Stany Zjednoczone zmierzają w kierunku kraju, w którym chrześcijanie są prześladowani – ostrzega kard. Raymond Burke, prefekt Sygnatury Apostolskiej. Zapytany, czy może sobie wyobrazić, że amerykańskich katolików aresztuje się z powodu ich wiary, purpurat odparł: „Tak, widzę, że to teraz się dzieje”.
W rozmowie z katolicką agencją CNS były metropolita Saint Louis przyznał, że potrafi sobie wyobrazić czas, kiedy Kościół katolicki w USA będzie oskarżany o „nielegalną aktywność” tylko z powodu „głoszenia swej nauki na przykład nt. ludzkiej seksualności”.
Kard. Burke podkreślił w rozmowie udostępnionej przez agencję ekai, że ważne jest, by w „wojnie”, która się obecnie toczy, wyznawcy Chrystusa „stanęli w obronie naturalnego prawa moralnego”. „W innym przypadku sekularyzm zwycięży i zniszczy nas” – ostrzegł duchowny.
Szef Ligi Katolickiej, Bill Donohue uważa, że diagnoza kard. Burke’a jest trafna i nie ma w niej przesady. „Sekularyzm przybrał formę wojowniczą. Wiele elit przyjmuje agresywną sekularną postawę. Sprzeciwiają się Kościołowi katolickiemu i innym chrześcijańskim Kościołom z powodu ich stanowiska w sprawie wartości moralnych” – dodaje.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3214
jeśli jakiś duchowny lub wierny zostanie oskarżony powinno się organizować akcję polegającą na tym że natychmiast tysiąc innych osób publicznie mówi to samo - jednego można zamknąć i tak krok po kroku ograniczać wolność ale gdy wystąpi z setka osób znanych która pod stwierdzeniem o które został oskarżony ów nieszczęśnik to zamknąć wszystkich nie dadzą rady a tylko jednego nie mogą skoro wielu mówi to samo. Może należało przyjąć taką taktykę w sprawie Rymkiewicz-wyborcza? Zamiast bronić poetę przed oskarżeniem że nie miał prawa powiedzieć że Michnik jest ideowym spadkobiercą KPP po prostu opublikować list otwarty podpisany przez dużą liczbę osób najlepiej znanych w którym wyrażają pogląd że tak właśnie jest? Kto wie...
Tylko skąd wziąć tylu sprawiedliwych?
W Sodomie się nie znalazło.