Ech, te kłamliwe sondaże! Janusz Korwin- Mikke w ostatnim czasie chwalił się nimi; oznajmiał światu, że jest już blisko bram sejmowego salonu i już niedługo zrobi porządek z "bandą czworga", a tu proszę znowu bliski jest zeru.[a]http://www.wprost.pl/ar/… najnowszym sondażu Homo Homini[/a], Nowa Prawica cieszy się poparciem 1 proc. A przecież jest to ta sama firma, która niedawno prognozowała, że Korwin- Mikke ociera się o próg wyborczy. Cóż więc się stało? Establishment przestraszył się wzrostu poparcia dla jedynego prawdziwego prawicowca i postanowił go politycznie ukatrupić? Jedno jest pewne, możemy się spodziewać tego, iż Korwin wróci do swojej dawnej retoryki i będzie twierdził, że sondaże są jednym wielkim oszustwem.
Nie wiedzie się również sojusznikowi Korwin- Mikkego z poprzedniej kampanii prezydenckiej, Januszowi Palikotowi. Ruch Palikota cieszy się poparciem 5 proc. i oscyluje na granicy progu wyborczego. Palikot ostatnio stwierdził, że trzeba mieć odwagę mówienia, że chu... jest chu..., za co został pryncypialnie skrytykowany. Jest to błąd! Trzeba zachęcić Palikota, aby częściej wypowiadał się w ten sposób. Dzięki temu w następnych wyborach nie zobaczymy go w Sejmie.
Ostatnio Leszek Miller ponownie wystosował zaproszenie dla Aleksandra Kwaśniewskiego. Kto wie czy czy popularny "Olek" nie skorzysta z tego zaproszenia. Wszak SLD cieszy się poparciem 15 proc. Polaków; a to oznacza, że SLD ma aż 10 punktów przewagi nad Ruchem Palikota.
A co słychać u gigantów, Realu Madryt i Barcelony polskiej polityki? PiS- 29 proc., PO- 31 proc. Czy kiedykolwiek Polska wyrwie się z POPiS-owego tanga
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2539