Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Polak w Rovaniemi, część 1

Marcin B. Brixen, 03.12.2012
W "Wiodącym Tytule Prasowym" rozpoczęto druk w odcinkach nowego, fascynującego reportażu. Tym razem, po zakończeniu cyklu "Świństwa obecnej opozycji z lat jej koalicji" rozpoczęto druk czegoś w klimatach świątecznych. Mam Łukaszka chodziła po mieszkaniu i każdemu czytała ów reportaż, czy chciał słuchać, czy nie. W ten sposób podobno klimat w domu miał się zrobić bardziej świąteczny. A pierwsza część reportażu brzmiała tak:

Ukończyłem studia w Wyższej Szkole Bycia Studentem w Warszawie i zacząłem się rozglądać za jakąś pracą. Niestety, wszędzie mieli do zaoferowania tylko staż. Bezpłatny. Nie no, robota jest fajna, trzeba coś robić, mieć jakąś motywację, żeby wyjść z domu, ale z czego raty za tapczan muszę spłacić. Szukam zatem jakiejś roboty, już nawet nie tylko w swojej dziedzinie.
Ale niestety. Ochroniarz - staż, murarz - staż, kasjer - staż, młodszy specjalista do spraw parzenia herbaty - staż, nawet na spawacza też staż. Kolega z akademika twierdzi, że podobno dzięki temu nasza gospodarka ma wyjść z kryzysu - dzięki bezpłatnej pracy tysięcy stażystów. No, ale on akurat dostał staż na wiceprezesa jakiegoś państwowego koncernu. Podobno nawet ten koncern bił się o niego. I jeszcze na  dodatek jego tata jest szefem tego koncernu. Pewno będzie go podwoził do pracy. Niektórzy to mają farta w życiu.
W związku z tym stwierdziłem, że czas poszukać roboty za granicą. Znalazłem fajny anons jakiegoś biura pośrednictwa i zaraz się z nimi skontaktowałem. Okazało się, że mam szanse, na pracę, niestety też staż, ale za to za granicą! I to gdzie! W Finlandii, w tej fabryce wódki! Taki staż to ja mogę brać, bo jest co wynieść z tej roboty. Oprócz doświadczenia oczywiście. Praca sezonowa, bo nie mam zamiaru spędzać całego życia nie wiadomo gdzie. W końcu tu jest mój kraj.
Dostałem bilet na samolot. W samolocie spotkałem więcej ludzi lecącej do samej pracy co ja. Okazało się, że nie doczytałem tekstu drobnymi literkami u dołu umowy. Owszem, praca będzie w Finlandii, ale nie chodzi tu o wódkę, tylko o kraj. Robota będzie na poczcie. Lecimy do jakiejś wiochy o nazwie Rovaniemi, która jest tak daleko na północ, że tam nic nie ma. Ale poczta widocznie jest. I zastanawiam się po co im tam tylu ludzi na tej poczcie, akurat teraz.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2409
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

04.12.2012 12:00

a POczta aby można było szybko te nerki wysłać ;-)
Marcin B. Brixen
Nazwa bloga:
Świat za pięć lat
Zawód:
Inżynier
Miasto:
Poznań

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 800
Liczba wyświetleń: 1,897,931
Liczba komentarzy: 1,496

Ostatnie wpisy blogera

  • Prezydent stolicy odwiedza szkołę
  • Neochirurg
  • Film "Przesłuchanie '50"

Moje ostatnie komentarze

  • Dziękuję :) A tak jakoś same się wymyślają. Chyba gdzieś było, że to rodzice taty.
  • Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
  • Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Lekcja genderu
  • Nie będę więcej tankować u tych oszustów
  • Haniebna wypowiedź ministra Francji

Ostatnio komentowane

  • spike, Komoruski w czasie kampanii, objeżdżał całą Polskę, był jednocześnie w wielu miejscowościach, kierowcy pustych autokarów wystawiali jego tekturową makietę, widziałem to na własne oczy :)))))))
  • sake2020, Raczej to świetny przykład trzymania ręki na pulsie przez szkołę dzięki rodzicielskiej czujności. Wzruszony Trzaskowski jak tylko zostanie prezydentem obdaruje szkołę laptopem albo nową piłką o…
  • Silentium Universi, To świetny przykład na pogłos w internecie

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności