Bandyta putin i jego kacapskie wojsko przegrywa

Bohaterstwo Ukrainy wprowadza świat w osłupienie, podziw. Napuszony putin chwalił się nie tak dawno " niezwyciężoną armią"a co z niej zostało w Ukrainie ? Szydera. Ta armia  bandytów kacapskich potrafi tylko jedno- mordować niewinne dzieci, kobiety i starców. Widocznie odrobili lekcję z doborowych niemieckich dywizji SS. RoSSyjska armia to armia morderców, bandytów i dzieciobójców prawie 13o niewinnych Ukraińskich dzieci nie dojrzeje, nie pozna świata, nie zobaczy słońca, czułości matek, żon..... To mordercy putina pozbawili te niewinne istoty możliwości życia.

Ale Ukraina spłaca tym mordercom dług i bije tych bandytów jak tylko może "
Łączne straty Rosji od 24 lutego wyniosły: 
personel - ok. 14 200 osób,
czołgi - 450 sztuk,
wozy bojowe ‒ 1448 sztuk,
systemy artyleryjskie – 205 jednostek,
wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe - 72 sztuk,
systemy obrony przeciwlotniczej – 43 jednostki
samoloty – 93 sztuki,
śmigłowce – 112 sztuk,
pojazdy - 879 sztuk,
statki / łodzie - 3 jednostki
cysterny - 60.

Dane brytyjskiego ministerstwa obrony: Rosyjska inwazja na Ukrainie słabnie. "Brak kontroli nad przestrzenią powietrzną"

Rosyjska inwazja na Ukrainę zmaga się z coraz większymi problemami logistycznymi, które utrudniają zaopatrywanie oddziałów nawet w podstawowe towary - oceniło wieczorem brytyjskie ministerstwo obrony.

Problemy logistyczne nadal nękają słabnącą inwazję Rosji na Ukrainę. Niechęć do manewrowania w terenie, brak kontroli nad przestrzenią powietrzną i ograniczone zdolności przerzutu uniemożliwiają Rosji skuteczne zaopatrywanie wysuniętych oddziałów nawet w podstawowe towary, takie jak żywność i paliwo. Nieustanne ukraińskie kontrataki zmuszają Rosję do przekierowania dużej liczby wojsk do obrony własnych linii zaopatrzenia. Poważnie ogranicza to potencjał ofensywny Rosji".

 https://niezalezna.pl/434844-d...

Kacapskie bandyckie wojsko ginie masowo na Ukraińskiej ziemi. Żołnierze bandyckiego pomiota z Moskwy są zabijani za mordowanie niewinnych dzieci.

Redakcja "Naszej Niwy" rozmawiała z rodzicami młodego żołnierza, którzy byli bardzo zaniepokojeni telefonem od syna. Zadzwonił on z nieznanego im numeru telefonu, prosząc o przesłanie leków, które powstrzymałyby ciągłe wymiotowanie. Rodzice przestraszyli się, że młodzian został pojmany na Ukrainie, ale okazało się, że nie przekroczył granicy białorusko-rosyjskiej.
   
Młody mężczyzna wraz z kolegami znajdował się w okolicy Kamaryna w regionie Homla. Leki potrzebne im były, ze względu na to, że kazano im sprzątać rosyjskie czołgi, w których znajdowali fragmenty ludzkich ciał. A tego młode organizmy nie były w stanie znieść.

Wcześniej opozycyjny portal MotolkoHelp informował, że białoruscy żołnierze wykorzystywani są przez Rosjan do prac przy transporcie broni i amunicji. Zajmują się ich pakowaniem i wypakowywaniem z wagonów pociągów i z ciężarówek.

Ukraińskie dowództwo zwraca uwagę, że gdzieniegdzie na okupowanych terytoriach Rosjanie starają się tworzyć pozytywny wizerunek i dystrybuują żywność wśród ludności cywilnej.
"Jednocześnie aktywnie poszukują i zatrzymują proukraińskich działaczy, urzędników, członków Operacji Antyterrorystycznej (w Donbasie) oraz członków ich rodzin, a także innych obywateli, którzy mogą organizować opór wobec okupacji. Wróg nadal ponosi straty. Ma problemy z zaopatrzeniem jednostek. Niski stan morali i psychologiczny personelu prowadzi do wzrostu liczby dezercji " - podsumował sztab.

Na własne życzenie ruski najeźdźca traci życie i sprzęt  oby tak dalej za to jak traktują cywili jak zabijają dzieci, nie szkoda ich , niech dosięgnie bandytę putina i jego kacapskich bandyckich żołdaków najgrorsza kara -  kara śmierci.

UKRAINO WALCZ !