
Mistrz nr jeden...

Mistrz nr dwa...

Mistrz nr.trzy..
Pomiędzy tymi geniuszami miał być książę Talleyrand...ino zdjęcie nie wchodzi...
Mistrz nr cztery...
Mistrz nr pięć...
Gdzieś tu pasuje ten mistrz spisku i intrygi?

Kpiny sobie robię?
Od kilku lat mam podejrzenia graniczące z pewnością,że jest coraz więcej potknięć i strzałów w kolano...
Otacza sie ludźmi,których nawet psem bym nie poszczuł...zdrajcy i szuje...od Kluzik-Rostowskiej...po Sikorskiego.
Innych nie wymieniam...bo zjadłem śniadanie i wypiłem kawę...szkoda mi to zwrócić.
PS.Kaczyński ma 71 lat..."oby żyl wiecznie"...jak mawiają mahometanie...ale KTO PO NIM?
Morawiecki? Gowin? Sasin?--- Łapanka?
"Każdego można kupić...to tylko kwestia ceny"
Cały on...
Tylko czy te błędy personalne, to błędy Kaczyńskiego? Np. patronem Sikorskiego był Jan Olszewski. To w jego rządzie, Sikorski był v-ce MON-u. Kaczyński kontestował tą nominację. Oczywiście, sporo kręci się wokół Prezesa, nieciekawych figur, ale wynika to z pozycji, jaką Jarosław zajmuje. Porażek personalnych drobniejszych polityków po prostu nie widać. Potrafi Pan wymienić błędy swojego krajana Gowina? A były potężne, choćby z protegowaniem Turczynowicz-Kieryłło, na szefa sztabu PAD-a. Przecież gdyby nie akcja burmistrza Milanówka, to załatwiłaby Dudę skuteczniej niż Kluzica, Kaczyńskiego. Trzeba też pamiętać o intrygach, grach służb widnych i bezpłciowych. Ludzkiej pysze i egoizmie. O cwaniactwie i łajdactwie, w którym mamy spore osiągnięcia. Na pierwszy rzut oka, ma Pan rację. Ale to powierzchowna ocena. Moim zdaniem całkowicie nietrafna.
Moje uszanowanie...ta notka miała byc ironiczna...jako,że Kaczyńskiego jego wyznawcy nazywają "genialnym strategiem" i przypisują mu wszystkie spiski.
Gowin nie jest moim krajanem...wystarczy przeglądnąć kilka moich notek na NB....Gowin i Gliński to ludzie Geremka i UD/UW krakowskiej...stąd sie wywodzi również A.Duda.
"Wrogów trzymaj blisko,a przyjaciół jeszcze bliżej...nigdy nie wiadomo kto pierwszy użyje sztyletu...ale po wrogach możesz sie tego spodziewac".--Sun--Tzy
Nie chodziło mi o trafność...raczej o suspens...i uśmiech na dzień dobry...:-))
Uklony
Tego się wymaga od polityka i jego ludzi...musi sie prześwietlić "swoich",bo od nich się ginie...pamiętasz ilu polityków zostało zadźganych przez...swoich? Juliusz Cezar....
Broń nas Panie Boże przed Morawieckim...