Lektury obowiązkowe.

Mam nadzieję, że wybaczą mi ten wpis wszyscy, którzy doskonale znają ten portal i nie mogli nie oglądać tych materiałów. Są to rzeczy podstawowe, czyli takie, przed którymi ekranuje się leminga za wszelką cenę. Metoda ekranowania bardzo prosta, ta tak sugestywnie zbeletryzowana przez Orwella: dyskredytacja źródeł niesłusznego przekazu, a nie samego przekazu. Samego przekazu też, ale tylko wówczas, gdy badania sondażowe wykażą, że źródło przebiło się do leminga jakimś cudem. Wówczas cała paleta działań uruchamiana jest by leming ze wstrętem odwrócił się od samodzielnej lektury.

Chciałem zwrócić uwagę na trzy pozycje. Pierwsza to relacja ze spotkania z Grzegorzem Braunem. Znany reżyser, autor łamiących tabu filmów dokumentalnych, mówi między innymi o celach realizowanych przez agenturę i stosowanych metodach.

– Tak jak w operacji TRUST [sowiecka akcja tworzenia fałszywych organizacji opozycyjnych – przyp. CC] obstawia się strony z pozoru antagonistyczne. Trzeba mieć swojego Piaseckiego, trzeba mieć swoich narodowców, trzeba mieć swoich patriotów, trzeba mieć swoich katolików, swoich księży patriotów i tak bezpieka z nami dzisiaj też pracuje.

Drugi materiał to wieczór wspomnień o prof. Pawle Wieczorkiewiczu. Tu ciekawe jest wszystko czym prof. Wieczorkiewicz zajmował się. A zajmował się tą historią, od której inni stronili, bądź którą inni zniekształcali. Także historią alternatywną. Łamał przy tym najbardziej udeptane stereotypy. Jak to odbijało się w Jego relacjach ze środowiskiem? Ci, którzy znają środowiska akademickie mogą się domyślać. Przywołane przez wspominających Profesora zdarzenia układają się w ponury obraz popeerelowskich elit. Elit, które zatraciły cechy stanowiące dla elity. Nie brakuje kontrowersji. Przynależność do PZPR, ulgowe traktowanie takich historyków jak Garlicki, czy rezerwa do tego co uczynił płk. Kukliński.

Trzeci materiał to wieczór autorski Tadeusza Płużańskiego, potomka przedwojennego polityka i działacza społecznego, ofiary mordu sądowego. Jak sam mówi, w swoich książkach „Bestie” i „Oprawcy”, w których starałem się pokazać, że ta rzeczywistość komunistyczna, a nawet stalinowska cały czas trwa. I ci ludzie jeśli sami już nie żyją, to mają swoich godnych następców, którzy cały czas starają się kształtować naszą świadomość. Funkcjonariusze bezpieki nawet niższego szczebla stawali się literatami, dyplomatami, dziennikarzami. Widzę dosyć dużo potomków tychże osób w tzw. mainstreamowych mediach. Dziennikarze prowadzący nawet znane programy mają taki właśnie rodowód, sięgający tych bardzo ponurych czasów. Nierozliczonych czasów. Powinniśmy się uczyć od naszych sąsiadów Czechów czy Niemców jak te sprawy powinny wyglądać bo inaczej będziemy żyć w świecie w dużej mierze zakłamanym, w ułomnej demokracji, która opiera się na tzw. autorytetach z dawnych czasów. Źródło tego mamy w braku podstawowych działań: lustracji i dekomunizacji, jak również przywracania pamięci o tamtych czasach, o naszej historii.

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika dogard

08-01-2013 [22:50] - dogard | Link:

mlodych historykow,a nie propagandzistow geremkowskiego czy naleczowego zaplecza; szczegolnie prof.Cenckiewicz i dr Pluzanski sa moimi stalymi czytanymi pupilami.Zyzak chyba na stazu w ameryce, bo ostatnio niewidoczny.Jezeli dodamy ludzi dokumentu to mamy naprawde profesjonalna grupe ,ktorym PRAWDA nie zawadza,a wrecz przeciwnie jest na glownym miejscu w ich pracy naukowej czy filmowej.Mam gleboka nadzieje,ze TV REPUBLIKA ujawni nastepne dobre piora , warsztaty naukowe czy dokumentalistow.Nam gostkow tuSSkoli nie potrzeba, to hanba dla swiata uniwerstyteckiego czy dziennikarskiego.

Obrazek użytkownika Janko Walski

09-01-2013 [00:53] - Janko Walski | Link:

wciąż jest niewielu, a do odkłamania niemal wszystko, a nawet coraz więcej, biorąc pod uwagę pokłosie.

Obrazek użytkownika marekagryppa

09-01-2013 [01:04] - marekagryppa | Link:

Nie wolno być pesymistą.Trzeba wierzyć.
Non omne quod nitet aurum est - jak w życiu.

Obrazek użytkownika Teresa Bochwic

12-01-2013 [21:00] - Teresa Bochwic | Link:

Usiłowałam skomentować. Napisałam wiele linijek o mojej rezerwie. Komentarz zniknął. Trudno. Myślę, że ktoś trzymał rękę na pulsie. Słusznie. 

Obrazek użytkownika Janko Walski

12-01-2013 [23:46] - Janko Walski | Link:

Ja jednak jestem tylko przypadkowym czytelnikiem ostatnich wypowiedzi prof. Wieczorkiewicza. Z tego co w Klubie Ronina mówili znakomici historycy, wynika, że niezależnie od poglądów, które zmieniały się z upływem lat,  prof. Wieczorkiewicz był nonkonformistą, cecha w środowiskach akademickich niestety rzadka. Zaraził nonkonformizmem swoich uczniów...