Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Utøya

Siukum Balala, 09.02.2013
Niebieski autobus firmy " Nettbuss " - największego norweskiego przewoźnika - podstawiony na stanowisku czwartym. Kierowca wygląda sympatycznie, nansenowski wąsik wzbudza zaufanie. Na wyświetlaczu informacja, że autobus jedzie do Hønefoss - pytam - czy zajeżdża do Utoyi. Zajeżdża. Pan kierowca każe usiąść obok, powie kiedy wysiąść i pokaże najładniejsze plenery, miejsca które warto obfotografować. Któż w dzieciństwie nie marzył, aby siedzieć koło pana kierowcy. Późno, bo późno ale marzenie się spełniło. Kierowca okazuje się być życzliwy, pomocny, pomaga umieścić bagaż w luku. Nie ma wyjścia, trzeba się zakolegować, przełamać lody, pogadać. Ice crusher w postaci smartfona wystającego z kieszeni nadaje się do tego najlepiej. Chłopaki tak mają, kobiety najlepiej zakolegowują się na torebki, np. Louisa Vuittona, a my idziemy w technikę.
Pytam czy na pokładzie jest wi-fi
- No jak może nie być ?
Odpalam iPada, neta nie ma. Kandydat na kolegę - zadowolony - wyciąga smartfona i radzi co i jak mam zrobić, żeby net był.
- Trzeba pacnąć w tę ikonkę, potem zaznaczyć to, to i to.
Pacamy obaj, ja w swój ekran, a mój nowy kolega w swój. Neta nie ma.
Kolega się denerwuje, mruczy coś po norwesku co brzmi tak samo jak po węgiersku, bo i tak nic nie rozumiem. Kolega wstaje, otwiera box z modemem, kręci antenką, sprawdza połączenia kabli -diody świecą na zielono - net powinien być a nie ma. Pacamy dalej, zakolegowujemy się. Nagle mój kolega stwierdza, że z tego pacania w ekran zrobiło się 8 minut opóźnienia. Ruszamy, po wyjeździe z terminala autobusowego net uruchamia się sam, pewnie wina żelazobetonowego dworca. Mogę ustawić GPS, nie jest to do niczego potrzebne, wiem że mój kolega zna drogę, lubię jednak kiedy ten niebieski punkcik sunie po mapie.
Pokonanie dystansu 36 km pomiędzy Oslo a Utoyą zabierze nam 65 minut, wszystko przez narciarzy wsiadających na każdym przystanku. Zdarzyło się i to, że spóźniony narciarz dogonił autobus samochodem, zamrugał, zatrzymał i przesiadł się razem z nartami. Rzecz w Anglii - kraju żelaznych procedur - niemożliwa. Widać na północy, z powodu surowego klimatu ludzie są bardziej życzliwi i usłużni. Norwegowie rodzą się chyba z miłością do śniegu, w metrze, tramwaju w autobusach narciarze snowbordziści, saneczkarze. Wszyscy śpieszą za Oslo, trzeba zdążyć bo dzień tu krótki. Zajeżdżamy na terminal promowy przy Filipstadveien, gigantyczny prom do Kilonii - czasowo najwiekszy obiekt mieszkalny w Oslo - " łyka" autobusy, tiry, samochody. My " łykamy" trzech narciarzy i dwie narciarki, wyjeżdżamy na przedmieścia Oslo i opuszczamy najdroższe miasto świata, miasto gdzie 250 ml Pepsi kosztuje 3 funty.
Po minięciu miasteczka Sandvika dajemy nura w surową skandynawską zimę, biel i półmetrowej grubości czapy śniegu na charakterystycznych skandynawskich domkach. W Sollihøgda w autobusie robi się luźniej, wysiadają narciarze. Sollihøgda to najpopularniejsze, wśród mieszkańców Oslo, tereny narciarskie. Modna i droga miejscowość, tu mieszka najbogatszy Norweg, Olav Thon, 360 na liście Magazynu Forbes. Taki norweski Kulczyk, z tą różnicą, że do majątku doszedł bez uciekania się do ustawek organizowanych do spółki z królem Haraldem V. Wszystko co ma w nazwie nieruchomość, należało, należy lub należeć będzie do inwestycyjnego portfolio Thona.
Po wjechaniu do tunelu Sønsterud kolega daje znak bym gotował się do ostrzenia obiektywu, będą widoki. Widoki rzeczywiście się pojawiają, znika jadnak czarna droga, poruszamy się po skalnej półce zawieszonej nad Tyrifjorden. Drogę wyznaczają jaskrawe kijki wbite w śnieg, długi 18-sto metrowy autobus Volvo zaczyna slalom. Jestem jednak spokojny, kolega to zawodowiec, ktoś kto ma cierpliwość i czas by przed wyjściem do pracy kręcić wąsiki w sprężynkę musi być profesjonalistą i człowiekiem opanowanym. W Norwegii zamiast soli na ubity śnieg wysypuje się czarny grys, który wmarza w lód, dzięki czemu jeździ się po bezpiecznej tarce. Jeszcze 5 minut i zatrzymujemy się przed kampingiem Utvika. Krótkie przyjacielskie pożegnanie, pytam czy będzie wracał tą samą trasą, niestety different driver - słyszę. Kolega wskazuje na wysepkę odległą od stałego lądu ok 300 m. Utoya znaczy odległa wyspa, z trzech wysp na jeziorze Tyrifjorden leży najbardziej na południe, dwie pozostałe to Geitoya/Kozia wyspa/ i Storoya/Wielka wyspa/ leżą na północ od Utoyi.
W wiosce Utstranda rozciągniętej wzdłuż Tyrifjorden błoga cisza, spokój, wszystko płynie zimowym, powolnym rytmem. Jedyna napotkana żywa istota to rudy norweski kot.Nic się tu nie zmieniło od czasu szaleńczego ataku Breivika, a niby dlaczego miałoby się coś zmieniać ? Jedyna rzecz jaka powinna rzucić się w oczy nawet osobie niezorientowanej w sytuacji, to pasażerowie autobusu. W autobusie jadącym do Hønefoss, w momencie mijania wyspy, wszyscy pasażerowie obracają głowy w lewą stronę, w autobusie jadącym do Oslo, odwracają się w prawo. Decyzji dotyczących dalszego losu wyspy na razie nie podjęto, rodziny ofiar pragną utworzenia na wyspie centrum memorialnego, dotychczasowi użytkownicy wyspy, Młodzieżówka Norweskiej Partii Pracy chce przywrócić wyspie dawną funkcję, letniego obozu dla młodzieżowego aktywu Partii Pracy.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3212
Domyślny avatar

violana

09.02.2013 22:30

Norwegia to ponoć przepiękny kraj. Urocze są fiordy. Ale ciekawiej jest w lecie ?
Siukum Balala

Siukum Balala

10.02.2013 23:00

zima tez fajna tylko trzeba sie odpowiednio ubrać . Pozdrawiam
Siukum Balala
Nazwa bloga:
Siukum Balala
Zawód:
wszelkofachowiec czyli nikt
Miasto:
Bolton UK

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 490
Liczba wyświetleń: 1,827,098
Liczba komentarzy: 1,354

Ostatnie wpisy blogera

  • Pokaż mi swoje buty, a powiem ci kim jesteś
  • Polski antysemityzm międzywojnia
  • Gustawie! Widzisz i nie grzmisz?

Moje ostatnie komentarze

  • Dziwne, ze ludzie boją się poparcia
  • Fakt, podobno ma ksywe Sophia Loren 
  • Moze państwo duńskie? 

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Czy Nasze blogi odblokują blogera echo24 ?
  • Czy Olbrychski wyemigruje ?
  • Dlaczego Lech Wałęsa jeszcze nie siedzi ?

Ostatnio komentowane

  • Jan1797, I i II wojna światowa to dla gospodarki niemieckiej czas niedoboru, brak surowców, brak materiałów, więc konieczność poszukiwania surogatów, z niemiecka ersatzów. Stąd wziął się chleb z mąki…
  • Jan1797, @Darek, Dużo w tym racji, ale w konsekwencji powtórzą swą historię. V Międzynarodówka po kolejnym konflikcie między socjalistami a anarchistami nie będzie się różnić się od poprzednich. Koniec XIX…
  • u2, elegancie w eleganckich butach firmy " Salamander " Chodziłem w nich przez ładnych kilka lat PRL-u, aż do upadku komuny. Kupione w NRD. Praktycznie nie do zdarcia. Po upadku komuny pojawiły się nowe…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności