"To się nazywa tchórzostwo". Lis kontra Śpiewak

Do ostrej wymiany zdań na Twitterze doszło między Tomaszem Lisem a Pawłem Śpiewakiem. Redaktor naczelny "Newsweeka" zarzucił Śpiewakowi tchórzostwo. Mainstreamowe media oraz elity III RP podniosły histerię spowodowaną zmianą ustawy Trybunału Konstytucyjnego przez PiS. Według nich to zamach stanu. Są jednak tacy, którzy nie podzielają tego oburzenia. Na przykład Paweł Kukiz powiedział, że trybunał w dotychczasowym składzie był złem, gdyż stał na straży postbolszewickiej konstytucji wytworu układu okrągłostołowego. Kukiz zwrócił uwagę, że to PO pierwsza zamachnęła się na trybunał i oskarżenie w tej samej sprawie PiS o zamach stanu jest hipokryzją Podobnego zdania jest Paweł Śpiewak dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego, który napisał na Twitterze tak o postępowaniu PiS: "Tak wygląda polityka". Swoim wpisem oburzył Tomasza Lisa, który mu wytknął tchórzostwo: "Podlizuch PiS prof. Śpiewak tłumaczy zamach na TK - to polityka. Nie, to tchórzostwo Śpiewaka, który chce zachować stanowisko dyr. ŻIH(...)Spokojnie panie dyrektorze Śpiewak, po tylu umizgach do PiS-u pozwolą panu zachować pieczątkę"- [a]http://telewizjarepublik…]. Do sprawy również wmieszał się Janusz Palikot: "Śpiewak to pisowski strach jak u każdego Żyda! Trzeba to zrozumieć! I wybaczyć"- stwierdził po czym tłumacząc się dodał: "Żydzi boją się antysemitów, czyli obecnych rządów prawicy. Nie dziwię się im!".