|
|
u2 Kaczyński nie powinien iść na ustępstwo, a wnieść sprawę o kasację wyroku
Oczywiście, a jeśli to nie pomoże to jest jeszcze np. ETPCz. W końcu to Unia może uratować PJK od zdradzieckiego zdradosława, tak jak uratowała 3RP od dealu Waldiego P. z ruskimi na gaz do 2037 roku :-) |
|
|
spike @Anna
"Kara ma ostrzegać, wychowywać, ale nie niszczyć zawodowo i prywatnie, czyli doprowadzać do bankructwa. Zresztą dokładnie takich samych argumentów, i słusznie, użył Radosław Sikorski."
"Widzisz przedstawienie, nie widząc rzeczy"
Pani nie bulwersuje ten wyrok, tylko wspaniałomyślność Sikorskiego, jak to "dobry pon" z niego.
Sądzę, że ten wyrok, jest ewenementem w skali światowej, pokazuje, jak wygląda w Polsce prawo, nie zapominając o jego "duchu" sprawiedliwości, co chyba jest też zawarte w przysiędze jaką sędziowie składają. Wg mnie, Kaczyński nie powinien iść na ustępstwo, a wnieść sprawę o kasację wyroku, w ostateczności zwrócić się do Prezydenta o łaskę.
Przypomnę, że Śpiewak został ułaskawiony z wyroku na o wiele mniejszą karę pieniężną, chyba 10 tys., bo wyrok też urągał sprawiedliwości, jedyną korzyścią było to, że już nie demonstruje w "obronie" sędziów, pokazali kim są i gdzie mają sprawiedliwość.
Sądzę, że Kaczyński człowiek honorowy, nie chciał skorzystać z pomocy Prezydenta, by wataha nie miała żeru, do tego przed wyborami. |
|
|
sake2020 Gest Sikorskiego to nie taka znowu łaska wobec znienawidzonego przez niego Kaczyńskiego.Warto przypomnieć ile kosztował państwo jego kaprys uczynienia Chobielina Dworem.Trzeba było poprawiać i zmieniac mapy i nazwy by udający panisko Sikorski mógł zapraszac gości do swojego ,,hrabiowskiego'' dworu |
|
|
Obserwator Tak, ale mało kto kojarzy Laokoona w ogóle (chyba że z rzeźby z synami), a z Troją to już prawie nikt, natomiast Priama i owszem.
Swoją drogą, przypominało mi się opowiadanie Lema, kiedy stary gwiezdny pilot opowiadał w knajpie, jak to na jednej z planet żyją gigantyczne, bardzo wolno i długo żyjące stworzenia, rozmowa między którymi trwa eony i dał przykład, jak to jeden z tych stworów pyta drugiego (już nie pamiętam dokładnie, ale sens jest właśnie taki): "Jak się masz?", a na Ziemi w tym czasie budują piramidy, państwa greckie toczą wojny, Aleksander Macedoński podbija Indie i dochodzi do Oceanu Indyjskiego, powstaje Rzym, dzieli się na Cesarstwo Wschodnie i Zachodnie, upada, a dopiero wtedy drugi stwór zaczyna odpowiadać, że po staremu. Na takie dictum przerywa opowiadanie inny pilot, mówiąc że tamten kłamie, a kiedy zebrane towarzystwo żąda wyjaśnień, odpowiada, że przecież Aleksander Macedoński nigdy do Oceanu Indyjskiego nie dotarł, no bo umarł w trakcie wyprawy.
Ale co do Wergiliusza, to oczywiście masz rację, więc poprawiłem...
|
|
|
u2 #fekaliusz
Jak nie mazm argumentów to palisz goopa
Że co ? :-)
|
|
|
wielkopolskizdzichu "Król Troi, Priam, kiedy doniesiono mu, że Achajowie wycofali się z oblężenia miasta i zostawili pod bramą posąg drewnianego konia, stwierdził (tak przynajmniej zarzekał się Wergiliusz) słynne: "...Timeo Danaos et dona ferentes...", "
Słynny cytat z Wergiliusza to słowa Laokoona, nie Priama. |
|
|
Pers @u-bucik
Jak nie mazm argumentów to palisz goopa.
Typowe dla litwakow. |
|
|
u2 #fekaliusz
Tak trudno przyznać, z sąd z
Że co ? :-) |
|
|
Pani Anna Tak trudno przyznać, że sejm z niskich pobudek, bo z powodu przegranego procesu Kaczyńskiego i "pod" Kaczyńskiego zmienił prawo, ale na korzyść nas wszystkich obywateli?. Wszyscy tu "juryści " z Bożej łaski. Kara ma ostrzegać, wychowywać, ale nie niszczyć zawodowo i prywatnie, czyli doprowadzać do bankructwa. Zresztą dokładnie takich samych argumentów, i słusznie, użył Radosław Sikorski. Sikorski wyszedł z bardzo rozsądną propozycją i Kaczyński wobec przegranego procesu i apelacji powinien z niej skorzystać. Lex Kaczyński można rzec, ale koniec końców "dobra zmiana" wprowadziła dobrą zmianę. |
|
|
tricolour Hahaha...
Gdyby chodziło o Tuska, to byście żądali zapłaty zdrowotnej, podatku i odsetek.
Ale próby zmiany prawa, by Kaczyński nie musiał płacić wyroku - nie zauważacie. Kręcicie jak ominąć prawo, dopiero co uchwalone gdy mu łaskawie Sikorski darował trochę zasądzonej kasy.
Bardzo mi się to podoba, bo prowadzi donikąd. |
|
|
spike No to dam ci przykład z mojej rodziny, chodzi o proces nabycia prawa spadkowego.
Na łożu śmierci stara babcia przekazała "na słowo" swoją nieruchomość wnuczce, jej synowie nie żyli, no i sądu to nie obchodziło, a ogólnie rodzina była dość duża, więc wszyscy mają prawo do spadku, więc pozostała rodzina zrzekała się prawa do spadku, musieli to przedstawić na piśmie i notarialnie, najgorzej było z tymi, którzy od lat mieszkali poza Polską, starsi ludzie, ale załatwili stosowne dokumenty notarialnie, a tam to kosztuje.
Cały proces skompletowania wszystkich zrzeczeń trochę trwał, do tego sam proces był rozciągnięty w czasie, więc podczas jednej z rozpraw sędzia stwierdził, że te zrzeczenia straciły ważność, trzeba je na nowo skompletować, a ci z poza Polski nie zdążyli, zmarli, więc sprawa nie została dokończona, pozostała droga "na zasiedzenie", tak działją w Polsce sądy.
Taką wartość ma dane słowo, w podobnym przypadku muszą być wiarygodni świadkowie, np. lekarz i ktoś jeszcze, a i tak można to podważyć, zapis notarialny prawie nie do ruszenia. |
|
|
smieciu Z tego co mi wiadomo, słowo ma wciąż istotną, prawną wartość.
Tylko łatwiej je podważać, co jest też powodem powstawania masy współczesnego prawnego i biurokratycznego syfu. |
|
|
spike jedna mała kwestia, chyba fakt rezygnacji z przeprosin, Prezes ma jakoś zabezpieczony, bo mimo zapewnień, powód może zmienić zdanie i jednak będzie domagać się przeprosin, zmiana danego słowa, nie jest w Polsce sankcjonowane, tylko i wyłącznie dane słowo potwierdzone na piśmie, najlepiej w obecności notariusza. |
|
|
spike czy wyrok nakazuje publikację przeprosin za określoną kwotę ?
jak wcześniej pisałem, Prezes może wytargować przeprosiny za mniejszą kwotę, więc nie ma to znaczenia?
Coś mi się wydaje, że zasądzone są przeprosiny w określonych mediach, kwota została wymieniona przez obserwatorów, że taki będzie jej koszt, stąd ta kwota 700 tys.
Druga sprawa, jeżeli powód by sam opłacił zasądzone przeprosiny, wtedy roszczenie zwrotu kosztów jest zasadne, a w przypadku darowania, byłby faktycznym przychodem dla dłużnika.
Kojarzy mi się z innym przypadkiem pewnej celebrytki-aktorki, która z jakiegoś powodu nie dostała przewidywanego kontraktu, twierdzi, że straciła te pieniądze. |
|
|
smieciu egzekwowana bezlitośnie, z zaskoczenia, z blokadą środków na rachunkach
itp
Taa. Tak właśnie! To cenna lekcja udzielania przez państwo.
Można jednak jej uniknąć. Będąc grzecznym, posłusznym obywatelem, nie próbującym się wychylać. |
|
|
Obserwator W tym cała nadzieja, a konkretnie w treści grudniowego wyroku o zapłacie 708 tys. PLN, niestety, nie udało się go znaleźć w sieci. Niemniej - co do zasady - wyrok wyznacza kwotę do zapłaty celem opłacenia przeprosin i umożliwia wystąpienie o wydanie nakazu zapłaty i egzekucję, zaś rezygnacja z tego roszczenia jest swobodnym prawem wierzyciela, bo może sobie rezygnować z tego i owego, ale PRAWO do roszczenia zasądzonego długu Sąd potwierdził, a rezygnacja z tego prawa jest przysporzeniem po stronie dłużnika.
Co do zagrożenia, szczególnie składką zdrowotną, to niestety istnieje, a w najlepszym wypadku jest to kwestia (i to jest najgorsze) interpretacji przez urzędników...
|
|
|
spike "w odpowiedzi na propozycję Sikorskiego o jego wycofaniu się z domagania się przeprosin, ..."
tylko coś mi tu nie pasuje, zasądzona kwota nie jest zadość uczynieniem straty powoda, więc rezygnacja z niej, nie spowoduje uszczerbku na jego majątku, zasądzona jest kwota to koszt, jaki nastąpi po spełnieniu wyroku, a skoro powód wycofuje skargę, więc sprawa powinna być zamknięta.
Podobnych przypadków było kilka, chyba p.Wyszkowski miał podobny problem z Wałęsą, nie wykonał wyroku, nie zapłacił za przeprosiny, ale nie słyszałm, by zapłacił za to jakikolwiek podatek.
Przypomnę, zasądzona kwota nie jest i nie może być darowizną, jest tylko i wyłącznie skutkiem zasądzonych przeprosin, których koszt może wynieść 700 tys. np. TVN wspaniałomyślnie wyemituje przeprosiny za symboliczną złotówkę, to Prezes też się wzbogaci o różnicę?
Można się domyślać, że Prezes Kaczyński skonsultował tą sprawę z biegłym, bo że jest dr prawa, nie czyni go znawcy przepisów podatkowych. |
|
|
Pers Jakby co to "Srebrna" zapłaci. |
|
|
Jabe Nastąpi wyjątek „w trybie żadnym”. |