
"Tymczasem, jak informują „Wydarzenia” telewizji Polsat, cała wypowiedź była dokładnie skonsultowana z prezydentem. Dziennikarzom serwisu udało się nawet zarejestrować końcówkę ustaleń między prezydentem a jego rzecznikiem.
Tak powiedz
— w tych słowach zwrócił się prezydent Andrzej Duda do Krzysztofa Łapińskiego.
Konkluzja dziennikarzy Polsatu była jednoznaczna: trudno sobie wyobrazić sytuację, w której rzecznik głowy państwa wypowiada takie słowa na własny rachunek.
Sam Łapiński pytany o całe zamieszanie odparł jedynie:
Jestem takim przekaźnikiem tego, co pan prezydent ma do zakomunikowania."
Źródło "SIECI" i "wPolityce.pl"
Ja juz pisałem,że ten [-----] sam nie powie słowa od siebie!
Duda dobrze wie,że rozpoczął wojnę...nawet pojechał do pachołka Putina Nazarbajewa...
A rzecznik Pani premier Szydło....udaje że go nie ma...Rafał Bochenek nie odpowiada na maile,ani na zapytania dziennikarzy,ani na monity posłów..
Czyli...Cejrowski miał rację...WSZYSCY WON!!!
Czyli - mamy swojego Macrona.
Używając lokalnego języka - rozparzeluch, a nie polityk.
Rozparzeluch w roli męża stanu.
Jest gorzej, niż się wydawało.
"rozparzeluch"----tego nie znałem :-))
Możesz podać etymologię tego zwrotu...będę wdzięczny ?
Szkoda,że jeszcze nie występuje we flanelowej koszuli i wytartych dżinsach...ale zarost...dr House to zaczął,,,tylko Hugh Laurie....był przystojny,a Łapiński to "ślimak"
"Będzie dymisja Łapińskiego? PiS stawia ultimatum prezydentowi Dudzie"
Wiadomość ze źródła...Solorza,Michnika i Waltera czyli mediów III RP.
To takie sa skutki niedotlenienia ale ma szansę na wyjście,chociaż...ale dobrze mu życzę.
Co bedzie w ustawah jakie pisze pisze za niego niejaki królikowski to już wiem po wczorajszych jego zeznaniach u monisi,Gorzej jak w tych istniejacych zapisach o KRS i SN bo jak sam zeznał jest zafascynowany protestami ubeków i polskojęzycznych i ich racje sa najważniejsze.Nie Polska racja stanu ale opinia ubeków,esbeków ,komuchów i biskiej i dalszej zagranicy.Paszoł won razem z pracodawcą.
Jaki to kraj odwiedził zupełnie niedawno pan Prezydent Duda wraz ze swoją piękną małżonką.......?
Nawiasem mówiąc, nikomu nie znana prowincjonalna urzędniczka nie zostałaby premierem, gdyby Andrzej Duda nie udzielał się w kampanii. Nagle się okazuje, że on wszystko zawdzięcza innym, nie sobie, a inni jemu nie.
Jest taki pewien typ ludzi - prawdziwa zakała, bardzo uciążliwa w biurze czy na imieninach u cioci. To człowieczek, który zawsze ma coś do powiedzenia na każdy temat i jego prawdziwą ambicją jest posiadanie zawsze innego zdania od tego z kim rozmawia. Ponadto czepia się szczegółów, wręcz przecinków i kropek..... I cały czas podkreśla, że jest człowiekiem samodzielnie myślącym i mającym własne zdanie.
Współczuję ludziom, którzy z Jabe mają do czynienia w realu.....
Wszystko to dlatego, że Andrzej Duda już nie jest swój. A jak nie swój, to pewnie agent i wolno lać na niego pomyje. Patrząc z perspektywy, PiS to prawdziwa wylęgarnia agentów. Zadziwiające! Gdy Antoni Macierewicz odejdzie z PiS-u, zaraz tu będzie krzyk, że to ruski agent. Każdy w PiS-ie jest agentem, tylko jeszcze tego nie ujawnił, odchodząc. Amok.
Co do skłócania, proszę się lepiej zająć wypowiedzią posłanki Pawłowicz. O innych próbach nic nie wiem.