Otrzymane komantarze

Do wpisu: Głębokie ubolewanie
Data Autor
Otóż władze kościelne pozbyły się kościoła na podstawie dekretów rewolucyjnych i prawa francuskiego - własność kościelna została znacjonalizowana i jako 'budynki użyteczności publicznej' należy do samorządów. Jeżeli parafia nie jest w stanie płacić podatków i opłat uznaje się bankructwo i kościół sprzedaje na hotel, burdel, meczet, wyburzenie. Ot, świeckie państwo...
Czy znajdzie się jakiś poseł eurokołchozu i przedstawi wniosek o debacie na temat Francji ?!!! Już najwyższy czas !!!
xena2012
ale meczety staną.Przecież Francja chce zakazać finansowania meczetów przez Arabię Saudyjską i inne kraje arabskie a więc będzie je finansować sama.Terroryzmu którego wylegarnią są meczety i tak się nie pozbedzie za to całkowicie zlikwiduje chrześcijaństwo.
mjk1
Przepraszam najmocniej, ale zarówno z informacji autora jak i z linkowanego materiału nie można nic dowiedzieć się, dlaczego władze kościelne pozbyły się świątyni.
Skoro Pańskim zdaniem nikt się ze zdaniem polskiego rządu nie liczy, to obwinianie go o to, że powinien zareagować a nie zareagował nie ma żadnego sensu. Powinien Pan poszukać innego kija żeby uderzyć PISowskiego psa...
No cóż, sama prawda...
Do wpisu: Radykalne chrześcijaństwo i radykany islam
Data Autor
NASZ_HENRY
Papież Franciszek o dziadków też się upomniał ;-)
angela
Już mamy blisko milion uchodźców, z Ukrainy,i inne obce nacje, które szkodzą Polsce I jej wizerunkowi na świecie. Rozsadzaja kraj od środka,i szkodzą, okradaja, podając się za Polaków. Jeszcze do kompletu, mordercow nam brakuje. Za dużo zginelo powstańców, wyklętych, żebyśmy teraz sami dążyli do samozaglady. Czekamy na Polaków, których nierzad Tuska wypchal za granicę, im dac zasiłki, a nie obcym!!!!!!
3rdOf9
No, swoją drogą też się zastanawiam, co będzie, kiedy zabraknie tych babć, które się tymi przydrożnymi kapliczkami opiekują. To bardzo piękna tradycja. Myślę jednak, że najlepiej zrobimy, gdy - zamiast płakać - po prostu przejmiemy tę opiekę.
xena2012
nie trzeba być islamofobem,by dojrzeć ciemne strony islamu.Przecież oni swojej nienawiści nawet nie ukrywają i stale sie radykalizują.Inna rzecz ,że świat bardzo im to ułatwia w imię tolerancji i poprawności politycznej.Nie oczekujmy od nich za taką postawę wdzieczności czy chociażby zrozumienia że można mimo różnic żyć obok siebie,uległością oni gardzą.
Do wpisu: Prezes Kaczyński zaczyna od złej strony
Data Autor
adriano
Tak, ale też tylko częściowo. Pana może i nie obchodzi, ale jednak zakompleksiony naród trochę to obchodzi, choć coraz mniej.
Jabollissimus
Agencje PR mogą być użyte skutecznie głównie w polityce zagranicznej. A, że za granicą są media niepolskie, to rzecz dla mnie jak najbardziej akceptowalna. A nawet... nic mnie to nie obchodzi.
mmisiek
100% racji. PiS już raz przejechał się na mediach, ale wydaje się zupełnie niezdolny do jakiejś refleksji i wyciągnięcia z tego sensownych wniosków. No chyba, że ktoś im zabronił to antypolskie bagno ruszać bo to też w sumie możliwe...
NASZ_HENRY
Anne Applebaum, małżonka zdRadka Sikorskiego, lejąca na nas jad z Londynu musiała zjeść jabłko razem z wężem ;-)
Polska w końcu martwi się o swoje podwórko i od razu ze wszystkich stron larum, że nie idziemy już im na rękę. Opozycyjne media teraz wszystko nadinterpretują i manipulują, przykładowo Obama tylko wspomniał o kryzysie TK, ale uznał też, że spraw jest rozwiązywana i pochwalił polską demokrację. Ale łatwiej jest wyrwać zdanie z kontekstu i dopisać do tego swoją tezę, niż powiedzieć prawdę.
Do wpisu: RFN FM niemiecka stacja
Data Autor
mmisiek
Skoro nie PiS dał to znaczy, że stan ten należy tolerować i nic nie robić?
adriano
Jasne. Pozdrawiam AS
NiepoprawneRadio.PL
Adriano, pozwolisz że przeczytam ten post do audycji? Pozdrawiam MarkD
Czesław2
To chyba nie PIS dal koncesję Niemcom. Nie tylko koncesje, ale najlepsze częstotliwości i pozwolenie na największe moce. To chyba jakoś się nazywa?
mmisiek
Problem mediów widzą wszyscy. Oprócz niestety PiSu.
Do wpisu: Czego się boją władze PiS?
Data Autor
Skoro mój PIS nie robi demonstracji, to idę jutro z narodowcami! Dla zagranicy bardzo ważne jest zobaczyć, że naród popiera, to co robi nasz rząd!
Jabe
W Polsce obywatel jest od tego, żeby postawił krzyżyk i trzymał kciuki za swoją drużynę. Władza oceniana być nie chce. Nie ważne, kto rządzi. Ludzie zaangażowani, działający wspólnie mieliby wysokie oczekiwania i mogliby z czasem zacząć grupowo wyrażać zniecierpliwienie. (Dlatego też być może KOD na dłuższą metę działa na szkodę tamtej strony, bo nieopacznie może wzbudzić trwalsze i głębsze zainteresowanie „tym krajem”.)
Anonymous
@adriano PiS ma chyba zakaz organizowania zgromadzeń, przynajmniej tak się zachowuje. A może macherom od badań opinii publicznej wyszło, że demonstracje na dzisiejszym etapie świadomości społecznej są niechwytliwe propagandowo. Wydawałoby się, że nic lepszego niż referenda nie można wymyślić do dialogu ze społeczeństwem - nie mam na myśli ustawek propagandowych z manipulacją w pytaniach - a jednak o referendach KUKIZ w sprawie tzw. imigrantów cisza. Tak samo o referendum w sprawie kary śmierci dla morderców, obrony koniecznej i dostępu do broni, które zapowiadał KORWIN. To są zresztą pytania zasadnicze w kontekście ustawy zasadniczej, o której potrzebie wspomniał Prezes Kaczyński. Dlatego szkoda, że taka dyskusja publiczna o precyzyjnie zdefiniowanych sprawach nie toczy się. Raz dla wypracowania akceptowanego przez społeczeństwo stanowiska, dwa dla mobilizacji politycznej. Najwyraźniej nie ma ani chęci, ani potrzeby. Może jeszcze ktoś by kliknął ale żeby się gdzieś fatygować? Ktoś na Naszych Blogach zauważył zresztą, że żaden ośrodek badania opinii publicznej nie powstał ze składek partyjnych - może badają ale wyniki rozmijają się z ich celami, więc nie publikują. Ostatecznie celem polityków nie jest robienie komuś dobrze, tylko... Czy ja wiem? Może własna satysfakcja... Nie mąćmy samozadowolenia.
może potrzebują odrobinę humoru? Radzę wypróbować jak zadziała to zawołanie: Świnia rodem idzie z KODem hop hop hop! podskakuje z drugim ch-- hop hop hop!
adriano
Na Węgrzech takie marsze były organizowane zwłaszcza w obliczu unijnych ataków na rząd. Działania poprawiające byt - owszem, ale co jakiś czas trzeba zewrzeć szyki i się policzyć. To jest dobre zarówno dla rządku, jak i obywateli.