SZPIEGOWANIE W SEJMIE? WIELKI BRAT PATRZY!! A NIKT NIE WIDZI

Muszę przyznać, że znów mnie zaskakuje, że niezauważone pozostaje coś, co krzykiem swym powinno nas ogłuszyć! Jest to zdawałoby się rzecz prosta i widoczna na pierwszy rzut oka, której NIKT jednak nie widzi. Oto bowiem NIKT nie podnosi, iż w najlepsze w "Sejmie" WIELKI BRAT wie wszystko, co chce o tym czym zajmują się p/osłowie a wynika to bezpośrednio z w umieszczanych ostatnio w internecie informacjach o obradach "opozycji". Kochani przecież WATERGATE to jest przy tym PIKUŚ Masy wsłuchują się w wystąpienie jednego takiego, co chce podpalić całą Polskę ale na razie spalił kota, klikają na podawane linki do nagrania video n.p. http://vod.gazetapolska… , słuchają nagrania i to nagrania bardzo wysokiej jakości dźwięku ze spotkania Twoich Ruchaczy, które odbyło się w jednej z sal "Sejmu" "R""P" ---- I CO ? I nic! Nikogo nie uderza jak grom z jasnego nieba - jak to może być, że władzunia kochana ma nagrania obradującej grupy "opozycyjnych" p/osłów. Właścicielem nagrania jest "Sejm" "R" "P" a udostępniła nagranie babaKopaczka (Koparka), co to na 3 metry przekopywała z towarzyszami radzieckimi Smoleńsk, zwana na wyrost i nie wiadomo po co "Marszałkiem" "Sejmu" "R" "P". Nagranie jednoznacznie świadczy o tym, że życie polityczne "naszych" p/osłów (w tym opozycyjnych p/osłów!!!!!!!!!) jest filmowane i nagrywane a z "wycieku" wynika, że JEST na bieżąco ANALIZOWANE! No bo któś to nie "jedynie" zarchiwizował ale zanalizował, że jest "HAK" w tym nagraniu. Normalnie powinna się cisnąć uwaga, pytanie "a dużo to takich nagrań może być dotyczących innych p/osłów?" "a czy tylko Twoi Ruchacze są nagrywani, czy może nagrywana jest i nasza opozycja?" Że robi takie nagrywanie i analizę na bieżąco "rząd", "prezydent", którzy (ustami tow. Falandysza) już za czasów Wałęsy mówił o o/pozycji, że należałoby te insekty rozgnieść butem na chodniku, to ja się specjalnie nie dziwuje - ALE że ta zdziecinniała ("nasza" i nienasza) "opozycja" o swej taktyce i planach, jak tu dojść do władzy, dyskutuje pod nadzorem włączonych kamer "sejmowych" to tego chyba najbardziej skretyniali zwykli zjadacze chleba nie brali pod uwagę. Piszę o tym, bo kiedyś byłem do Sejmu zaproszony na takie "odzyskiwanie władzy" czyli masturbacje opozycji (tej takiej POWAŻNEJ i nie Twojej ani Ruchającej ale to była taka wytężona praca i taka prawdziwa, co się zowie i opozycja i masturbacja) Nikt mi nie potrafił udzielić uspokajającej odpowiedzi, co robi tu w tej "naszej" sali takie szklane oko podwieszone pod sufitem, po co my o tym tu rozprawiamy o tym, o czym rozprawiamy i czy to przypadkiem nie jest urządzenie, które nas nagrywa - NIKOMU to z Panów p/osłów nie przeszkadzało "toto wiszące pod sufitem" ani to, co im sugerowałem, że to JEST NARUSZENIE NIE TYLKO ELEMENTARNYCH ZASAD ale także NARUSZENIE ICH NIETYKALNOŚCI POSELSKIEJ - ale cóż strasznie im było pilno do omawiania kolejnych zawiłych planów dojścia do władzy i omówienia strasznie chytrego planu by na najbliższym posiedzeniu zastosować taki to a taki "manewr" przeciw rządzącym. Po krótkiej chwili "wyszłem" nie uzyskawszy odpowiedzi na nurtujące mnie pytania w sprawie "wiszącego oka". Czy coś wyszło z tego chytrego planu omawianego przez tęgie umysły? Ano nic, miało być pięknie, rząd miał być zagoniony do narożnika, miał w tym narożniku płakać i się poddać bez walki a wyszło jak zwykle... nic! Przemyślne knowania spaliły na panewce - jak to mawiali nasi przodkowie, co to się znali i na tym czym jest panewka a czym ładunek, czym pocisk i po co to wszystko jest i co i w jakiej kolejności powinno być uruchamiane. Ale skoro takie taktyki i takie chytrości są nagrywane i analizowane, to chyba mamy już całokształt obrazu i historii zmagań w naszej WOJNIE DOMOWEJ Pal sześć już i naszych i nie naszych "opozycjonistów. SPRAWA jest poważna i powinien się nią zająć PROKURATOR, bo czy się nią zajmą na poważnie p/osłowie cholera wie - może oni zawsze marzyli o tym żeby występować w BIG BROTHERZE a tu się ktoś czepia i nie pozwala im być celebrytami. Czy prokurator się zajmie? Abo to my mamy chociaż jednego na całą Polskę prokuratora, do którego można byłoby z czymkolwiek pójść? No ale zawiadomić trzeba! Przed wojną było na to dobre określenie "rzygać się chce" - może i bym tam poszedł i się wyrzygał ale może oni i w toaletach też sobie pozwolili na zainstalowanie kamer i wzierników... Na koniec oczywiście złośliwe pytanie, czy te nagrania i te dźwięki to one tak jak i wyniki naszych wyborów są od razu na RUSKICH SERWERACH, czy też nie? I czy sprawę RUSKICH SERWERÓW można byłoby TERAZ załatwić, kiedy jest taki sprzyjający klimat by wykorzystać nieufność do RUSKICH niemal całego świata, czy też CZEKAMY!!! na jakiś lepszy moment lub czekamy na czas po wyborach bo chłopcy na razie są zajęci w tych salach tą czynnością bardzo wytężonej pracy???