Odrzucamy ETS?

Oczywiście że tak - i to jak najszybciej! Całe to unijne szaleństwo klimatyczne należy posłać do diabła. Jest tylko pytanie: Czy jest wśród rządzących w Polsce taka polityczna wola? W tym temacie można liczyć jedynie na Zbyszka Ziobro a z resztą to może być różnie - i to z różnych powodów. Ja to nawet rozumiem, tylko nie jestem pewna czy Polacy to dobrze odbiorą przy lawinowym wzroście cen na wszystko. Żadna tarcza osłonowa nie uratuje tu niczego dla rządzących. Inflacja zeżre wszystko, a Polacy potrafią liczyć co mieli i co mają w portfelu. A jeśli Putin jeszcze bardziej przykręci kurek, to może być nieszczęście. Jedno jest pewne, musimy w Budżecie zacząć ostro oszczędzać - i tu mamy kilka możliwości.

Po pierwsze

Ponosimy ogromne koszty w wojnie hybrydowej z Białorusią- to już ok. 15 - 20 mld. zł. a pomocy z UE brak. Myślę że do UE i Łukaszenki należy wysłać twarde ostrzeżenie: Albo Baćka zaprzestaje ataków a z UE popłynie pomoc dla Polski albo zamykamy granice na Wschodzie.

Po drugie 

Należy wyraźnie zmniejszyć armię urzędasów. Oszczędzone pieniądze przekazać na pomoc najbiedniejszym. Należy opracować nowe rozwiązania podatkowe dla firm zagranicznych które nie chcą płacić w Polsce podatków.

Po trzecie

Wypowiadamy ratyfikację gwarancji unijnych pożyczek i wszelkie szaleństwa klimatyczne, zwłaszcza ETS. Jeśli z unijnego budżetu nie zacznie płynąć należna Polsce kasa, to należy zaprzestać płacenia unijnej składki;

Panie Premierze
Teraz liczą się tylko czyny - twarda obrona naszych interesów, przy okazji niech Pan pamięta o najbiedniejszych - to do nich powinna trafić w większości tarcza osłonowa. Polacy liczą na Pana. Koniec z górnolotnymi słówkami i gadką o kompromisie. Niemcy nie pozwolą Europie na atom i inne lokalne rozwiązania - już pojawił się ich sprzeciw. Razem z Rosją uzależniły UE od paliw płynnych - i na tym chcą zarabiać. Należy kopnąć w ten unijny "finansowy stolik" z niemieckim dyktatem i ostro działać w naszym interesie. O unijnej kasie na dziś musi Pan zapomnieć. No chyba że się Pan ugnie, a wtedy przy urnie Polacy Panu odpowiednio podziękują.

Dziękuję za uwagę