
Foto: Ekologiczny rydwan wyborczy Platformy: "Kuniobus".
Przypilnuję żeby biedota nie przeżarła wam całego PKB. Mam tu dla was całą furę propozycji! - zachęcał w Lipcach oppositionsführer. Na co wójt zdenerwowany z przyczajki zdzielił batem napęd "kuniobusa", co uniemożliwiło zatrzymanie się we wsi. I na tym można zakończyć relację z wycieczki po Polsce oppositionsführera. Wszelka władza nie tylko w Lipcach ale także w całej Europie, nie chce od niego poparcie i legitymizacji. Tak zwyczajnie walą batem i won! Poparcie Tuska kończy się wygraną przeciwnika z większością konstytucyjną. Gdzieś tam na boku jeszcze poszczekują w UE jego kundelki zachęcając tuzów np. do głodzenia Węgier i Polski. Ale jest to już kociokwik. Jeszcze tylko mały kroczek, kiedy car dostanie kopa z Ukrainy i polscy jurgieltnicy stracą ostatni punkt oparcia.

Foto: Pozdrowienia z ukraińskiego frontu.
Brothers in Arms jednoczą siły. Na Kreml zewsząd płyną słowa wsparcia i zapewnienia, że Rosji nie pozwolą skrzywdzić. Brylują tu Niemcy. Pomniejsze pieski z innych krajów jednak powoli już cichną ze wstydem. No choćby dwa nasze führery które wybielały carskie zbrodnie lub wspierały w innych krajach pro ruską opozycję. Ludzie się śmieją i ... jak wyżej walą batem i won! Co na to lemingi? Czy nie czas zmienić wodza? Tylko na kogo, ja proponuję "Łosia Kopertowskiego", w sumie to ciecia osoba w państwie.
Opór Ukraińców tężeje - ofensywne uzbrojenie płynie szerokim strumieniem: czołgi, samoloty, rakiety, wozy pancerne itd. Obie strony zbierają siły - wkrótce decydująca bitwa o Słowiańsk. To będzie taka ukraińska "Bitwa Warszawska". Cieszy jedna rzecz, Odessa jest już raczej bezpieczna, bo dzięki Anglosasom Ukraina może się bronić przed atakiem z morza. Jak dotrze komplet uzbrojenia, to i rosyjskie panowanie w powietrzu przejdzie do historii.
Dziękuję za uwagę.
Nie dla Timmermansa 😁
Wkrótce otrzyma odpowiedź; Zaiste chłopi już go przypilnują, aby poPO end zagwarantował.
PS
Komisja Europejska nie zaakceptowała wniosku Polski o zgodę na dopłaty do nawozów, wskazując, że takie wsparcie powinno być w ramach pomocy de minimis - poinformował wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. Zapowiedział, że będzie ponowny wniosek do KE w tej sprawie.
-to jest ta zasadnicza różnica PiS z PO
Chodzi ci o opozycję, która nie potrafi własnych funduszy rozliczyć?
Pierwszy raz masz rację. Szacun ;-)
Dyzma wiecznie żywy.