Mowa nienawiści a la Borys Budka

Andy51, 13.02.2019
 Po tragicznej śmierci śp.  Pawła Adamowicza wydawałoby się, że politycy zwłaszcza ci od totalnych,  trochę  się opamiętają , a tu masz nowy „kwiatek” który wypłynął w związku ze zwolnieniem przez sąd chorego psychicznie podpalacza biura poselskiego pani poseł Beaty Kempy.

O ile zachowanie wdowy można określić jako co najmniej „dziwne”, która wybaczyła mordercy a nie mogła wybaczyć telewizji  publicznej i PiS za ponoć mowę nienawiści.

Postawę organizatorów pogrzebu w stosunku do najwyższych osób w państwie PAD i PMM, było posadzenie ich w 5 rzędzie w kościele, co jest niezgodne nie tylko  z protokołem dyplomatycznym nie mówiąc o normalnej ludzkiej przyzwoitości.

Media totalne rzuciły się na telewizje państwową zwłaszcza frontmeni z TVN i GW, zarzucając mordercy Adamowicza , że do czynu skłoniło go oglądanie TVP. Po komunikacie , że w więzieniu w którym przebywał w ogóle nie było TVP, atakujący nabrali wody w usta.

Jak mają zachować się wyborcy prawicy, po wypłynięciu protokołów z prokuratury z przesłuchania  Sebastiana K. , który mówi wprost, że inspiracją do tego czynu były słowa Borysa Budki.

Szanuje również słowa  które głoszą panie Pihowicz i Lubnauer i są one dla niego „ drogowskazem”, poza tym nienawidzi Solidarnej Polski  i PiS, zdawał sobie sprawę, że w budynku , w którym znajdowało się biuro poselskie mieszkało kilkanaście osób w tym dzieci , ale jego nienawiść do tych partii była tak wielka , że się nawet nie zastanawiał tylko to zrobił.

Czy słowa Borysa Budki , Pihowicz, Lubnauer, były słowami nienawiści? I skłoniły chorego człowieka do tego czynu , który miał wg. prokuratury znamiona czynu terrorystycznego. Czy pani poseł Kempa ma się zachować jak pani Adamowicz i wybaczyć podpalaczowi a atakować PO i .N, których posłowie zainspirowali go do tego czynu?

Czy w tym przypadku możemy mówić o mowie nienawiści byłego ministra sprawiedliwości posła PO Borysa Budki, uważam, że nie, ale idąc tropem myślenia totalnych mnożna tak uznać.

Rola sądów i biegłych, jest tematem na inną „opowieść”.
 
https://wpolityce.pl/polityka/433575-podpalacz-opieralem-sie-na-opinii-budki
https://www.kontrowersje.net/borys_budka_mow_nienawi_ci_wyhodowa_hejtera_podpalacza
 
 
Domyślny avatar
Wszystkie opisane przez Pana przypadki są SKUTKIEM bezsilności i totalnego wycofania  rządzących. Znamy dobrze powiedzenie:"gramy jak przeciwnik pozwala".
Marek1taki
Fakt, że Borys jest neandertaliensis, ale nie omijmy istoty sprawy. Morderca świruje bo tak jest wygodnie dla niego i dla zleceniodawców. W ramach tego świrowania pokręcił się wcześniej koło pałacu prezydenta Dudy, bo to ostentacyjne zabójstwo ma kilka celów realizowanych przez strach i dezinformację.
Marek1taki
P.S. Właśnie piętnowanie tzw. mowy nienawiści jest jednym z tych celów. Nasilenie cenzury nie dotknie oczywiście Borysa Budki, tylko komunikacji między Polakami. Już jest deficyt mówienia jak jest, a za chwilę monopol politycznie poprawnej propagandy będzie szczelny.
Domyślny avatar
Jakieś dziwne milczenie panuje wokół zabójstwa posła PiS Rosiaka i usiłowania zabójstwa drugiego pracownika poselskiego biura.Nawet nie wiemy czy Cyba jest w więzieniu,w zakładzie psychiatrycznym czy może już chodzi na wolności dzięki wspaniałomyślności kasty czy niefrasobliwości lekarzy. Nikt sie nie pyta co się teraz dzieje z posłem który uszedł z życiem ale był ciężko ranny.Nikt nie ma śmiałości wskazać palcem kto za tym stał,czyja mowa nienawiści to spowodowała.Na pogrzebie A.Rosiaka nie było patetycznej homilii,rozdawania Komunii Świętej na prawo i lewo ,raczej starano się zrobic tę ceremonię pospiesznie,dyskretnie i cicho.A przecież to właśnie był poczatek terroru trwajacego do dziś.Mówienie dziś tylko o Budce,Lubnauer czy Pihowicz jest niewystarczające.Kto podjudza do ataków,to nie tylko te trzy nazwiska.Czy w debatach telewizyjnych o nich mówimy? Nie,ogólnikowo mówi się o mowie nienawiści bez szerszego podania odpowiedzialności za słowa wielu innych z opozycji,bez wskazania osób które zastraszają.Ten pan wyszedł z zakładu i zapewne niedługo znowu o nim usłyszymy,przecież jest pewien że ma ochronę .
Andy51
Dwa sprostowania: pierwsze, ta druga zaatakowana osoba w biurze europosła Wojciechowskiego nie była posłem, druga, te nazwiska są tylko symbolem, mowę nienawiści rozpoczął po przegranych wyborach w 2005 r. Tusk.
Z tego co wiem Cyba siedzi w więzieniu.
Domyślny avatar
Pan Rosiak był pracownikiem europosła Wojciechowskiego nie posłem,to prawda pomyliłam się.Ale to nie zmienia postaci rzeczy ,że każda nawet luźno związana z PiS osoba nie ma prawa czuć się bezpiecznie i tym samym krąg zagrożonych się rozszerza. Przecież opozycja ma swoich ,,ideologów''-wystarczyło spojrzeć na pogrzebie Adamowicza w świdrujące oczy dominikanina i wysłuchać jego nienawistnych słów. Tacy jak to indywiduum najłatwiej dotrą do ludzi z posłaniem nienawisci.