Uprzejmie donoszę

Adresaci uprzejmego donosu. No dobrze. Nie wszyscy ale zawsze:

1) Partia Miłości
2) Pan Prezydent (Może mu ktoś przeczyta...)
3) Sejm, Senat i podobne gremia
4) Prezydent Warszawy, Pani HGW
5) Wszelkie służby jawne, tajne, półjawne i     półtajne
6) Gazeta Wyborcza, TVN-y i inne Krytyki Polityczne
7) Donaldinio. No niech i jemu będzie wiadome. A, co mi tam...

Ale przede wszystkim:

1) Pan Prezydent Putin, gdyby Bronek nie zdążył przekazać i
2) Pan Premier Miedwiediew gdyby skrewił Donaldinio

No i ponad a także nade wszystko:

1) GRU, FSB i inne organizacje komsomolskie w kraju,  “nad którym słońce nie zachodzi”, pozostające w ścisłym związku z podobnymi organizacjami  w takim niewielkim kraiku położonym na zachód...

Uprzejmie donoszę, że:

W dniu 22 października( 22 дней в октябре ) 2012 roku/ года w Warszawie, odbędzie się zgromadzenie, podczas którego będzie obecna mowa nienawiści. Mowa ta będzie podsycana przez ponad stu tak zwanych naukowców
reprezentujących tak zwane ośrodki akademicke w Polsce a także w jakichś innych tak samo nieistotnych krajach.

Zgromadzenie to będzie sączyło jad i podpalało już nie tylko Priwislanskij Kraj ale i ten najlepszy co leży z kolei na wschód od niego. A tam jest wszak i tajga, a w tajdze to i tamto. No to pożar może być jak cholera...

Przedmiotem mowy nienawiści i sączenia jadu żmijowego będzie jakiś nieistotny wypadek samolotowy z 10 kwietnia 2010 roku, który się wydarzył w pobliżu Smoleńska. Co już z zasady jest skandalem. Wszak generał Anodina i Miller Jerzy wszystko nam już wyjaśnili. Do spodu.

Te oszołomy doktory, inżyniery, profesory będą się zastanawiały np. nad znikającym TAWS’em trzydziestym ósmym, przesunięciami czasu który wszak ze swej istoty jest względny czy jakimiś odległościami. Te przecież są zależne od tego kto i jak mierzy... Będą się posługiwali jakimiś nienawistnymi referatami, jakimiś tabelami, wyliczeniami. Będą używali urządzeń elektronicznych, które wszak tak są zawodne. A także wieloma innymi duperelami.

Ponadto ci szaleńcy będą używali jakiegoś naukowego języka, który musi być nienawiści pełen, gdyż zwykły śmiertelnik go nie pojmie.

No i po co to wszystko? I komu na tym zależy? I, komu to wszystko ma służyć? Wszak my, lud prosty, wszystko już wiemy. Bo nasz ludowy przedstawiciel już nam to wszystko wyjaśnił. Językiem prosytym, zrozumiałym. Językiem miłości: “Jak przypieprzyło, to urwało.” Proste? Proste...

A tu jest ich strona inernetowa, którą natychmiast należy zdeaktywować.

http://www.konferencjasmolensk...

Dość nienawiści! Niech żyje wieczysta przyjaźń między narodami!

Niech żyje!

Niech żyje!

Władzo! Władzuchno kochana! Nie wolno do tego dopuścić! Już ty dobrze wiesz dlaczego...