Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nie-zwykła niedziela

seafarer, 13.10.2019
Dzisiaj rano, po dłuższej przerwie, znowu biegłem po osiedlu i potem przez ‘zaczarowany las’*.  Od czasu do czasu przejechał samochód albo autobus, jak zwykle w niedzielę rano ludzi mało, jeżeli już ktoś szedł naprzeciwko, to z psem na spacerze. Pochmurny jesienny poranek z lekką mżawką, liści zielonych na drzewach już mało, większość żółte lub brązowe. Zwykła niedziela, jak wszystkie inne.
I ten chłodny, mżysty niedzielny poranek skłaniał do tych myśli, o tym, że lato u nas krótkie i już minęło. Również o tym, że Włosi, Hiszpanie czy też Francuzi (z południowej Francji) mają lepiej. Tam wiosna zaczyna się wcześniej a jesień przychodzi później. Na początku marca u nas w Gdyni jeszcze często śnieg leży, a tam we Włoszech, wiosna w pełnym rozkwicie. Tak samo z jesienią, kiedyś w październiku, we Francji, gdy statek stał w porcie Bayonne przez weekend, wziąłem rower i pojechałem przed siebie wzdłuż morza. I było na tyle ciepło, że skorzystałem z okazji i kąpałem się w morzu. Nie byle gdzie, bo na plaży milionerów w Biarritz. W Bałtyku, o tej porze w październiku to tylko ‘morsy’ się kapią.
Ale tak się złożyło, że nasi przodkowie zostali i osiedlili się tutaj. Gdzie wiosna przychodzi późno, lato jest krótkie a jesień przychodzi wcześnie i trwa długo, nie mówiąc o zimie. Powiedziałem, że zostali tutaj, bo badania genetyczne pokazują, że ludzie o haplogrupie R1a1 zamieszkują całą Europę. Natomiast w Polsce ta grupa genetyczna jest najbardziej liczna. Co wskazuje, że większość ludu z kultury kurhanów (oni posiadali haplogrupę R1a1) została tutaj. Kiedyś dostałem maila od (genetycznego) kuzyna z Sycylii. Mamy sekwencję 12 par genów zgodną w stu procentach, toteż praktycznie w stu procentach jest pewne, że ileś tam pokoleń temu było dwóch braci (synów tego samego ojca), z których jeden został tutaj a drugi powędrował dalej na południe. Jego pra-pra- … dziadek dotarł do Sycylii, mój został tutaj w Polsce. Tak prawdę mówiąc, to trochę zazdroszczę kuzynowi (genetycznemu) z Sycylii. Ma lepiej, oczywiście pod względem klimatu, bo w innych sprawach nie wiem, nie pytałem.
Ale kuzynów (genetycznych) mam również w Norwegii, tam też są ludzie z genetyczną haplogrupą R1a1. I też tam mam (genetycznego) kuzyna z identyczną jak moja sekwencją dwunastu par genów. Być może w moim przypadku było nie dwóch braci (synów tego samego ojca) ale trzech. I gdy dotarli w okolice dzisiejszej Polski (badania genetyczne pokazują, że szli od południowego wschodu), to się rozdzielili, jeden został a dwaj poszli dalej. Jeden poszedł na południe aż dotarł na Sycylię a drugi poszedł na północ i dotarł do Norwegii. W Norwegii lato jest jeszcze krótsze niż u nas, a zima dłuższa, nie mówiąc o wiośnie, która przychodzi jeszcze później niż u nas i o jesieni, która oczywiście przychodzi tam wcześniej. Toteż temu kuzynowi w Norwegii raczej nie zazdroszczę (pod względem klimatu).
W Norwegii, na północ od portu Odda w jednej z jaskiń w pobliżu lodowca Folgefonna, przeprowadzono badania archeologiczne i znaleziono szczątki ludzi, którzy tam mieszkali 5 tysięcy lat temu. Pięć tysięcy lat temu, to mniej więcej było wtedy, gdy Mojżesz wyprowadzał Żydów z Egiptu. Kto był w Norwegii, ten wie jak tam jest – skały, fiordy i znowu skały. A w zimie, która jest długa, dnia praktycznie nie ma, cały czas jest ciemno. Dzisiaj w zasadzie nie ma problemu, jest oświetlenie elektryczne. Ale pięć tysięcy lat temu w jaskini, koło lodowca Folgefonna, elektryczności nie było. Jak ci ludzie wtedy tam żyli? Jak matka, która urodziła dziecko, potrafiła to dziecko utrzymać przy życiu? Centralnego ogrzewania w tej jaskini też nie było. Jedynym źródłem ciepła w tej jaskini, przez większość roku, było ognisko.
Na Sycylii, przez większość roku jest lato i ciepło, więc nic dziwnego, że tam poszedł mój (genetyczny) pra-pra-… stryj. W Norwegii odwrotnie, zimno i ciemno, a mimo to, ten drugi tam poszedł. U nas jakoś tak po środku, więc ten co tu został, czyli mój pra-pra-… dziadek, chyba nie wybrał najgorzej.
Takie sobie, zwykłe myśli, chodziły mi głowie, gdy tak biegłem przed siebie po osiedlu i potem przez 'zaczarowany las'. Ale inne też ... Że ta zwykła niedziela, dzisiaj tylko pozornie jest zwykła. Bo przecież dzisiaj jest dzień, gdy zwykły, szary człowiek, ten co na co dzień żyje w trudzie i w codziennych kłopotach, a władza jest daleko od niego i wysoko ponad nim, ma … władzę właśnie! Przez ten jeden dzień, raz na cztery lata w postaci kartki wyborczej. I za pomocą tej kartki decyduje o tym, komu da władzę a komu tej władzy nie da.
I tak biegnąc, oprócz tych myśli o naszym tutaj klimacie i o kuzynach (genetycznych) i o tym, że my tutaj zostaliśmy a oni poszli dalej, że jedni mają lepiej a inni gorzej (pod względem klimatu), myślałem też o tym, że dobrze by było, aby jak najwięcej ludzi skorzystało dzisiejszego dnia ze swojej władzy. I aby wybrali dobrze i mądrze. Bo za pomocą tej kartki decydują też o swoim losie na następne lata. O tym właśnie, czy będą mieli lepiej czy też gorzej.
Niby zwykła niedziela, ale przez to, o czym dzisiaj decydujemy, jakże nie-zwykła.

* - https://naszeblogi.pl/54…

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1360
Pani Anna

Pani Anna

13.10.2019 12:59

Za granicą, w Polskiej Misji Katolickiej kolejka 200 metrowa, ponad 40min czekania. Mnóstwo ludzi, rodzin z malutkimi dziećmi. Przygotowana kawa, herbata, domowe ciasta. Piękny dzień, chociaż lało jak z cebra.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

13.10.2019 13:01

102 lata temu w Portugalii zdarzył się CUD. Czy, w Polsce,  w niedzielę 13-tego zdarzyć się także  może ☺
seafarer
Nazwa bloga:
navigare necesse est ...
Zawód:
Inż. navigator
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 328
Liczba wyświetleń: 1,532,969
Liczba komentarzy: 4,453

Ostatnie wpisy blogera

  • Polityczny poker marszałka Hołowni
  • Brak morskiej floty czyli o wyrzucaniu pieniędzy do kosza ..
  • Czerwone maki na Monte Cassino…dzisiaj 81-sza rocznica bitwy

Moje ostatnie komentarze

  • @ Zofia Ale marszałkowi Hołowni trzeba oddać sprawiedliwość, jeżeli chodzi o zaprzysiężenie Prezydenta, zachował się tak jak trzeba.
  • @ spike Tak czy inaczej Hołownia nie  ma innego wyjścia, żeby przetrwać musi się odróżnić, wybić na niezależność i smodzielność. I to robi, nie wychodzi z koalicji ale się odróżnia i to przynosi…
  • @ RinoCeronte Dobre pytanie, ale chyba nie do mnie ... 😉  

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Na koniec roku (1) o morzu …
  • To była suwerenna decyzja pani Premier
  • Pułapki ‘reżimowej propagandy’

Ostatnio komentowane

  • Ijontichy, Wpolityce nie ma przypadków,ani pomyślnych zbiegów okoliczności...A jeżeli już są...to dobrze wyreżyserowane. To chyba cytat z Talleyranda?
  • spike, @EzE Kiedyś będąc na wakacjach na morzem, mieszkałem na kwaterze wynajmowanej przez pewną kaszubską rodzinę. Głowa rodziny pracował w porcie, często przynosił świeżo wędzone jeszcze ciepłe śledzie,…
  • spike, @tadeusz - sprawiedliwość to się odda Hołowni, jak stanie przed sądem. Właśnie wziął udział na bezprawnym, wbrew orzeczeniu TK, przeprowadził głosowanie w sejmie i postawił Świrskiego przed TK. Ten…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności