Pan pastor Chojecki, rozpaczliwym rzutem na taśmę chce dołączyć do obozu patriotycznego twierdząc, że bez niekatolików nie wygramy... no i podaje jak to u niego w zwyczaju, trochę selektywnie wybranych faktów. Ale o innych faktach jakoś dziwnie milczy. Np. temat prus... ok książę elektor lennik królewski dał kasę na wyprawę na Moskwę... no dał gdyż istniała realna groźba inkorporowania prus do Korony polskiej... łaski nie robił proszę szanwnego pana. Ale np. kiedy Karolus Gustawus wkroczył do Rzeczypospolitej i opanował ją niemal całkowicie przy udziale Radziwiłłów to jakoś dziwnie pan milczy.
Co do "potopu" to szwedzkie wojska w początkowej fazie wojny zachowywały się dość powściągliwie. Wielu ludzi zaczęło widzieć w Karolu Gustawie nie najeźdzcę ale przyszłego króla Rzeczypospolitej. Wszystko to miało miejsce do czasu. W pewnym momencie zaczęło się, Szwedzi zaczęli rabować opanowany kraj bez pamięci...no jak zawsze będzie mowa o przedsiębiorczości protestanckiej która czasem nie zostawiała kamienia na kamieniu... Do dzisiaj w Szwecji można znaleźć cała masę zabytków sztuki piśmienniczej.... ba, rwano nawet posadzki w pałacach i wywożono do Szwecji. W tym wszystkim pojawił się punkt zwrotny, obrona klasztoru paulinów na Jasnej Górze k/ Częstochowy.
Panie Chojecki, jaki był powód próby opanowania klasztoru ? Bo jak mnie pamięć nie myli, przeor o. Augustyn Kordecki PODPISAŁ akt lojalności wobec króla Karola Gustawa ? Czy chodziło o reformy ? Czy powód bardziej prozaiczny, chodziło o kasę, nieprawdaż ? Dodajmy do tego, jeszcze przyłączenie się prus do szwedów... no i pierwszy akt rozbiorów Rzeczypospolitej w dziejach,..Gdzie w w/w akcie widnieje podpis króla szwedzkiego któren podobno chciał reformować Rzeczypospolitą... te "reformy" szwedzkie kosztowały Rzeczpospolita bardzo wiele... żaden najazda wcześnie ani potem az do XX w. nie był tak niszczycielski jak najazd szwedzki...Co do hmmmm... hermetyczności katolicyzmu w Rzeczpospolitej Obojga Narodów... jak to mozliwe, że maganaci nie byli katolikami ? Hetman, Janusz Radziwiłł... wcześniej Adama Kisiel... zostawmy to pieprzenie w bambus. W Rzeczpospolitej dostępne były urzędy dla niekatolików... czyli dla protestantów, prawosławnych czy dla jeszcze innych...
Za to protestanci też wykazywali się tolerancją ;-)
Wystarczy uważnie przeczytać krótką historię Kościoła Mariackiego w Gdańsku. Zaczyna się ona katolicko, bo w końcu Krzyżacy byli katolikami... po oswobodzeniu Gdańska można poczytać jak to te wredne katole udostępniały w/w Kościół Mariacki do nabożeństw protestanckich... tych nabożeństw jest coraz więcej i w końcu Kościół Mariacki staje się kościołem protestanckim...i uwaga... próżno szukać informacji, że są w nim msze katolickie...
Panie Chojecki, nikt was nie prześladuje w katolickiej Polsce... bez was ale za wstawiennictwem Matki Bożej Częstochowskiej (i tej co w Ostrej Świeci Bramie) z Boża pomocą damy radę... proszę sie nie obawiać, nie będzie stosów, tortur i inkwizycji...nikt was nie będzie chrzcił na siłę w obrządku katolskim... jedna prośba, tylko nie przeszkadzajcie.
Co do protestanckiej postawy wobec innych nacji... można zadać proste pytanie... dlaczego w USA Indian nie traktowano jak ludzi...obywatelstwo przyznano Indianom w USA dopiero w latach dwudziestych XX w. Rabowano ich z ziemi, nie przysługiwały im zwykłe prawa co innym...nawet murzynów traktowano lepiej jak Indian... no cóż, sprawdzono w Biblii, dokładnie, w Biblii nic niema o Indianach, tedy Indianie to nie ludzie...
Dla porównania, w Ameryce łacińskiej, juz w XVI wieku na uniwersytetach, wykładano języki Indian...np. język keczua...
jakby nie patrzeć to mnisi katoliccy uratowali resztki kultur indiańskich... za to polityka oświeceniowych protestantów jakoś dziwnie zbliża się do ostatecznego rozwiązania... zresztą, eugenika... gdzie powstała ? kto ją promował i wspierał...
Tutaj mała dygresja... słynny pilot który pierwszy przeleciał nad Atlantykiem, Charles Lindbergh był rasistą... odmówił walki na froncie europejskim przeciw Niemcom hitlerowskim, za to nie miał nic przeciwko walce z żóltkami... typowy syn narodu hamerykańskiego czyli WASP (White Anglo-Saxon Protestant). Lindbergh stracił syna... wg wykładni ortodoksyjnych Żydów, najgorszą zemstą dla kogoś, jest zamordowanie mu pierworodnego...
Penie Chojecki, jak już wspomniałem, nie przeszkadzajcie to z pomocą Boga i za wstawiennictwem Matki Bożej przegnamy hen za Ural czerwona hołotę... dla was też się miejsce znajdzie...bez obaw. Jakby co obronię pana przed stosem...
Co do tolerancji KK to warto zapytać o Xs. Kunga... któren proponuje "reformy" w duchu braci protestanckiej... on jest nadal Xs. i jak na razie na stosie nie spłonął...
Szanowny pan w jednym ze swoich postów jakieś dwa,trze tygodnie temu pisał cosik o poparciu dla "nowoczesnej" prawicy... z tekstu, zrozumiałem, że ta nowoczesność w domu i w zagrodzie ma polegać na odcięciu sie od Jarosława Kaczyńskiegi... że PiS być mnóstwo dobra ale gdyby przebrzydłego kaczora któren reprezentuje wszelka myśl wsteczną wyciepać...
I jeszcze Boże broń, żeby to katole przyczynili się jawnie do wygrużenia komuny...
No cóż, czas i Bóg pokazę...
Dla mnie CHRYSTUS KRÓL POLSKI i Jego MATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA oni sa przyszlością Polski i Europy...
Szcęść Boże Panie Pastorze
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 10030
armatę wysadził ktoś inny i nie był to Kmicic... proszę nie mieszać legend i rzeczywistości...
i tak dla ścisłości...kiedy oblężenie się zaczęło ?
przepraszam ale ostatnio tylu katoli mnie otoczyło, ze strach się bać...moim zdaniem to "katole" a nie katole jako tacy...