już tylko się targuje o cenę wyjścia z twarzą z tej przegranej wojny. Oczywiście Ukraina nie ustąpi nawet kawałka swojej ziemi, więc póki co, grilują ruskich oberwańców na całym froncie - i olewają perfidny francusko niemiecki szantaż.
 Jak pisze Niezależna: Ta bitwa nad Dońcem pod Biłohoriwką przejdzie do historii. Ukraińcy zabili w niej ponad 1400 rosyjskich żołdaków, zniszczyli ponad 70 czołgów i różnych pojazdów oraz wiele obiektów lotniczych. Praktycznie jedna z ruskich grup batalionowych przestała istnieć. To taka ukraińska bitwa pod Kurskiem. Wtedy wybito kły hitlerowcom, a teraz ruskim oberwańcom. Kijów obroniony, Charków obroniony a ruska dzicz ucieka z pozycji pod największymi miastami. Trwa dorzynanie zdrajców i dywersantów oraz morderców z Buczy i Irpienia. Czekam kiedy wreszcie runie most krymski. Czekam na kolejny ruski okręt posłany na żer rekinom.
 Do walki po stronie ukraińskiej wchodzi najnowocześniejsza broń. Nowoczesne rozpoznanie pola walki jest decydującym czynnikiem o wygraniu każdej bitwy - tak było nad Dońcem i wczoraj kiedy zniszczono ruskim ogromny skład amunicji w Izumie. Polska ma w tych sukcesach niemały udział a polskie pociski przeciwlotnicze "Piorun" nawet Amerykanie uznali za najlepsze. Wyraźnie już widać, że rosyjska armia przechodzi na pozycje obronne, by ocalić swój stan posiadania Wojskowi twierdzą, że jeszcze w tym miesiącu ruszy decydująca ukraińska kontrofensywa dobijająca ruskiego gada. 

Kiedy car w boju dostaje kopa, to ruska łże propaganda rusza z pomocą. O konkursie Eurowizji napisano już wiele, szkoda tylko że ten wałek zobaczono dopiero teraz, bo tak jest od lat. Tylko w głosowaniu widzów nie da się zrobić przekrętu. I to głosowanie powinno być decydujące o tym kto wygrał konkurs. Pamiętajmy jednak że Putin i Niemcy nigdy nie zaprzestaną szczuć na siebie Ukraińców i Polaków.


Dziękuję za uwagę