Tak ponoć mówią „ludzie z miasta” w Wołominie. Być może ktoś podsunął to hasło i Komorowski je zaimplantował do swoich celów. Jak widać Komorowski nie tylko potrafi udzielać dobrych rad jak np. Obamie , że żonie należy wierzyć, ale trzeba ją sprawdzać ale również korzystać z doświadczenia innych.
Meandry i labirynt polskiego wymiaru sprawiedliwości są nie do ogarnięcia. Hofman za zapytanie został skazany w trybie wyborczym, natomiast dziennikarz obrażający Kukiza nie.
Mariusz Kamiński dostał z „ grubej rury” 3 lata bo łapał łapówkarzy, natomiast łapówkarze czują się dobrze. Nie słychać żeby został ktoś został skazany w największej aferze w III RP dotyczącej informatyzacji , a sumy jakie tam padają mogą doprowadzić do bólu głowy. Mowa jest o 1,5 mld zł łapówek.
Ilość afer poraża ,jednak nie słyszałem, o wyrokach skazujących , stąd wszyscy gangsterzy, łapownicy, oszuści mówią : Komorowski jest „Prezydentem naszej wolności”
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3154
Wiemy, wiemy dobiega zza krat ;-)
to hasło powstało chyba po kolejnej obalonej butelce jest tak puste i kretyńskie.Do końca kampanii jeszcze kilka dni,ile takich słownych hasełek-potworków powstanie?
Podpowiada mu chyba " Misiek" , a Misiek pije, stąd nie dziwota takie hasło.
„Prezydent naszej wolności”mówią ludzie z miasta w Wołominie...i w Pruszkowie, a przede wszystkim Sawickiej, Sikorskiego, Tuska, Kopacz i całej reszty.
Wymieniłeś cały komplecik.