„Wierzę w zmartwychwstanie ciała, ponieważ wierzę Chrystusowi, który zmartwychwstał. I bardziej ufam Jego słowu niż pańskim, panie Dawkins” – powiedział kard. George Pell, metropolita Sydney, w czasie telewizyjnej debaty z najsłynniejszym dziś w świecie anglosaskim propagatorem ateizmu.
Godzinna dyskusja cieszyła się wielką popularnością wśród australijskich telewidzów – poinformowało Radio Watykańskie. Jednakże zdaniem tamtejszych mediów nie spełniła ich oczekiwań, ponieważ zamiast rzeczowej wymiany zdań okazała się zderzeniem dwóch ideologii. W tym sensie zdemaskowała ona Dawkinsa, który, jak zauważył jeden z publicystów, okazał się „utalentowanym demagogiem, ale słabym filozofem”.
Nie była to pierwsza debata brytyjskiego krzewiciela ateizmu z kościelnym hierarchą. Przed miesiącem spotkał się on w Oksfordzie z prymasem Wspólnoty Anglikańskiej abp. Rowanem Williamsem. W trakcie publicznej debaty Richard Dawkins zmuszony był przyznać, że bardziej niż ateistą jest agnostykiem, bo w istocie, jak powiedział, nie może być pewny, że Boga nie ma.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1724
Ale na istnienie Boga zbyt mocnych dowodów nie mają.
Agnostycy nie wierzą w Boga, ale wobec świadomości, że ich wiedza, to mikroskopijny pyłek wobec wiedzy, jaka w świecie istnieje, nie twierdzą, że Go nie ma. Zasada Sokratesa: Wiem, że nic nie wiem.
Ateiści wierzą, że posiadają nieskończoną mądrość, dlatego wiedzą, że Boga nie ma. Darząc równą pogardą i wierzących i agnostyków. To są ludzie bardzo ułomni umysłowo, gdyż nawet prawda: wiem, że nic nie wiem do nich nie dociera.
Paradoksalnie to właśnie ateiści dali jedyny naukowy dowód na istnienie Boga.
Jak wierzący widzą początek wszystkiego.
Na początku było Słowo. A słowo było u Boga, A Bogiem było słowo... itd.
I to Bóg, czyli Słowo stworzyło świat.
Ateiści zaczęli obalać. Wymyślili Wielki Wybuch jako alternatywę dla boskiego początku. Była to hipoteza, czyli nic innego, jak wiara. Ciekawe, że lewacki Ciemnogród, gdzieś po zakołtunionych zaściankach jeszcze w Wybuch wierzy.
Tymczasem odpowiadając na parę pytań postawiła ta hipoteza kilkadziesiąt nowych. Opracowano nową hipotezę (wiarę) t.zw. Inflacji.
Hipoteza ta odpowiedziała na parę wątpliwości, ale otworzyła setki nowych. Ciekawe, że zacofana lewacka powiatowa prowincja. jeszcze w tę hipotezę wierzy.
Odrzucono więc te dwa idiotyzmy i rozpoczęto prace nad nową hipotezą, Warunków Początkowych.
I ze zdumieniem zauważyli, że ta hipoteza została rozwiązana kilka tysięcy lat wcześniej.
Bo: Na początku było Słowo, a Słowo ...
kłamstwo, manipulacja i ignorancja, dowody na istnienie Boga są coraz powszechniej znane , przede wszystkim Jezusa Chrystusa, więc proszę koniecznie z nimi się zapoznać i nie szermować tak stwierdzeniami.
--skutkowy / logiczny / to Wiedza ! A kto ma Wiedzę ten zna Prawdę !
A Prawda was wyzwoli !
Więc zbierajmy napływające do nas informacje z tego wspaniałego Wszechświata , układajmy je na miarę możliwości intelektualnej naszych pokoleń w przyczółki Wiedzy i poszerzajmy ją dając podwaliny wiedzy następnym pokoleniom .
Bo naprawdę trzeba ogromne dużo wiedzieć , żeby zdać sobie sprawę że Wiedza
jest tak rozległa ze jednego życia , by ją poznać nie starczy !
I o tym mówił mędrzec ....
Wiedzą zdobywamy i przekazujemy , następnym pokoleniom .
A że jesteśmy tym co wiemy a nie tym co jemy , żyjemy Wiecznie.
Postawa ateistyczna była, moim zdaniem, usprawiedliwiona jeszcze pod koniec XIX wieku, kiedy homo sapiens zachłysnął się wynalazkiem maszyny parowej i telegrafu, ale dzisiaj . . . po takim postępie zwłaszcza w naukach ścisłych... stać na stanowisku ateistycznym? ... śmieszne.
Ale trudno... jeśli ktoś wierzy, że po śmierci świadomość Maksymiliana Kolbe i obozowego sadysty kapo Schulza zamienia się w nicość i niebyt, to ... mogę tylko współczuć.