Rząd PiS zakaże odbierania dzieci z powodu biedy tak jak było za rządów PO-PSL
W czasie gdy media głównego nurtu podgrzewają atmosferę w sprawie TK, a niektórzy z podniecenia tą sprawą prawie dostają wytrysku, rząd Beaty Szydło zapowiedziała zmianę ustawy pozwalającej na odbieranie dzieci rodzicom ze względów ekonomicznych czyli biedy.
W imieniu dzieci ani rodziców nie występowały takie postacie jak Zoll czy mgr Stępień zwany profesorem. Dla mainstreamu to nie był temat , ważniejsza była korporacyjna więź byłych i obecnych członków TK.
Kogo tam obchodziła tragedia dzieci i rodziców, corocznie odbierano rodzicom około 300 dzieci z powodu biedy. Nie było widać Rzecznika Praw Dziecka z PO, były przypadki samobójstwa dzieci, ale to za mało.
Dopiero rząd Beaty Szydło wziął się za ten haniebny proceder sądów, ciekawe jest to , że zabrane dzieci trafiały do pieczy zastępczej gdzie państwo płaciło za nie około 1000 zł. Gdyby te pieniądze trafiały do biednych rodzin którym zabierano dzieci z powodu biedy , można by było uniknąć wielu tragedii.
PiS wprowadzając nową ustawę, przetnie te haniebne praktyki , których nie zauważał rząd Po-PSL. Do wielu rodzin może wrócić szczęście i normalność.
http://wiadomosci.wp.pl/…
http://www.fakt.pl/polit…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3191
Co to za tytuł? "Pis zakaże odbierania dzieci z powodu biedy ,tak jak za PO". Co to znaczy ,jak za PO?? tzn.że za PO byl zakaz odbierania dzieci?
To nie załatwia sprawy. Powód uprzedmiotowienia dziecka przez instytucje jest nieważny. Zawsze się jakiś znajdzie dla chcącego. A chcących są całe mafie żyjące z psucia dobrego imienia polskiej rodziny i porywania dzieci. Problemem jest demoralizacja i bezkarność instytucji które z porywania dzieci uczyniły sobie zawód. Jak nie wolno będzie z powodu biedy to będą fabrykować oskarżenia o przemoc, pedofilię albo tak jak w Norwegii o nadmierną religijność. Niedawno zbulwersował świat fakt odebrania dziecka rodzicom z powodu zaśpiewania przez nie w szkole piosenki religijnej.
Zajrzyjcie tu