Upodobali sobie czerwiec

Nieco w cieniu ostatnich doniesień z Chin, tzn. dalszego prześladowania Kościoła katakumbowego oraz rocznicy masakry studentów na Placu Tiananmen w Pekinie, wierni kościoła katolickiego w tym kraju w sposób szczególny czczą czerwiec jako miesiąc poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa.

Chińczycy mają szczególne nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Jest ono w wielu wypadkach przekazywane przez wiernych z pokolenia na pokolenie. Szczególnie w tym czasie powstaje także wiele inicjatyw poświęconych temu kultowi. Co ciekawe w wielu z nich uczestniczą także niekatolicy.

Jak poinformowała agencja Fides miesiąc poświęcony Najświętszemu Serca Pana Jezusa jest w Chinach okazją do stworzenia i odnowienia wielu inicjatyw, takich jak fundacje czy organizacje pomocowe, które prowadzą akcję dla potrzebujących. Prowadzi się także formację duchową szczególnie poprzez modlitwę i adoracje.

Niestety z drugiej strony komunistyczne władze nasiliły represje wobec chrześcijan. W niedzielę aresztowano kolejnych 20 wiernych z tzw. Kościoła Shouwang. Jak doniosło Radio Watykańskie Od czterech lat Pekin usiłuje zdławić działalność podziemnych wspólnot kościelnych. Teraz czyni to tym usilniej, że istnieją obawy, by tak zwana arabska wiosna nie przeniosła się za sprawą chrześcijan również do Chin. Według agencji Asia News obawy te są o tyle uzasadnione, że wielu tamtejszych działaczy na rzecz demokracji i praw człowieka przyjęło wiarę chrześcijańską.