​Boże chroń Polskę przed takimi sędziami

Areopag „ wybitnych” polskich sędziów jest zbiorem otwartym  nieustannie się poszerzającym.  Pragnę przypomnieć  kilku z nich.

Maciej Jabłoński   -  sędzia SO w Warszawie, chciał Prezesa  Jarosława Kaczyńskiego wysłać na badania psychiatryczne.

Igor Tuleya – sędzia SO w Warszawie, zasłynął porównaniem działań  CBA w sprawie doktora G. do działań stalinowskich.

Paweł Rysiński – sędzia SA w Warszawie, ma aż dwa tuzy w rękawie, najpierw uniewinnił  Wałęse  niedopuszczając do przesłuchania świadków, którzy znali zawartość akt  dotyczących  agenta „Bolka”, przewożonych w roku 1992 z Gdańska do Warszawy, później uniewinnił Sawicką , przyznając , że brała łapówkę, ale przywołał system prawny innego państwa tzw. „ owoce  z zatrutego drzewa ”, uznając, że  dowody w tej sprawie zostały zdobyte nielegalnie.
Ryszard Milewski – Prezes  SO w Gdańsku, udowodnił , że można ustalać z „niezależnym” sądem sprawy na telefon, powołując się na odpowiednie osoby.
I wreszcie ostatnio zabłysłe gwiazdy w togach.

Paweł Chodkowski – sędzia SR we Wrocławiu udowodnił, że komuna stalinowska jest pod ochroną. Skazując narodowców  za protest przeciwko majorowi KBW  na areszt i wysokie grzywny dał sygnał , że zarówno  Bauman jak i Kiszczak i Jaruzelski mogą czuć się bezpiecznie.

Anna Bartoszewska – obiektywna i niezależna sędzia z Warszawy  mimo tego, że odrzucił roszczenia Moniki Olejnik w sprawie książki „ Resortowe  dzieci” w uzasadnieniu  wręcz wielbiała jej ( M.O.) zalety,   oto próbka uwielbienia  w pisemnym uzasadnieniu : „Monika Olejnik jest obiektywnym dziennikarzem, zapraszającym do swoich programów przedstawicieli wszystkich partii politycznych i reprezentantów różnych środowisk – od prawicowych, przez centrowe po lewicowe. W swoich programach zawsze kieruje się zasadą dziennikarskiej rzetelności, nie przedstawia w nich swoich prywatnych poglądów i nie faworyzuje żadnego światopoglądu czy opcji politycznej. Dzięki obiektywizmowi i rzetelności cieszy się powszechną powszechna estymą i autorytetem w środowisku dziennikarskim (…) oraz w oczach opinii publicznej”.  Można powiedzieć kabaret nie uzasadnienie  Sądu. Obawiam się, że w/w sędziów czeka wielka karier, jeżeli III RP będzie trwała.

Ale , żeby nie wszystko było w czarnych kolorach w polskim wymiarze sprawiedliwości a może śmieszności.

Bożena Majgier – Strączyńska – sędzia SO w Szczecinie, skazała na dwa lata bezwzględnego więzienia za bezprawne internowania w stanie wojennym skazał w środę Sąd Okręgowy w Szczecinie byłego komendanta wojewódzkiego MO w Szczecinie gen. Jarosława Wernikowskiego. Wyrok jest prawomocny.
 
http://niezalezna.pl/554…
http://niezalezna.pl/407…
http://wpolityce.pl/spol…