Nie ma dla nas ratunku, dla nas mężczyzn. Wczoraj wyczytałem, że amerykańscy naukowcy dowiedli wpływu telefonów komórkowych na produkcję męskich komórek rozrodczych, zwanych potocznie plemnikami. Ratunku nie ma dlatego, że i nie ma odwrotu od telefonii komórkowej.
Noszenie w kieszeni telefonu marki " Tulipan " produkcji Radomskiej Wytwórni Telefonów również w grę nie wchodzi, nie tylko z powodu gabarytów. Wprawdzie nie mamy w tym przypadku do czynienia z promieniowaniem radiowym, jednakże mechaniczne wibracje dzwonka mogą wytrząsnąć z mężczyzny nie tylko komórki rozrodcze, ale mogą doprowadzić nawet do laminarnego rozwarstwienia gonad.
Cała nadzieja w premierze Tusku, który - jestem tego pewny - nie nosi ze sobą komórki. Jak podaje Gazeta Wyborcza, cytując Rzeczpospolitą, w Polsce w pierwszym kwartale 2014 roku, dzięki urlopowi Tuska, urodziło się o 1200 dzieci więcej, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego ( że tak pojadę językiem komunikatów PAP z końca la 70 -tych XX w ) Prawdziwie południowokoreańska wydajność i to bez Samsunga. Ale żeby tak 1200 dzieci przez 26 dni ? Zuch.
Nie zabieranie ze sobą do roboty telefonu komórkowego ma jak widać spore zalety. Żona nie dzwoni, głowy nie zawraca, nie pyta w środku lata kiedy kupimy sanki, można więc poświęcić się robocie ważnej z punktu widzenia interesow państwa. A gdyby tak ? nie to zbyt rewolucyjne. A może jednak, gdyby tak 16 ministrów, pań - ministress nie liczę, skierować na ten trudny odcinek, uruchomić jakiś ogolnokrajowy program finansowany z unijnych pieniędzy. Jakaś nowoczesna forma akcji " Cały naród buduje swoją stolicę " Cel oczywiście inny, cały naród buduje swój potencjał demograficzny. 16 ministrów X 1200 = 19200 dzieciaków. 19200 nas Polaków więcej. Chyba żeby szef MSZ bawił z misją specjalną gdzieś za granicą. Wówczas nas Polaków 18000 tysięcy więcej i 1200 Ukraińców więcej. Ale oni i tak do nas przyjadą za 18 lat, żeby zastąpić tych 18000 tysięcy, które wyjadą do Niemiec, Holandii i Wielkiej Brytanii.
Taka akcja może liczyć na moje poparcie, poraz pierwszy ten rząd może liczyć na moje gonady. Może nawet zgłoszę się na ochotnika kiedy już powstaną KP PPR ( Komisja Powiatowa Państwowego Programu Reprodukcyjnego )
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2487