Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Dzień szczególny (o Wyklętych i Janickim )

rosemann, 01.03.2013
 Nie wiem czy tylko ja tak to widzę, ale wydaje mi się, że nie mogło być lepszego dnia na koniec kariery kogoś takiego jak Marian Janicki. Logika mojego przekonania jest nieco pokrętna, ale szczera.

Od dość dawna, widząc tego człowieka w swoim galowym mundurku… Ktoś mi może zwrócić uwagę, bym nie wyrażał się z pogardą o mundurze polskiego żołnierza. TEN mundur został już dawno poniżony i akurat ja nie miałem z tym nic wspólnego. Tak więc od dość dawna, widząc tego człowieka w swoim galowym mundurku miałem wrażenie, że patrzę na jakiegoś generała KBW. Może w zamyśle miał wyglądać jak Wieniawa ale tak, jak nie ma na świecie wystarczająco dobrego chirurga plastycznego czy tam kosmetycznego, który byłby w stanie z Janickiego zrobić Wieniawę tak nie ma też takiej siły, która sprawiłaby, abym widział w nim spadkobiercę szwoleżerów a nie Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

To, że w taki sposób mi się Janicki powiązał z dzisiejszym Dniem Żołnierzy Wyklętych to przypadek. Nie chcę wcale widzieć w nim i nie widzę żadnych związków z mordercami, których mi w gali przypomina. To, że jego odejście w takim właśnie dniu cieszy mnie bardziej niż każdego innego dnia tygodnia, miesiąca roku, wynika z czegoś zupełnie innego.

O tych, których niegdyś kazano nam zapomnieć, pomagając nam w tym aplikując wielu z nich ołowiane „tabletki zapomnienia” mówi się nie tylko „Wyklęci”, ale równie często „Niezłomni”. Mówi się tak o nich (chyba w ogóle nie powinienem tego tłumaczyć), bo choć wiedzieli doskonale, że szans na zwycięstwo prawie albo i w ogóle nie mieli, bardziej im zależało na tym, by nie dać się pokonać. I za to płacili dużo bardziej, niż gdyby tylko chodziło o walkę.

Ich przeciwieństwem byli, są i będą ulepieni z czegoś o konsystencji plasteliny konformiści i karierowicze. Wierzący w to, w co wierzyć się opłaca i wierni tym zasadom, których katalog ustala i toleruje władza.

Za kogoś takiego mam Mariana Janickiego. Człowieka, który i sam z siebie jest równie wielką zagadką jak jego niezwykła kariera. W obu przypadkach ta zagadka zawiera się w bardzo prostym pytaniu. Dlaczego akurat on?!

Nawet gdyby chodziło o zwykłe cwaniactwo, myślę, że na kopy by liczyć większych od niego. A może się mylę? Wszak, jak napisałem, to człowiek-zagadka.
Ale naprawdę nie musze o nim wiedzieć wszystkiego. Starczy mi tyle, ile wiem. A wiem, ze ten człowiek, odziany w generalski mundur nie miał skrupułów, by dla własnego bezpieczeństwa obciążać nieżyjącego kolegę, ponoć nawet przyjaciela.

Byli, są ponoć tacy żołnierze, którzy po zmarłych przyjaciół potrafili wracać pod ogniem. Stawiając przy nich Janickiego bez trudu się widzi, że zasługuje on nie tylko na to, by mu z pagonów zerwać dystynkcje. Zasługuje na to, by mu nawet zedrzeć z tyłka generalskie portki z lampasem.

Dobrze, że skończył się jako żołnierz właśnie dziś.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1877
rosemann
Nazwa bloga:
W hołdzie mistrzom...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 573
Liczba wyświetleń: 1,877,408
Liczba komentarzy: 1,315

Ostatnie wpisy blogera

  • „Stawiamy na młodych” czyli kłopotliwy przebłysk wrażliwości
  • #punktzwrotny
  • Człowiek roku „ludzi Gazety”

Moje ostatnie komentarze

  • Dzięki za komentarz i uwagę. Zauważyłem szybko i dzięki uwadze innego czytelnika. Przyznam, ze po napisaniu sam czułem, że coś mi nie pasuje :)
  • Ty możesz co najwyżej grzechotać pustą czaszką. I błyszczeć kulturą osobistą.
  • Kandydat ukrywa wiele tajemnic. A co jedna to weselsza. Pozdrawiam serdecznie

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Towarzystwo z garażu Petelickiego
  • Trup Wałęsy na polach Smoleńska
  • Rosja przyznaje się do zamachu

Ostatnio komentowane

  • Mikołaj Kwibuzda, Szkoda, że Pan zniknął. Mam nadzieję, że ma się Pan dobrze. Pozdrawiam.
  • NASZ_HENRY, Młody Wojewódzki, młody Kukiz, kwintesencja młodości ;-)
  • NASZ_HENRY, Punkt zwrotny to będzie jak Kopacz będzie metr w głąb ;-)

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności