Alarm!

                                                      

Ostatnie wydarzenia na Ukrainie dowiodły ponad wszelką wątpliwość (jak pisują w aktach oskarżenia nasi prokuratorzy), że pewne rozwiązania rodem z PRL-u nie były takie złe.
Oto bowiem odsądzono od czci i wiary przysposobienie obronne. Przedmiot ongiś obecny w starszych klasach szkół podstawowych i przez trzy lata szkoły średniej.
Wylano dziecko z kąpielą uznając, że przedmiot to wyjątkowo ideologiczny. Tymczasem ani słowa nie było o wieczystej przyjaźni z ZSRS, natomiast uczeń nabywał umiejętności tak potrzebnych teraz na Ukrainie.
Otóż prócz rozróżnienia rodzajów alarmu wiedział, jak należy się zachowywać. Tymczasem co byłoby dzisiaj, gdyby nagle zaczęły wyć syreny?
Po pierwsze wkurw, że znowu czczą jakąś o dupę roztrzaść rocznicę. Bo kogo dzisiaj już obchodzi, że pradziadkowie wadzili się z innymi Europejczykami. Było, minęło, mamy teraz inne problemy.
Ewentualnie ktoś może zauważyć, że to włączył się sklepowy alarm czy w innym zakładzie. I, fiuty jedne, nie wyłączają, choć tak długo wyje.
Idę o zakład, że nawet wybuchy bomb czy też pocisków rakietowych przez pierwsze minuty byłyby traktowane jako fajerwerki lub efekt jakiejś awarii.
Panika byłaby dopiero potem.
Tymczasem sąsiadujemy z państwem bandyckim, dla którego naruszenie norm prawa międzynarodowego jest niczym, bo… ma atomówę. A zatem reszta świata musi ustąpić, przy okazji posrana ze strachu.
Tak przynajmniej uważa herszt tego tworu.

Dlatego właśnie polską racją stanu powinna być przede wszystkim znajomość sygnałów alarmowych przez każdego obywatela.
I umiejętność zachowania się w tzw. niezbędnym zakresie.
Tymczasem rządy lewicowych liberałów doprowadziły do nieznajomości elementarnych zachowań pozwalających na przetrwanie w warunkach ataku zbrojnego.
Obrona Państwa to nie tylko WOT*, ale np. umiejętność udzielenia pomocy rannemu sąsiadowi tak, by dożył pomocy udzielonej już przez profesjonalistę.
Dlatego trzeba uczyć społeczeństwo zachowań, pozwalających na powszechne przeżycie.
Wiele lat eurolewica wmawiała nam, że era wojen to już historia. Najwyraźniej Putas tego nie słuchał, i... mamy największy konflikt zbrojny w Europie po 1945 roku.
Być może za chwilę zostaniemy wciągnięci w jego orbitę.
Być może Putas wcześniej trafi do klatki, ewentualnie do piachu (oby!).
Jako społeczeństwo nie możemy jednak lekceważyć zachowań jawnie naruszających podstawy egzystowania naszej Cywilizacji.
Dzisiaj Putin, a jutro???? Ktoś może z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że nic podobnego już się nie pojawi???
Nawet gdyby agresorem mieli być kosmici, musimy znać elementarne sygnały.
I umieć zachować się przynajmniej tak, by nie przeszkadzać odpowiednim służbom.
Fakt, i to szczęśliwy, że wielu młodych ludzi niejako samorzutnie chodzi na strzelnice. I nie dla zabawy jakimiś kulkami z farbą, ale by umieć trafić w cel z popularnego na całym świecie kałacha.
Gorzej, że rozebrać karabinu nie umieją. A przecież każda broń, by strzelać, musi funkcjonować bez zacięć. Trzeba więc czyścić po użyciu. A by czyścić efektywnie trzeba to i owo ściągnąć. A zatem rozbieranie broni to nie jest tylko szykana, jakiej ongiś codziennie doświadczało tzw. młode wojsko.
Wreszcie znać elementarne zachowania – tak w terenie, jak i w terenie zabudowanym, szczególnie w mieście.
Po prostu umieć przewidzieć, gdzie może być przeciwnik. To naprawdę nie jest trudne, wszak każda broń ma swoje parametry, a zatem można przewidzieć kierunki ostrzału. I wybierać bardziej bezpieczną drogę.
Oczywistą oczywistością jest również umiejętność odróżnienia przeciwnika od własnego.
Jednak walka z nieprzyjacielem nie polega tylko na strzelaniu czy też ratowaniu rannych czy mienia.
Ruscy od dawna prowadzą wojnę w Internecie, a ich funkcyjni bądź jeszcze gorsi pożyteczni idioci są wszędzie.
Przed wybuchem wojny na Ukrainie słyszeliśmy wszak wystąpienia nawet niektórych posłów, którzy spokojnie mogliby je wygłaszać w… dumie rosyjskiej, czy też na urodzinach u Putlerka.
Pomijam już portale, gdzie dziwnym trafem zagorzali antyszczepionkowcy nagle przeszli na pozycji filoruskie i antyukraińskie. Bardzo szybko powrócili do starej narracji, gdy okazało się, że ich wysiłki, by zohydzić cały Naród są daremne.
Lista hańby jest spora. I na szczęście widoczna.

Akcja ABW, wyłączająca szereg portalików słynących z przenoszenia treści propagandowych z Kremla, usunięcie z wielu portali blogerów będących w istocie agenturą wpływu Kremla (np. putas Rękas wyleciał z s24) już przyniosła spory efekt.
**(Ja na marginesie dodam że s24 po raz 43 pozbył się sowieckiego parcha doskonale tu nam znanego)

Dlatego admini, a także zwykli blogerzy, powinni szczególnie uważać na nagle pojawiających się nowych userów, czy też nagłe zmartwychwstanie martwych od lat ongiś założonych blogów.
By to ukrócić Rosja powinna być trwale odgrodzona od światowej sieci. To wydaje się raczej awykonalne, gdyż z kolei pozbawiłoby możliwości hackowania ich stron rządowych. Zatem musimy być czujni.
Dokładnie tak, jak ongiś wołali na powitanie druhowie Pawlika Morozowa:
- Bud’ gatow- wsiegda gatow!
Oni nie znają spoczynku. Będą nas zalewali fejkami 24/7, będą jeszcze mocniej przypominać Wołyń, a nawet… męczeństwo św. Andrzeja Boboli, co w wykonaniu starego żydowskiego komucha jest poniekąd zabawne.
I, jak już widać, na nowo ruszają z ofensywą antyszczepionkową.
Zupełnie tak, jakby Polacy jeszcze nie zrozumieli, że za tym wszystkim kryją się kremlowscy spece od walki ideologicznej.

Won za Don, popaprani towarzysze!

https://niepoprawni.pl/blog/humpty-dumpty/alarm
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Tezeusz

04-03-2022 [15:45] - Tezeusz | Link:

ABW od dawna monitoruje antypolskie portale i tych ich blogerów będących agenturą Rosji i to nie tylko przez tzw Obywatelskie Zawiadomienia.
Co do portalu patriotyczno - narodowego NB tutaj jestem spokojny czuwa nie tylko Admin.
Coraz mniej propagandy antypolskiej ze Scierwoneonka  mamy tutaj tylko ścierwoneonowe  komentarze gdyż na szczęście materiałów -  propagandy putka nie  ma.
I jeszcze jedno nie ma anonimowosci w internecie.
  

Obrazek użytkownika J z L

04-03-2022 [15:44] - J z L | Link:

Apel do Polaków
Gdy zauważycie działalność sowieckie propagandy w sieci,to ABW zwraca się z apelem by taki fakt zgłaszać na formularz kontaktowy ABW tu:
https://form.abw.gov.pl/fm/form/dodaj2,dok.html

Jak dotąd zlikwidowano kilkadziesiąt portali i portalików szerzących fejki,kłamstwa czy uprawiających rosyjska propagandę 

Obrazek użytkownika Tezeusz

04-03-2022 [15:59] - Tezeusz | Link:

Bingo ! dodam, że moźna zglaszać na Fb na strony polityków PiS skuteczne i to jak.
 

Obrazek użytkownika Tezeusz

04-03-2022 [20:19] - Tezeusz | Link:

To jawna propaganda rosji wroga Polsce.

https://wps.neon24.info/post/1...

Obrazek użytkownika J z L

04-03-2022 [22:02] - J z L | Link:

TO SZMACIARZE

Obrazek użytkownika Tezeusz

05-03-2022 [06:12] - Tezeusz | Link:

Polska już skutecznie likwiduje sowiecką agenturę w internecie także.

Obrazek użytkownika Tezeusz

05-03-2022 [06:41] - Tezeusz | Link:

Polska już skutecznie likwiduje sowiecką agenturę w internecie także.
Sciereoneon to parszywy antypolski portal.