Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Kaszubska historia
Wysłane przez Tadeusz Buraczewski w 03-07-2015 [09:39]
Jadwiga Kandau-Konkolowa
Od 1920 roku
Pięć razy zmieniała narodowość
I obywatelstwo:
I tak była Niemką, Polką
Znowu Niemką...
Polką pozostała nawet w 1939 kiedy
W środku wsi stanął niemiecki żołnierz
I plac znów zwał się
Platz Unter den Linden
A w ogrodzie Ladachów
W lipowej kapliczce
Stoi Matka Boża
Patrząc w stronę morza
Z ryngrafem zdjętym ze ściętego
Przez Niemców krzyża
Konkolowa była Polką kiedy
Teofil Ladach
Ginął pod Monte Cassino u stóp góry
Choć była Niemką jeszcze wtedy
Gdy Antoni Abraham z Augustynem Strukiem
Zbierali podpisy w karczmie u Stielau`a
Na plebiscyt w 1920-tym
Pozostała Polką kiedy wrócił z Anglii
Żołnierz II-go Korpusu
Jan Bekisz .
Jestem Kaszubką – mówiła Jadwiga Kandau-Konkolowa
Józefowi Borzyszkowskiemu, który w Nadolu
Składał pierwszą swoją książkę
Dodawała wtedy z dumą:
„Kaszuby nigdy nie przyjdą do zguby”
Bo tu nawet kutry rybackie
Nazywały się „Wiara”, „Nadzieja” i „Miłość”.