Szanowni, życzę z okazji Świąt wszelkiej pomyślności.
Wielkie Słowo Maluśki
Jakże jeszcze niedawno byłeś taki maluśki
Nie umiałeś powiedzieć choć jednego słowa
Dzisiaj już kąski chleba sam wkładasz do buźki
Od kroczków po przekątnych aż się kręci głowa
Na chwałę Pana pienia!
O tajemnicy istnienia
Jak co roku tak oczekiwanie Maluśki
Choć w opłatku dorosłość swą chowasz
To z dziecięcej promienieje buźki
Hostia wiecznie odnawiającego się Słowa
Na chwałę Pana pienia!
O tajemnicy istnienia
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2563
powstanie nowego życia zawsze nas fascynuje i rozczula.
To takie ludzkie i dobre rokroczne świętowanie narodzin Syna Bożego.
To nas sprowadza na ziemię i ustawia na następny rok.
Najserdeczniejsze życzenia i dzielę się opłatkiem
Janusz
Dawna wigilia
Przyszła mi na wigilię zziębnięta głuchociemna
z gwiazdą jak z jasną twarzą - wigilia przedwojenna
z domem co został jeszcze na cienkiej fotografii
z sercem co nigdy umrzeć porządnie nie potrafi
z niemądrym bardzo piórem skrobiącym w kałamarzu
z przedpotopowym świętym z Piłsudskim w kalendarzu
z mamusią co od nieszczęść zasłonić chciała łzami
podając barszcz czerwony co śmieszył nas uszkami
z lampką z czajnikiem starym wydartym chyba niebu
z całą rodziną jeszcze to znaczy sprzed pogrzebów
Nad stołem mym samotnym zwiesiła czułą głowę
Nad wszystkie figi z makiem - dziś już posoborowe
Przyszła usiadła sobie. Jak żołnierz pomilczała
Jezusa z klasy pierwszej z opłatkiem mi podała