Dla Was hołd, hołd na wiekiTo już drugi utwór Amelunni ( link ) na który warto zwrócić uwagę.
Pierwszy to "Moja Ojczyzna" - link.
Nie mam ni chęci, ni też zamiaru analizować ich muzycznie, literacko, ani też w kontekście historycznym. Nie wiem też kto jest autorem tekstów. Nie to bowiem jest ważne. Niejeden z Nas mógłby pozazdrościć celności przekazu, który się sam broni.
Jedynym powodem, że nie napisałem własnego tekstu jest fakt, iż ten klip mnie poruszył.
Jedyną moją zasługą, jest to, że spisałem tekst tego utworu.
Rok temu napisałem dwa teksty. I nie mam nic więcej do powiedzenia. Chyba, że kolejni znawcy dadzą głos.
Jasiek, chłopiec z Warszawy - link
Polscy zbrodniarze wojenni - link ( ten przypomniałem niedawno na naszeblogi.pl )
Prawda jest jedna.
Mali Powstańcy - AmKa RaP
Za duży hełm na Twej małej głowie
wojskowy pas przepasał Ci tułowie
niewygodne buty z wielkimi cholewami
choć byliście dziećmi, to już żołnierzami
Nie z patyków broń, a karabin prawdziwy
dla małego dziecka na pewno uciążliwy
niosłeś Go przed sobą bez głosu sprzeciwu
walczyłeś o Polskę, a nie dla podziwu
Choćby nie wiedziałeś, że idziesz na śmierć
nigdy dla rozkazów nie mówiłeś nie
nie było zadania, którego byś się bał
nawet, jak tuż koło Ciebie padał strzał
Biegłeś odważnie podczas bombardowań
Gdy niejeden starszy w piwnicy się chował
Mały Powstańcu, co broniłeś Warszawy
Ty ,co ginąłeś za Ojczyzny sprawy
Tobie składam hołd, składamy go wszyscy
zawsze będziesz mojemu sercu bardzo bliski
pamięć o Tobie nigdy nie zaginie
Po to Ty walczyłeś, żeby w tej krainie
mówili po polsku, po polsku myśleli
hymnu nie zmienili, flagi nie zwinęli
Ty nas nauczyłeś, jak się Polskę kocha
Gdy potrzeba, trzeba walczyć o Kraj
Mali Powstańcy, tak mali, jak ja
Oni się bawili tylko w swoich snach
Wróg przerwał ich dzieciństwo beztroskie
Młodzi chcieli walczyć o Wolną Polskę
Jest czysta noc, ciemny mrok zapada
Mały Powstaniec podwórkiem się skrada
idzie bardzo cicho, widać tylko cienie
po dwanaście lat, w rękach proce i kamienie
W swojej starej szkole szyby pozbijali
gdy niemieckie świnie tam koszarowali
inaczej Warszawy murów malowanie
niejedna „Kotwica” tej nocy powstanie
Gdzieś na Mokotowie dwaj mali łącznicy
musieli uciekać, bo jak na strzelnicy
prali do nich Niemcy, a nieśli rozkazy
otarli się o śmierć, ile, to już razy
Ale z uśmiechem przesyłkę dostarczyli
odległość do sztabu listem połączyli
pomoc ich niezbędna, wszyscy to już wiedzą
takie małe szkraby, a szkopów już śledzą
Spisują raporty, gdzie kto i godzinę
aby potem SS-mana skierować na minę
na ważnych budynkach flagi podmienili
żeby Ich Rodacy nigdy nie zwątpili
Mały sabotaż, bezcenne jego akcje
aby utrudnić niemiecką okupację
znali Warszawę, tak, jak własną kieszeń
wierzyli do końca, że obalą III Rzeszę
Mali Powstańcy, tak mali, jak ja
Oni się bawili tylko w swoich snach
Wróg przerwał ich dzieciństwo beztroskie
Młodzi chcieli walczyć o Wolną Polskę
Tak, tak
Szare Szeregi,
Zawiszacy,
Harcerska Poczta Polowa,
Organizacja Wawel,
Organizacja Palmira
i wszyscy młodzi i nieznani Bohaterowie
co oddali Polsce życie
Dla Was hołd, hołd na wieki
( przepraszam za ewentualne błędy - tekst spisywany z Youtube )
Ameluniaa – link