Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Zmierzch i upadek cesarstwa Blogerskiego

jazgdyni, 23.10.2021





Polacy są autentycznie zdolnym narodem. Jak się mocno postarają, to potrafią spieprzyć wszystko.


Weźmy choćby pod uwagę media społecznościowe.
A miało być tak piękne. Internet... Okno na świat. Pierwsza była poczta. Dzisiaj to już pięciolatki mówią imejl. A potem "Nasza klasa". To była frajda. Po dwudziestu, trzydziestu latach pogadać sobie z kumplem z ławki. Ten robi to, a tamta tamto. Później powstały różne fora dyskusyjne. Można było sobie na serio, albo nie całkiem na serio, pogadać na różne tematy. Pełna kultura oczywiście. Internet jeszcze się nie ześwinił.
Przyszło nieuniknione - spryciule szybko wywąchały, ze można na tym tłuc kasę. Ci najzdolniejsi o zasięgu światowym są dzisiaj w grupie najbogatszych ludzi świata, a miliardy zostały uzależnione od różnych fejsbuków i tłiterów.
Lecz wszystko poszło nie w tę stronę, co trzeba - nie ku lepszemu, nie na wyżyny, tylko przeciwnie - w stronę złych emocji i nawet zbydlęcenia.

Stworzenie portalu społecznościowego i to takiego, który ma rezonans, to nie łatwa i tania sprawa. Zrobić to porządnie i atrakcyjnie, to trzeba milion na to wydać. Niełatwo...
Lecz są inwestorzy z wypchanymi portfelami. Jedni solidni, inni szemrani. A nawet tacy w ciemnych okularach i z wypchaną lewą pachą. Nie dziw, że szybko te tak zwane media społecznościowe przestały być tym otwartym oknem na piękny świat, życzliwych i pogodnych ludzi, tylko zostały wchłonięte przez najbrudniejszą i śmierdzącą część ludzkiej działalności - przez politykę. Więc mamy portale lewe i portale prawe. Oraz najwięcej - portale, które udają, że nie są ani lewe, ani prawe, choć w cieniu pociąga za sznurki wysoki stopniem esbek, albo dla przeciwwagi gość w ornacie.
Wolę te, które głośno i wyraźnie określają się jako lewicowe, albo prawicowe. Bo w tych ostatnich nie ma się pewności, że w cieniu nie stoi esbek przebrany w ornat.

Interesują mnie portale prawicowe. Bo takie mam poglądy. Nie będę pisał u załganych bolszewików i ich potomków. Lecz portale prawicowe marnieją i więdną. Też najważniejsza staje się kasa, a na dodatek stare komuchy i ich emeryckie służby, zgodnie z bolszewicką czujnością mieszają.
Poważnie się zastanawiam - czy ta degeneracja mediów społecznościowych w RP, ta patologia, to ironiczna spuścizna ober-oprawców Kiszczaka i Jaruzelskiego i ich moskiewskich (a dzisiaj również berlińskich) mocodawców, którzy zaprojektowali, to zamysł, że po ich śmierci Rzeczpospolita ma sczeznąć. Na każdym możliwym polu - społecznym, gospodarczym i kultury.

#####

Każdy portal ma swoją architekturę i swój schemat. Oczywiście najważniejszy jest właściciel, albo właściciele. Jak są światli i dobrzy, to się za bardzo nie wtrącają. Lecz to tylko oni, już na etapie budowania portalu decydują, jaka jest linia programowa i charakter portalu. Czyli upraszczając - czy jest to klasyczne bolszewickie lewactwo, czy patriotyczna, konserwatywna prawica. A także decydują, czy ma być to portal będący elektroniczną gazetą, zawierającą wiadomości, informacje i niezbędne mydło i powidło; lub może głównie informacyjny; albo też, co jest w centrum mojego zainteresowania - to ma być portal blogerski. 
Jak każda firma, czy przedsiębiorstwo, konstrukcja projektu pod nazwą portal internetowy jest strukturą tradycyjną. Właściciel/inwestor określa cel przedsięwzięcia, w obszarze mediów określany jako linia programowa i może to być powiedzmy całkowicie lewacka publicystyka, dla niepoznaki nazywając portal progresywnym, albo patriotyczny i propaństwowy i tutaj wszyscy będą mówić o portalu prawicowym. Jednakże najczęściej celem takiego internetowego zamysłu jest tylko i wyłącznie robienie kasy. Taki cel się starannie ukrywa, bo od czasów komuny naród ciągle jeszcze nie lubi kapitalistów i burżujów. Takie portale, łatwo rozpoznać, bo jest tam wszystko - bolszewicy splątani, jak grupa Laokona w walce z konserwą, stada trolli i hejterów i masa grafomanów i oszołomów z ego predestynującym do literackiego Nobla.
Tenże zarządzający portalem zatrudnia sobie redakcję - redaktorów, moderatorów i administratorów, powszechnie nazywanych adminami. Niestety, prawica zazwyczaj jest uboga i często gęsto jest tak, że jeden entuzjasta jest jednocześnie: właścicielem tzw. domeny - redaktorem - administratorem. Klasyczne trzy w jednym. Potężne witryny, za którymi stoją pieniądze, mają redaktorów naczelnych, dyrektorów działów (bo mają oczywiście różne działy), recenzentów i z angielska - adjustorów i reserczerów.
Pomijam tutaj oczywiste, czyli konieczność zatrudniania informatyków, nie tylko do tworzenia i uruchamiania strony, ale również do dbania cały czas, by portal hulał jak potrzeba.

Portale blogerskie praktycznie są wypełnione wyłącznie tekstami tworzonymi przez niezależnych internautów, zazwyczaj piszących za darmochę (znam przypadki płacenia za tekst autorom rozpoznawalnym publicznie).
Z tego też powodu praktycznie każdy taki portal ma regulamin. Co można piszącym, a czego nie można. Na przykład używania słów na "ch", "k", czy "p". Lecz regulamin zazwyczaj jest po to, by notorycznie go łamać, tak długo, aż admin się nie zdenerwuje, albo dostanie polecenie z góry, aby wywalić tego gnoja.

W utopijnym założeniu portal blogerski to swobodna wymiana poglądów, prezentacja własnych przemyśleń i obserwacji, czyli po prostu - twórczość. Lepsza, czy gorsza, ale własny wysiłek umysłowy. A potem owocna dyskusja w przedstawionym temacie.
Jednakże to tak nie działa, z wielu powodów. Raz - większość blogerów i uczestników dyskusji ukryta jest pod pseudonimami i fikuśnymi awatarami; a po drugie - z powodu typowych ludzkich ułomności - głównie pychy, złośliwości i gnuśności.
Internet i jego rewolucyjny rozwój spowodował, że praktycznie nie trzeba już myśleć. Nie ma sensu czytanie książek; w tym tych paskudnych i okropnie nudnych podręczników. Sensu też nie ma samodzielne dochodzenie do własnego zdania i całego tego wysiłku umysłowego, który pożera nawet 30% całej energii człowieka. I wreszcie można się zemścić na tych durnych polonistach, co to z łaski stawiali tróje. I tu właśnie jest wielki problem portali blogerskich.
To nie trolle i hejterzy, zawodowi, czy psychiczni,  są czymś najgorszym na takich portalach. To już tylko zwykły folklor, na który już nawet admini przestali reagować, a nie każda witryna daje możliwość usuwania tych pluskiew przez samego autora.
Prawdziwą destrukcją i zachwaszczeniem porządnego miejsca do blogowania są osobnicy cierpiący na biegunkę internetową. Objawia się to bzdurną i bezmyślną produkcją, powielając wszystkie najnowsze wiadomości, które tworzą internetowe gazety, egzaltując się każdą rocznicą, dniem przygłupa, czy jelenia, a ponieważ u nas, jako, że rok ma 365 dni i każdego dnia jest jakaś rocznica, jakieś męczeństwo, czy szczególna data, więc ci stukacze klawiszowi mają zawsze coś do zaprezentowania. Wtórnie i durnie. Lecz są Google, jest Wikipedia, to nawet od biurka wstawać nie trzeba. Treści własnej jest może pięć zdań, a energia twórcza koncentruje się na wypasionym tytule.
Trudno powiedzieć, czym ci grafomani, co nie są w stanie pojąć sensu blogowania i tworzenia, są popychani. Może to tylko nieszczęśnicy z jakimś kalectwem motorycznym, a gapienie się bez przerwy w komputer to jedyny kontakt ze światem. Może... Jednak na blogerskim portalu to niestety chwasty.
.
Część prawicowych portali, na których jestem aktywny, widzi ten problem i reaguje. Te bogatsze, z większą redakcją filtrują blogi i te bezwartościowe teksty spychają na bok. Inna biedniejsza witryna wprowadziła blokadę, zezwalającą tylko na jeden tekst blogera na dzień. Najgorzej jest w strefie wolnego słowa na Naszych Blogach. Tutaj kolejne teksty lecą chronologicznie. Bywa więc tak, jak to parokrotnie zauważyłem, że taki klawiaturowy wyrobnik ma na stronie umieszczone w danym dniu aż cztery publikacje. Jaką to może mieć wartość poznawczą, czy literacką, gdy napisanie porządnego artykułu, ze sprawdzaniem źródeł, weryfikacją i całą pracą twórczą naprawdę zajmuje wiele godzin. Można zauważyć, że poważani blogerzy publikują zazwyczaj raz, czasami dwa razy na tydzień. Tyle czasu trzeba by coś zrobić przyzwoicie, oryginalnie i twórczo.
A potem seria grafomanów spycha cię błyskawicznie w czarną dziurę.

Nie zauważyłem takiego zjawiska w obszarach anglojęzycznych, czy w Skandynawii. Czyli tu znowu objawia się nasza krnąbrność i bylejakość. Rezultat - portale blogerskie powoli więdną. Po co je odwiedzać, jak jest w nich to samo, co w każdej gazecie, czy stacji telewizyjnej. Ludzie mówią - nie chodzę tam, bo jest tam tylko sieczka i bieżączka. Tak oto, typowo po naszemu, jak dać swobodę, to z czasem wszystko parszywieje.

.


.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 15435
tricolour

tricolour

23.10.2021 17:00

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "Los tego kraju jest tożsamy

@nielog
"Ten kraj" to pojęcie, po którym zakompleksiony dureń daje głos. Dumę narodową ma na ustach, a w sercu radość z zakupu Golfa ze śmietnika i tanich jajek Lidla.
Tak, nielog, ten kraj jest wtedy, gdy w obcym Lidlu wykupiono do zera najtańsze jajka, a droższe (po 7.5 za dziesięć sztuk) pozostały.
Niezalogowany

Niezalogowany

23.10.2021 18:03

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @nielog

"ten kraj jest wtedy, gdy w obcym Lidlu wykupiono do zera najtańsze jajka" To właśnie ilustruje skalę ograbienia polskiego Narodu z dobrobytu przez przywiezioną tu na tankach stalina wielopokoleniową resortowo-rodzinno-towarzyską hydrę komunistyczną, pasożytującą na Polsce i Polakach. Bogu dziękuję za Dobrą Zmianę i dalekowzrocznego Naczelnika, cierpliwie usuwających te pasożytnicze złogi że zdrowej tkanki naszej Ojczyzny. Wolna Polska zwycięży, Lidl. Stoisz po przegranej stronie.
tricolour

tricolour

24.10.2021 11:34

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "ten kraj jest wtedy, gdy w

@nielog
Żyjesz sprawami sprzed stu lat. Ograbia nas nie Stalin tylko lenistwo. Łatwiej pójść do Lidla niż wybudować sieć sklepów spożywczych.
Czym jeździsz?
Niezalogowany

Niezalogowany

24.10.2021 12:16

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @nielog

"Żyjesz sprawami sprzed stu lat." Jasne, Lidl. "Wybierzmy przyszłość", zapomnijmy o reparacjach wojennych od IV Rzeszy, zapomnijmy o własnych lotniskach i przemysłach, bo po co nam nasze, skoro są niemieckie, jak argumentował tuski rząd. A najlepiej zapomnijmy też o zamachu w Smoleńsku i wybierzmy "uśmiechniętą Polskę" sikania na znicze, bicia staruszek i niszczenia krzyży oraz niskoopłacanej siły roboczej dla niemiec, kupującą najdroższy gaz od kacapów. "Ograbia nas nie Stalin tylko lenistwo." Kłamiesz i manipulujesz, Lidl, ruski trollu. Mafie VATowskie to nie "lenistwo". Próba oddania przez Tuska kluczowych polskich firm niemcom za bezcen to nie "lenistwo". Obietnica komorowskiego oddania polskich lasów mafiom roszczeniowym to nie "lenistwo". Podpisanie przez Pawlaka absurdalnie niekorzystnego dla Polski kontraktu z gazpromem to nie "lenistwo". Tajemnicza zmiana sytuacji z "piniędzy ni ma i nie będzie" rządu tuska na rozwojowy budżet PiS to nie cud, to usunięcie mafii żerujących na pieniądzach Polaków, nie "lenistwa". "Łatwiej pójść do Lidla niż wybudować sieć sklepów spożywczych" Budowanie sieci sklepów nie jest korzystne dla lokalnych sklepików. To dobrze, że nikt odgórnie nie idzie w tym kierunku. Świadczy to o rozsądku rządzących i bardzo prospołecznym podejściu. "Czym jeździsz?" Rowerem i autobusem. Rower polskiej firmy i tak się składa, że autobus też. Ta firma autobusowa sprzedaje autobusy na całym świecie.
Pers

Pers

24.10.2021 12:29

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "Ograbia nas nie Stalin tylko

@nielog
Królewna Śnieżka też była?
Ty to masz życie... :)))))))
Niezalogowany

Niezalogowany

24.10.2021 13:23

Dodane przez Pers w odpowiedzi na @nielog

"Królewna Śnieżka też była?" Zaciąłeś się na etapie bajek, ruski trollu?
tricolour

tricolour

24.10.2021 13:39

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "Ograbia nas nie Stalin tylko

@nielog
Kłamca zarzuca kłamstwo. Standard partyjny. Nikt wam nie wmówi, że białe jest białe.
Bardzo dziękuję za dlugi, kłamliwy wywód o mafiach vatowskich, z których nikt nie siedzi i doskonalym ściąganiu podatków, w wyniku którego dlug publiczny wzrósł o pól biliona złotych. Upraszczając ten pokrętny sposób "myślenia" - mafii nie było, a kasa jest tylko drukowana. Bo gdyby mafia była, to by siedziała, a gdyby podatki ściągano, to by nie było długu. 
I tak ze wszystkim w tym kraju. Dlatego w ramach ochrony drobnych sklepikarzy swobodnie budują się Lidle, Bierdy i Dino, a handel hurtowy przejął niemiec, bo to ludzki pan dbający o drobnych sklepikarzy.
Dziękuję za obszerne wyjaśnienie. 
Pytanko: ta łopata, ta pierwsza, co miała być pierwsza wbita pod fabrykę samochodów elektrycznych, co już ich milion ma jeździć od dwóch lat, to ta łopata ma już zasadzone drzewo na stylisko? Bo jeśli nie, to ja wam łopatę pożyczę, se wbijecie i się rozejdziecie do domów, po ciężkim dniu.
A ten polski autobus, to jakiej marki? Pytanie o tyle sensowne, że trzy fabryki autobusów w Polsce, które produkują 50% europejskich autobusów ma 0% udziału kapitału polskiego. To jaka marka autobusu?
Niezalogowany

Niezalogowany

24.10.2021 14:37

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @nielog

"Bardzo dziękuję za dlugi, kłamliwy wywód o mafiach vatowskich, z których nikt nie siedzi" Manipulujesz, Lidl, ruski trollu. Mafie VATowskie zostały zdekapitowane i to się liczy najbardziej: pieniądze wróciły do Polaków. A to, że sędziowscy i prokuratorscy kolesie mafiozów VATowskich nie chca ich ruszyć to już obszar innej bitwy PiS o lepszą Polskę. "A ten polski autobus, to jakiej marki?" 30 sekund googlowania, Lidl, dasz radę. Powodzenia. Inaczej znowu cię ośmieszę jak w przypadku tych układów scalonych, co ich podobno Polska nie produkuje. "I tak ze wszystkim w tym kraju" Nie istnieje żaden "ten kraj", ruski trollu, ale POLSKA.
tricolour

tricolour

24.10.2021 14:43

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "Bardzo dziękuję za dlugi,

@nielog
Goglowanie katalogów polskich układów scalonych daje wynik zerowy. Ostatni katalog wydalo CEMI oraz instytut produkujacy uklady grubowarstwowe ze 40 lat temu. Jak zawsze zdychasz pod ciężarem konkretu Jakaś śmieszna manufaktura WB to jest żadna produkcja.
I podobnie z tym autobusrm. Dawaj markę, to się pośmiejemy z czego ten autobus polski jest budowany w tym kraju. Wymiękasz jak zawsze gdy chodzi o konkret...
Niezalogowany

Niezalogowany

24.10.2021 16:43

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @nielog

"Goglowanie katalogów polskich układów scalonych daje wynik zerowy." Korzystać z wyszukiwarek trzeba umieć, Lidl. Mając podaną jak osioł na miedzy nazwę firmy wciąż nie umiesz znaleźć informacji. Nie miałbym słów na taką internetową niekompetencję. Bardziej pewne jest jednak to, że to zła wola ruskiego trolla - udawanie, że niewygodne fakty nie istnieją. Jak daleko chcesz zajechać na narracji, że polska firma WB Electronics (firma, nie "manufaktura", Lidl) produkująca półprzewodniki, ich nie produkuje? Wymiękasz jak zawsze gdy chodzi o konkret.
tricolour

tricolour

24.10.2021 16:56

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "Goglowanie katalogów

@nielog
Konkret to jest wtedy, gdy dureń mówi, że nie powstają polskie sklepy spożywcze, by nie tłumić rodzimych sklepikarzy, a jednocześnie powstają obce sklepy spożywcze łącznie z niemieckimi hurtowniami. Tysiącami. To jest i konkret, i dureń w jednym. Największym pracodawcą w tym kraju jest obca firma.
Więc się lepiej zamknij z tymi układami scalonymi, bo ani sklepów, ani łopaty ani scalaków. Ani autobusów, tchórzu jeden.
Niezalogowany

Niezalogowany

24.10.2021 19:27

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @nielog

"Największym pracodawcą w tym kraju jest obca firma" Bzdura, ruski trollu. Największym pracodawcą w POLSCE (nie jakimś "ten kraju") są małe i średnie przedsiębiorstwa. Polacy zatrudniający Polaków, Lidl. Naród budujący swój dobrobyt. "Więc się lepiej zamknij z tymi układami scalonymi, bo ani sklepów, ani łopaty ani scalaków. " Prawda boli, co nie, Lidl? Zapisz, zapamiętaj: polskie układy scalone produkuje polska firma WB Electronics. Polskiego producenta autobusów jeszcze nie znalazłeś? Użyj może lepszej przeglądarki niż yandex.ru ;)
tricolour

tricolour

24.10.2021 19:15

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "Największym pracodawcą w tym

@nielog
Może robi scalobe, gdy jedzą schawobe. Nie robią scalonych gdy nie jedzą schabowych. Ogarniasz jeszcze?
Największym pracodawcą w tym kraju jest właściciel Biedronki. Dureń nawet nie wie, kto to jest pracodawca...
Jakiej marki autobusem jeździsz, tchórzu?
Niezalogowany

Niezalogowany

24.10.2021 20:29

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @nielog

"Największym pracodawcą w tym kraju jest właściciel Biedronki. Dureń nawet nie wie, kto to jest pracodawca..." Podsumujmy twoją myśl: Największym pracodawcą w "tym kraju" jest właściciel Biedronki, będący durniem, który nie wie, kto to jest pracodawca. Głęboka i interesująca myśl, Lidl. Ogarniasz jeszcze? Nie wiem, jakie realia panują w tym mitycznym "ten kraju", ale w Polsce większość zatrudnionych pracuje w małych i średnich polskich firmach. "Jakiej marki autobusem jeździsz, tchórzu?" Polskiej, rozpoznawanej na całym świecie marki.
juur

juur

24.10.2021 19:04

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "Goglowanie katalogów

Proszę nie wprowadzać w błąd. Polska od dziesięcioleci nie produkuje elementów elektronicznych. Pierwszą rzeczą tzw. transformacji była likwidacja rodzimego przemysłu, który mógłby potencjalnie zagrozić interesom zachodu. Nie tylko w Polsce ale też i na Węgrzech, pamiętam tajemnicze pożary w najnowszych zakładach produkujących półprzewodniki (awarie systemów gaszących).  Jedną z pierwszych regulacji w 'wolnej Polsce" było wprowadzenie cła na elementy i zwolnienie z cła wyrobów gotowych. Jaki był cel tej operacji?  Następny krok to likwidacja wszystkich centrów i ośrodków badawczo rozwojowych w wszystkich branżach.  To już historia. W ten sposób uporano się z rodzimym przemysłem. Często za przysłowiową czapkę gruszek. Teraz jesteśmy mega montownią obcych produktów. Dla wyjaśnienia to nie jesteśmy właścicielami technologii, produktów, rynków zbytu... typowa kolonia. Nieliczni producenci o rodzimym rodowodzie (cwaniaki wg prezesa) jest to niszowa produkcja tzw. mało seryjna i los i tych producentów jest przesądzony jeżeli nie nastąpi otrzeźwienie wyborców, bo na otrzeźwienie polityków nie liczę.
"Polska potęgą informatyczną" to taki żart? W tej dziedzinie w europie nie ma nic potężnego. Może trochę w Anglii?
Niezalogowany

Niezalogowany

24.10.2021 20:30

Dodane przez juur w odpowiedzi na Proszę nie wprowadzać w błąd.

"Proszę nie wprowadzać w błąd. Polska od dziesięcioleci nie produkuje elementów elektronicznych." WB Electronics.
tricolour

tricolour

24.10.2021 20:46

Dodane przez juur w odpowiedzi na Proszę nie wprowadzać w błąd.

@juur
Pierwszą rzeczą po wykupieniu Elwro było zburzenie budynków. Niemcy zrobili to tak, jak się nauczyli w getcie - do gołej trawy. Potem zlikwidowano technikum elektroniczne przy Elwro. W ten sposób nie tylko zlikwidowano konkurencję, ale i przyszłość młodych ludzi.
Tak się postępuje w podbitej kolonii.
jazgdyni

jazgdyni

24.10.2021 22:50

Dodane przez juur w odpowiedzi na Proszę nie wprowadzać w błąd.

@juur
Co ty człowieku pieprzysz. Kim jesteś, by się taką "wiedzą" popisywać?
Pers

Pers

24.10.2021 15:14

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "Bardzo dziękuję za dlugi,

@nielog
//pieniądze wróciły do Polaków.//
A kto je widział?
Icek w telawivie?
Słyszałem, że u Kubusia Puchatka ma być też Śpiąca Królewna :))
Niezalogowany

Niezalogowany

24.10.2021 16:44

Dodane przez Pers w odpowiedzi na @nielog

"A kto je widział?" Wszyscy Polacy, widzący ogromny rozwój gospodarki, przemysłu i infrastruktury.
tricolour

tricolour

24.10.2021 17:14

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "A kto je widział?"

@nielog
A jaki to przemysł się rozwija? Zamknięcie hut? A może nowa inwestycja w akumulatory w Kobierzycach? Tak, to jest wkład tego kraju w niemiecką fabrykę samochodów elektrycznych pod Berlinem.
A może co innego? Dawaj, może coś się rozwija ogromnie? Daj ogromny przykład. Ogromnie proszę.
Niezalogowany

Niezalogowany

24.10.2021 17:49

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @nielog

"Daj ogromny przykład. Ogromnie proszę." A choćby pierwszy z brzegu przykład: przemysł zbrojeniowy - to konkretnie piecze w tyłki ruskie trolle. Przemysł programistyczny: tu polskie firmy są w europejskiej i światowej czołówce. I nie denerwuj się tak, to oczywiste, że będziesz się ośmieszał, skoro stoisz po stronie kłamstwa i Ojca Kłamstwa.
tricolour

tricolour

24.10.2021 19:34

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "Daj ogromny przykład.

@nielog
Haha. Przemysł zbrojeniowy. A co robi przemysł zbrojeniowy? Okręty podwodne? Samoloty bojowe? Czołgi? Helikoptery? Rakiety? A może pół samolotu cywilnego dla półkomisji? Łuki i strzaly pozostały, to może robią. Lufy jeszcze Łabędy potrafią zrobić, czy wymarli dziadki i trzeba u Kruppa zamówić do Leopardów?
Przemysł programistyczny, to tak jak przemysł stelaży do kanap samochodówych. Bardzo fajna nazwa. Przemysł programistyczny. Przemysł kapslowy. Przemysł obcasowy. Przemysł podpaskowy. Narodowy.
99% tego przemysłu programistycznego nie ma prawa do owoców swojej pracy. Prawa ma właściciel, na przykład autobusu.
Jakim autobusem jeździsz, tchórzu?
Niezalogowany

Niezalogowany

24.10.2021 20:24

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @nielog

"Haha. Przemysł zbrojeniowy. A co robi przemysł zbrojeniowy?" Przemysł zbrojeniowy "robi" broń, amunicję, pojazdy lądowe i latające, ale też systemy łączności, elektronikę, oproogramowanie do celów militarnych. "Helikoptery?" Tak. "Rakiety?" Tak. "Łuki i strzaly pozostały, to może robią." Nie, rozemocjonowany ruski trollu. Polskie firmy zbrojeniowe "robią" nowoczesną skuteczną broń, cenioną na całym świecie. "Przemysł programistyczny, to tak jak przemysł stelaży do kanap samochodówych." Nie. To jest po prostu przyszłość, Lidl. Przyszłość, której nowoczesny polski przemysł programistyczny jest dumną częścią. "99% tego przemysłu programistycznego nie ma prawa do owoców swojej pracy." To natura całego przemysłu programistycznego, ale co o tym może wiedzieć podrzędny ruski troll? "Owocem pracy" jest zysk. "Jakim autobusem jeździsz, tchórzu?" Polskim, nowoczesnym, klimatyzowanym autobusem, z dostępem do WiFi, biletomatem i wygodnymi siedzeniami. Nie macie takich w rosji.
tricolour

tricolour

24.10.2021 21:27

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "Haha. Przemysł zbrojeniowy.

@nielog
Wiesz, co jest największym osiągnięciem diabła? To, gdy ludzie nie wierzą w jego istnienie.
Największym osiągnięciem niemiec jest wiara w potęgę tego kraju, jaką wyrażasz. Jest radość premiera tego obszaru z nowych miejsc pracy. Jest przejęcie całego handlu, ale pozostawienie ci radości z kupowania drobiazgu od rolnika. Jest doprowadzenie do standardów, że 30% znajomości materiału to zdana matura. Jest brak egzaminów na uczelnie wyższe. Jest odessanie potencjału intelektualnego do zagranicznych korporacji. Jest wykupowanie bez żadnego systemowego uregulowania firm i branż, które odnoszą sukcesy.
Jesteś gotowym produktem, nielog. Uważasz się za patriotę choć popierasz działania kolonizatora i wiernie sie za niego bijesz. Mnie, ktory widzi poddaństwo Polski, nazwywasz ruskim trollem.
Nabrałeś się na garnek miodu.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Wszyscy 5
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,870
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności