Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

W sprawie Seryjnego Samobójcy, wszystko, jak przewidziano

Seawolf, 29.10.2012
Gdy pisałem wczoraj o tajemniczej śmierci Ś. P. chorążego Musia, starałem się zachować jak najdalej idącą ostrożność, bo zwyczajnie nie mieliśmy żadnych wiadomości, nie znaliśmy żadnych faktów. Przytoczyłem jedynie charakterystyczne przy poprzednich przypadkach aktywności Seryjnego Samobójcy, postaci charakterystycznej dla epoki schyłkowego Tuska, jak kiedyś to będą określać historycy. I proszę, dziś, jakbym był jakimś jasnowidzem, mamy „brak śladów udziału osób trzecich”, mamy „depresję”, „poczucie odsunięcia”. Przy okazji poprzednich tajemniczych śmierci też od razu mieliśmy takie wrzutki, nie wiadomo skąd, nie wiadomo, od kogo, ot, takie sugestie w prasie o depresji, o jakiejś świeżo wykrytej chorobie, o długach. Potem okazywało się to najzwyczajniejszym kłamstwem, nie wiadomo skąd wyciągniętym. Nie wiadomo skąd, bo nikt się nie przyznawał do szeptania takich wiadomości do zaczerwienionych z podniecenia uszek dziennikarzy. A i ci, po pierwsze, nie podejmowali tematu, a jeśli, to zasłaniali się tajemnicą dziennikarską. No, dobrze, żadna niespodzianka, pamiętajmy tylko, jakie to gazety i jacy to dziennikarze to pisali. Jestem przekonany, że za każdym razem będą to te same nazwiska. No, oczywiście, ja jestem pisowskim jątrzycielem, oszołomem i paranoikiem, ale, apeluję do nieparanoików i nieoszołomów, by sobie te rzeczy sprawdzili i gdzieś zapisali, ot, tak dla siebie. Dla swojej ciekawości. Ja jestem przekonany, że będą mieli okazje te informacje sprawdzić przy następnej okazji, gdy późnym weekendowym popołudniem ktoś się powiesi, albo zatańcuje na śmierć bez udziału osób trzecich.

I jedno jest ZAWSZE. Zadawanie jakichkolwiek pytań stawia pytającego poza nawiasem ludzi rozumnych. Każdy, kto zadaje jakieś pytania, jest śmiechu wartym paranoikiem, hieną, tańczy na grobie i zamierza wjechać ta trumną na Wawel. Natomiast natychmiastowe histeryczne uznanie, że wszystko jest w porządku, zanim jeszcze jakikolwiek posterunkowy obejrzy teren, jest charakterystyczne dla ludzi rozumnych, dla europejczyków, z dużych miast.

Jak się przeleci komentarze z forów, to widać, że wszyscy użyli tej śmierci, by potwierdzić dokładnie to, o czym pisali do tej pory. Kto pisał, że to Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz terroryzują niewygodnych świadków, dalej pisze, że Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz terroryzują niewygodnych świadków, ot, jak właśnie chorąży Muś. Kto pisał, że to ruscy, albo WSI mordują świadków, dalej pisze, że to ruscy, albo WSI mordują świadków. Komu pasuje, że chorąży był świadkiem wybuchów, piszą, że był świadkiem wybuchów. Komu pasuje, że nie słyszał wybuchów, pisze, że nie słyszał wybuchów. Kto pisał, że już dosyć tej histerii smoleńskiej, dalej pisze, że dosyć tej histerii smoleńskiej. Kto pisał, że co go obchodzi, że zdychają jacyś pisowcy, dalej pisze, że co go obchodzi, że giną jacyś pisowcy.

Nic nowego. To zdumiewające, bo przecież trudno o cos bardziej wstrząsającego, ostatecznego, jak śmierć człowieka, nie sposób przejść nad tym do porządku, musi to wszystkimi, jak by się wydawało, wstrząsnąć. To nie jest jakiś wirtualny „fakt prasowy”. To jest śmierć, tragedia, cos najbardziej ostatecznego. A jednak nie, wszystko zostało tak, jak było. Dlatego, jak myślę, Seryjny Samobójca grasuje i będzie bezkarnie grasował nadal. Bo właśnie o tym jest przekonany, że tak będzie. Kto miał się przestraszyć, to się przestraszy, kogo to utwierdzi w determinacji, to go utwierdzi, a kogo to nie obchodzi, ten dalej będzie sobie oglądał „Gwiazdy sikają na lodzie” i kretyństwa Wojewódzkiego.

Jeszcze raz podkreślę, co jest w tej sprawie najważniejsze. To, że tej informacji o 50 metrach, która chorąży z cała pewnością pamięta, nie ma na nagraniach z czarnych skrzynek Tupolewa. A to oznacza, że nie mamy tu już do czynienia z drobną w istocie, no, może nie drobną, ale dającą się jakoś wytłumaczyć, sprawą błędu kontrolera, ale gardłową sprawą sfałszowania zapisów czarnych skrzynek. I to jest sprawa, o którą wywraca się cała smoleńska narracja. Nikt nie fałszuje zapisów, jeśli te zapisy nie świadczą przeciw niemu. Nikt nie kłamie, jeśli nie ma nic do ukrycia. Teraz wystarczy powiedzieć, że chorąży się przesłyszał, Już niczego nie potwierdzi. Wydaje mi się oczywiste, że kluczowym świadkom w tej sprawie świadkom należy przyznać ochronę. Tylko pozostaje jeszcze kwestia zaufania do tej ochrony. Na ich miejscu, jakby mi TEN Pan Generał, szef  BORu przysłał ochronę, to bym chyba raczej uprzejmie podziękował i wynajął swoją.

P.S.
Zachęcam do czytania moich felietonów w „Gazecie Polskiej Codziennie”, oraz w „Warszawskiej Gazecie”.  No, a poza tym, jak zwykle:
http://naszeblogi.pl/blo…
http://niepoprawni.pl/bl…
http://wpolityce.pl/auto…
http://freepl.info/autho…
Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6327
1235813...

1235813...

30.10.2012 00:20

już nie wystarczy, wszyscy się przecież nie powieszą i nie wszyscy są kretynami
Rodak z Kanady

Rodak z Kanady

03.11.2012 22:26

Nawet jak miałoby dojść do procesu,to zeznania chorążego  można podważyć .Miał chłop urojenia,miał kłopoty z kojarzeniem,ba w końcu targnął się na życie.Po to właśnie działa Seryjny Samobójca...
Seawolf
Nazwa bloga:
SEAWOLF- DZIENNIK POKŁADOWY
Zawód:
kapitan, superintendent
Miasto:
Gdynia, na chwilę

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 699
Liczba wyświetleń: 3,876,638
Liczba komentarzy: 7,821

Ostatnie wpisy blogera

  • Rocznica śmierci Seawolfa
  • Podziękowania i prośba
  • Korea czyli gdzie jest pistolet?

Moje ostatnie komentarze

  • Również pozdrawiam serdecznie!
  • Bardzo się cieszę, Basiu, że się podobało.
  • Ależ ja pisze nadal dużo, ale do gazet. Zapraszam do GPC i Warszawskiej gazety, do Freepl.info.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kto zabił Andrzeja Leppera?
  • O jeden mord za daleko
  • Podziękowania

Ostatnio komentowane

  • , Drogi Seawolfie, stopy wody pod kilem na Niebiańskim Szlaku! I wspomnij czasem o "dejmanach", którzy tutaj pozostali!
  • , Zapalilem swieczke i pomodlilem sie .Seawolfie pilnuj naszego Swietego Papieza by pilnowal Polski!
  • ironiczny anglosas, A jednak smutno... ... i brak Go bardzo. POZDRAWIAM SERDECZNIE!!! ironiczny anglosas

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności