Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

W ciszy po cichu kilka refleksji okołowyborczych...

krzysztofjaw, 15.11.2014
Niedobrze kiedy polityka staje się dla nas jakby czymś nierealnym, wybory jakimś spektaklem a cały ten zewnętrzny świat zaczynamy traktować jako nie swój, obcy i nas nie dotyczący. Spoglądamy wtedy na ten świat niczym z lotu ptaka i wolimy raczej zająć się tylko swoim najbliższym otoczeniem: sobą i swoją rodziną a nie sprawami ogólnymi, narodowymi, polskimi...

Jakże często przecież słyszymy i utwierdzamy się też wewnętrznie w przekonaniu, że i tak indywidualnie nie mamy na nic wpływu, nic nie zmienimy... Często też te ogólnie występujące konformistyczne zachowania stają się dla nas niejako usprawiedliwieniem naszych własnych, jakże często małostkowych i prymitywnie powierzchownych postaw.

Pogrążając się w tym własnym świecie jakże łatwo wpaść w taką katastroficzną bezsilność i bezradność oraz brak wiary w moc sprawczą własnych decyzji... Wtedy zaczyna nam być już "wszystko jedno" kto np. będzie rządził... bo i tak nic się nie zmieni a nasz głos wyborczy jest de facto nieistotny...

Tak nie jest...

Otóż na wszystkie nasze codzienne sprawy, nasze zachowania i problemy pośredni lub bezpośredni wpływ mają jednak politycy i ludzie sprawujący władzę, tą ogólnopolską i tą samorządową. To oni tworzą ramy prawne i podejmują decyzje, które dotyczą nas w najdrobniejszych szczegółach. Zdaje się, że o tym zapomnieliśmy i nie znajdujemy w sobie tyle chęci, wiary i zapału co jeszcze cechowało naszych ojców lub starsze o 10 lat pokolenie.

Często zastanawiam się czy ludzie tej pierwszej Solidarności i te wcześniejsze polskie powojenne pokolenia, które protestowały w latach 70 - tych czy w drugiej połowie lat 50-tych XX wieku pozwoliłyby na takie lekceważenie siebie przez rządzących - wtedy komunistów a teraz "z natury" kłamliwych i hipokrytycznych  socjal-globalistów. Odpowiedź wydaje się jednoznacznie prosta... takie antypolskie w większości rządy od 1989 roku już dawno przestałby funkcjonować w realnym świecie politycznym. Podobnie namiestnikowy Rezydent zapewne musiałby złożyć swoją rezygnację lub został poddany (jeżeliby takowe coś istniało) procedurze przyspieszonego impeachmentu.

No cóż... a my patrzymy i pozwalamy dziś sobą pomiatać...  Jakie to smutne...

Czyżby globalny świat ze swoją bezceremonialną walką z naszą indywidualnością pozbawił nas już zupełnie wiary w naszą ludzką i właśnie indywidualną moc sprawczą dotyczącą nas samych?

Czy naprawdę tak łatwo kłamliwym i hipokrytycznym "niektórym rządzącym" całkowicie nas sobie podporządkować i nami skutecznie manipulować, z nasz szydzić i nas okłamywać oraz lekceważyć?

Czyżby kolejna próba stworzenia "prymitywnej, bezpaństwowej, bezwolnej i pozbawionej indywidualności oraz narodowości ludzkiej gawiedzi" w postaci Unii Europejskiej (po nieudanym ZSRR) miałaby się teraz i to w stosunku do nas obecnych... udać?  Ten komunistyczny, marksistowski totalitaryzm oraz wcześniejszy niemiecki nazizm upadły i poniosły totalną klęskę a ich kreatorzy stanowią dziś niechlubny zapis historii ludzkości. Czyżby wystarczyła rezygnacja z siły fizycznej na rzecz zniewolenia psychicznego... żebyśmy jako ludzie, jako człowieczeństwo ponieśli klęskę?

Sądzę, że nie. Te resztki demokracji jakie jeszcze istnieją w postaci wyborów winniśmy wykorzystać i wziąć udział w głosowaniu. Wybory samorządowe są obecnie tak naprawdę najważniejszymi w krajach socjal-globalistycznej UE. Dopóki ona istnieje to obecne wybory musimy traktować jako najistotniejsze i gremialnie oddawać głosy na swoich, myślących po polsku, kandydatów.

A poza tym... Kiedyś już o tym pisałem, ale pragnę to powtórzyć: zmiana preferencji wyborczych nie jest czymś a'priori negatywnym a jeżeli wynika z rozczarowania i jest bezpośrednim następstwem fatalnych rządów to jest decyzją bardzo pozytywną i świadczącą o naszym indywidualizmie intelektualnym oraz naszej umiejętności wyciągania logicznych wniosków z dziejących się wokół nas ciągów zdarzeń i wydarzeń.

Wybierajmy więc jutro Polaków, Patriotów, którzy kontynuować będą wewnętrzne i zewnętrzne dzieło największych polskich polityków ogólnopolskich i samorządowych! Każdy nasz głos ma znaczenie!

Pozdrawiam

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blog…
[email protected]
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 868
krzysztofjaw
Nazwa bloga:
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad..
Zawód:
ekonomista

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 515
Liczba wyświetleń: 5,776,910
Liczba komentarzy: 19,678

Ostatnie wpisy blogera

  • Premier D. Tusk chce płacić za niemieckie zbrodnie pieniędzmi Polaków!
  • "Desipere est juris gentium"*, ale nie może świadomie szaleć na szczytach władzy!
  • NIE! Komuch Włodzimierz Czarzasty nie może zostać Marszałkiem Sejmu!

Moje ostatnie komentarze

  • Mam takie samo zdanie i naprawdę boję się o życie naszego Prezydenta.Pzdr
  • A... Witam serdecznie...W tekście celowo pominąłem animozje po konserwatywnej stronie naszej sceny politycznej. Skupiłem się na pozytywach i na Prezydencie Karolu Nawrockim, w którym upatruję lidera…
  • @Sake"Czyli w obawie przed konsekwencjami ze strony reżimu mamy się ograniczać w jego krytyce lub w zawoalowanej formie przemycać w postaci piosneczek, wierszyków i wypowiedzi?".Aż tak daleko nie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Szatańskie dręczenie, nękanie, opętanie. Jak się bronić?
  • Nocne głosowania nad losem naszej ziemi i lasów...
  • Żydzi wśród komunistów II RP i w aparacie NKWD i UB

Ostatnio komentowane

  • JzL, Wyobraźcie sobie że prezydentem jest syn esbeckiej donosicielki Rafau Czaskoski. To byłaby tragedia
  • u2, ***ZACHÓD POWINIEN POLICZYĆ SZABLE!*** Jeśli traktować mnie Jerzego Ciruka z Dowspudy, to Zachód dawno policzył szable. Rosję czeka zagłada. Bynajmniej nie życzę tego Rosji, ale sama się o to prosi.
  • Alina@Warszawa, Z tym komuszym, głownie rusko-chazarskim "człowieczeństwem" nie przesadzajmy. Jak ono wygląda we współczesnej praktyce można sobie poczytać tu: https://naszeblogi.pl/66879-jestesmy-z-roznych-…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności