Ale straszyli. Wygląda na to, że nie było prowokacji, zamieszek ani bicia.
Warto przestać się bać.
Ale straszyli. Wygląda na to, że nie było prowokacji, zamieszek ani bicia.
Warto przestać się bać.
Ale straszyli. Wygląda na to, że nie było prowokacji, zamieszek ani bicia.
Warto przestać się bać.
Warto, warto.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2794
W ciągu 2 godzin marszu nie widziałem nawet jednego policjanta. Wracając spotkałem pojedynczych funkcjonariuszy rozrzuconych w bocznych uliczkach przeważnie w radiowozach. Manifestacja odbyła się spokojnie bo jak nie było policyjnych kopaczy to kto miał dymić? Odpalono jedną jedyną petardę pod urzędem rady ministrów ale głośniejsze od niej były gwizdy i buczenie pod oknami Tuska.
Po prostu nie zgadzam się z protestującymi to nie przychodzę. Liczymy się przy urnach i to wystarczy.
Miło skonstatować, że szanowna Pani przejrzała na oczy.