Otrzymuję ostatnio kolejne rachunki (od firm energetycznych, wodociągowych etc.) z prośbą o dokonanie zmiany w poleceniach wpłat, w związku ze zmianami rachunków bankowych tych firm – też tak macie? To utrudnienie łagodzi mi jednak fakt, że za zmianami numerów rachunków, dla wielu chyba niepostrzeżenie idą zmiany banków, jakie tymi pieniędzmi obracają – nie za darmo przecież!
Taka „drobna” zmiana generuje miliardowe obroty, których beneficjentami były na ogół dotychczas (tj. za poprzedniej władzy) banki zagraniczne – a teraz widzę: BGK, PKO BP…
Czy te wielkie firmy, obsługujące miliony Polaków, ktoś kiedyś zmuszał, by lokować swoje rachunki bankowe w zagranicznych bankach? No skąd! – prawda mr Vincent?
A teraz – satrapia i gwałt na demokracji, wolności gospodarczej…
Że też nikt się na to nie skarży do Brukseli – gdzie opozycja, obywatele i obrońcy, gdzie mnichniki i (czyżby farbowane?) lisy? Przecież źle się dzieje w państwie polskim, ne c'est pas?
A tak na poważnie: to się nadaje nie tylko do prasy…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3638
Pani kazała napisać wypracowanie o Leninie; Jasiu: pse Pani, a ja widziałem Lenina! To niemożliwe, Jasiu, przecież Lenin dawno nie żyje! Ale pse Pani, ja go naprawdę widziałem! A gdzie ty go widziałeś, Jasiu? A w lesie. W lesie? W lesie, pse Pani! A może to był jeleń?
A może...