Zanim przejdę do mojej notki zacytuje artykuł z Konstytucji:
Podstawowym prawem i obowiązkiem posła i senatora jest czynne uczestnictwo w pracach Sejmu lub Senatu.
To nie jest tak, że niektóre wariatki machając legitymacją poselską przed oczami policjanta mogą łamać obowiązujące prawo, nawet jeżeli są posłami, dodam prawa, które sami ustanowili.
Szczególnie wyróżniają się panie z lewicy takie jak Joanna SW, Biejat, z PO, Jachira, i Nowacka, ale nie brakuje tych co zawsze z PO, posła Szczerby, Budki, itd. ale na tych nielegalnych demonstracjach ukazał się również niedoszły prezydent Trzaskowski, u którego w W-wie z oczyszczalni ścieków za 3,7 mld. zł gówna płyną do Wisły już któryś miesiąc.
Wszystkie te osoby złamały prawo obowiązujące w czasie pandemii, a wymachując legitymacjami poselskimi, mam nadzieję, że uświadomiły rządzącym, że w ustawie o działalności senatora i posła, należy coś zmienić.
Nie może być tak, że ochrona posła/senatora i związany z tym immunitet jest rozciągnięty na wszelakie działania posła, nawet na te, które doprowadzają do łamania prawa.
Charakterystyczne jest to, że w czasie Marszu Niepodległości, kojarzonego głównie z Konfederacją i środowiskami narodowymi, co prawda pokazali się niektórzy posłowie Konfederacji, ale nie machali swoimi legitymacjami poselskimi, przeszkadzając policji i namawiają do odstąpienia od wykonania czynności.
Lewica drze japy, mówiąc, że polska policja jest brutalna, to niech się popatrzy na działanie policji we Francji czy Niemczech.
Potem jest płacz, że poseł Biejat czy Nowacka, dostały gazem po oczach, ale jak mówi polskie przysłowie „ gdzie drwa rąbią tam wióry lecą”.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2783
I ten autor popisuje się najczęściej zrzynaniem swoich tekstów niemal w całości z reżimowych tub propagandowych telewizyjnych i drukowanych. W tym jak zwykle każdy drący japę na opozycję autor musi powtarzać ten niedorzeczny pseudo argument, że nasza policja jest znacznie mniej brutalna od policji francuskiej.Tak,to prawda,że francuska policja musi znacznie częściej używać tzw. środków przymusu bezpośredniego, i to nieraz w bardzo ostrej formie. Francja zawsze znana była z raczej mało stabilnych rządów i ustawicznych manifestacji antyrządowych, które najczęściej wywoływały związki zawodowe ze sławetną komuchowatą CGT na czele. Do takich manifestacji,jak choćby wielomiesięczne pochody "żółtych kamizelek" zawsze,dosłownie: zawsze dołączają grupy zwykłych chuliganów szukających rozróby,ale przede wszystkim zwykłych bandziorów podpalających zaparkowane samochody,rozbijających sklepowe witryny i rabujących sklepy,no i oczywiście atakujących policję kamieniami, kostkami brukowymi,petardami i nierzadko koktajlami Mołotowa - zawsze jest potem wielu rannych policjantów. Niestety: Francja szczyci się przyjmowanymi wciąż tysiącami kolorowych imigrantów,z których większość zwłaszcza młodych nie pracuje,jest wynudzona brakiem zajęć ,bo żyje z licznych zasiłków i zapomóg rządowych czy samorządowych. Ci znudzeni młodzieńcy najczęściej wywołują burdy i bójki pomiędzy gangami połączone z podpaleniami, a gdy przyjeżdżają "pompierzy" cieszący się wielkim szacunkiem i sympatią normalnych Francuzów,żeby ugasić pożary aut czy sklepów w dzielnicy kolorowych, ci także atakują strażaków.Oczywiście,możemy się porównywać do Francuzów i ich policji,ale to wypadnie blado i nieco groteskowo:w wielkie Święto Narodowe Niepodległości Polski co rok więcej naśladowców francuskich chuliganów,już w tym roku nasi patriotyczni kibole i faszyzujący naziole zabrali się nawet za podpalanie mieszkań. Policja polska jeszcze nigdy na żadnej, zwłaszcza kobiecej demonstracji nie miała do czynienia z agresją czy jakimkolwiek jej przejawem ze strony demonstrujących kobiet,które niestety czasami bywały poturbowane i zastraszane.Zresztą wcześniej demonstrujące różne grupy społecznie także nie napadały na policjantów i nie demolowali i podpalali mieszkań czy samochodów.
No i jak zwykle zabrakło merytorycznych kotrargumentów i pozostały tyllo wyzwiska...
No i jak zwykle zabrakło merytorycznych kotrargumentów i pozostały tyllo wyzwiska...