Otrzymane komantarze

Do wpisu: Czy lukę popytową można uzupełnić dodrukiem pieniędzy?
Data Autor
spike
To mnie zaskoczyło :"albo Czat GPT jest sterowany i powtarza narracje meistreamu, albo moja wiedza ekonomiczna i obserwacje właśnie "wzięły w łeb." Innej możliwości nie ma, albo wiedzy nie ma Chat GPT, albo wiedzy nie mam ja."-tu nie ma alternatywy, jest koniunkcja. 
Ijontichy
Wiesz...mnie uczono socjologii dawno,ale dokładnie.UJ juz dawno przewidywał,że na prostej socjotechnice sie nie skończy...tylko pogłębianie debilizmu w ludziach,będzie szło w postępie geometrycznym.Mieliśmy na studiach dodatkowo psychylogię i psychiatrię...z psychologii egzaminy a z psychiatrii zaliczenie.4 semestry.Nie wiem czego teraz uczą studentów,ale to już płacz i zgrzytanie zębów.Pamiętasz cytaty ze szkolnych zeszytów? Te cytaty uchodziły za kretynizm...wyobrażasz sobie teraz???  
sake2020
Byłoby dobrze się spytać SI czy jeszcze warto w ogóle myśleć? Szare komórki zostawmy panu Poirot.
mjk1
Serdecznie dziękuję Ijon, Przywróciłeś mi wiarę w siebie. Jeżeli masz rację, to ja też mam rację a racji nie ma Chat GPT.
Ijontichy
Panowie blogerzy,którzy muszą sie zapytać SI czy mogą pójść do kibla,a potem sie spytać sztuczniaka czy brązowa wydzielina jest dobra,czy raczej taka żółta? Nie będe wam robił wstydu,ale już po wejściu @jzg z tym tematem...krąg miłośnikow SI sie powiększa! Sztuczna"inteligencja" jest stworzona po to,aby naturalna głupota sięgała coraz szerzej.Nie doceniacie socjotechniki dzisiejszej....to już nie jest manipulacja w mediach,prasie internecie,to jest działalność globalna...Komu na tym zależy? Zapytajcie swojej SI :-)) https://youtu.be/zWI5Q3OnalE?si=xmDwkkLKuLiU-Krh
Do wpisu: Kalecki – geniusz, którego Polska nie chciała słuchać
Data Autor
Dark Regis
Prawdopodobnie jest to pomyłka, albo jakaś mało znana praca, bo ja nie znalazłem niczego związanego z Michałem Kaleckim i analityczną teorią liczb (asymptotyka). http://digamo.free.fr/ka… Tak samo tutaj: https://www.researchgate… Nie ma tu nic o "distribution" w teorii dystrybucji (funkcji uogólnionych), ani o rozkładach prawdopodobieństwa (probabilistyka, statystyka). To są jakiejś rachunki w prostych modelach liniowych typowe dla wykładu z mikro- oraz makro-ekonomii. Zresztą mówiliśmy o tym cały dzisiejszy dzień, że identyczny wygląd używanych słów nie prowadzi nas do zrozumienia siebie nawzajem :)
NASZ_HENRY
,.,.,. , ,., Autor próbuje nas bujać albo buja nas Wikipedia, która podaje: 😉 https://pl.wikipedia.org… - stypendysta Fundacji Rockefellera 1935/37 - pracował dla Hilarego Minca i Jakuba Bermana - był doradcą wicepremiera Hilarego Minca - od 1962 jako profesor zwyczajny w Katedrze Ekonomii Politycznej SGPiS - od 1966 członek rzeczywisty PAN To świadczy o tym, że komunistyczna Polska go słuchała a on jej słuchał!!! ;-) W grudniu 1965 doznał zawału serca A Wiki jeszcze podaje, że w wieku 66 lat uzyskał wybitne wyniki w teorii liczb, m.in. związane z twierdzeniami o asymptotycznej gęstości liczb pierwszych. Na temat tych wyników to @Imć Waszeć musiałby się wypowiedzieć?
lala
Polska nie chciała Kaleckiego - bo jego ojciec miał na imię Abram... 
Do wpisu: Dlaczego żadna szkoła ekonomiczna nie rozwiązała problemu kapitalizmu – tylko nauczyła się go maskować
Data Autor
Tomaszek
Bo w systemie dzisiętnym jest szczególna forma demokracji , dla jednych dziesięć , dla innych jedenaście . A "wybrani" to nawet przeliczą Twoją wypłatę w dwunastu cyfrach . Stąd jak wydasz ją w dziesiątkach to jakoś jej mało . A jak ci się wydaje że masz wszystko w dziesiątkach toś frajer . Chyba że masz rzeczywiście , toś Eskimos czyli góral .
Grzegorz GPS Świderski
Ale przecież o fakty historyczne się nie spieramy. Nigdzie nie twierdziłem, że dziś ludzie chcą  masowo posługiwać się kryptowalutami w transakcjach handlowych. Milei już jest w połowie drogi — ma centralną władzę wykonawczą, trochę dogadania się z władzą lokalną i część ustawodawczej. To jeszcze za mało na porządne reformy, ale jest na dobrej drodze.
mjk1
Nie mam zamiaru kolejny raz udowodniać faktów historycznych. Na dzień dzisiejszy to ludzie, nie państwa, jakoś nie chcą posługiwać się kryptowalutami w jakichkolwiek transakcjach, oprócz spekulacji.Co do Milei, radzę poczekać na jakiekolwiek efekty. Na dziś mamy tylko zapowiedź poprawy i absolutnie nic więcej.
Grzegorz GPS Świderski
Twierdzenie, że „nigdy nie było prawdziwego wolnego rynku”, jest jak powiedzieć, że „nigdy nie było prawdziwej uczciwości”, więc lepiej zaakceptować kradzież. To, że politycy zawsze psuli rynek, nie dowodzi, że rynek nie działa — tylko że władza nie umie go zostawić w spokoju.Pieniądz nie tworzy wartości. To miara wartości już wytworzonych. Drukowanie go w celu pobudzania popytu jest jak dolewanie wody do zupy, by nakarmić więcej ludzi — rośnie objętość, ale nie wartość. Keynes i Kalecki tego nie zrozumieli — Mises i Hayek tak.Kryzysy XIX wieku nie wynikały z konkurencji walutowej, tylko z tego, że państwa psuły standard złota, finansując wojny i deficyty. Rynek prywatnych walut działał dobrze, dopóki nie wtrącili się politycy. To samo dziś: nie kryptowaluty są problemem, tylko państwa, które próbują z nich zrobić zakazany owoc.„Mniej państwa” nie znaczy „więcej dla korporacji”. Korporacje są właśnie dzieckiem państwa – bez jego przywilejów, subsydiów i protekcji nigdy by nie urosły. To nie wolny rynek stworzył monopol, tylko państwo stworzyło monopolistów.Reagan i Thatcher nie byli liberałami, tylko konserwatywnymi etatystami, którzy ratowali system długu, nie go uwalniali. To właśnie ich niedokonany liberalizm potwierdza słuszność szkoły austriackiej: nie da się naprawić kapitalizmu, jeśli państwo nadal kontroluje pieniądz.A Milei to pierwszy od stu lat przypadek, gdy ktoś naprawdę próbuje sprawdzić całkowicie wolny rynek. Nie obiecuje cudów – tylko usuwa przeszkody. I to właśnie różni rynek od magii lewicowych ekonomistów: rynek działa wtedy, gdy mu nie przeszkadzać.
Grzegorz GPS Świderski
Zalecam polemizować z treścią, a nie z własnymi chochołami: https://naszeblogi.pl/74631-detektory-ai
tricolour
Kurcze, u mnie wychodzi dziesięć. Jakiś wybrakowany, czy co?A w sumie, to cześć... 
mjk1
Postaram się po kolei, ale naprawdę już ostatni raz, bo nie mam zamiaru kłócić się ze sztuczną inteligencją.„Nigdy nie było prawdziwego wolnego rynku”To argument równie stary, co sam liberalizm i równie wygodny. Za każdym razem, gdy rynek się wykoleja, jego obrońcy mówią: „to nie był prawdziwy wolny rynek”. Ale jeśli po 250 latach kapitalizmu nigdy nie udało się go naprawdę uruchomić, to może właśnie dlatego, że nie da się. Bo „wolny rynek” to konstrukcja teoretyczna, która w rzeczywistości nie ma prawa działać bez kontroli i regulacji, tak samo jak samochód nie pojedzie bez silnika i hamulców.„Drukowanie pieniędzy zamiast tworzenia wartości”Tu kryje się jedno z największych nieporozumień ASE. W systemie kapitalistycznym pieniądz sam w sobie jest częścią mechanizmu tworzenia wartości, to paliwo obiegu gospodarczego. Bez jego dopływu popyt się kurczy, produkcja zwalnia, a zysk znika. Problem nie polega więc na tym, że państwo „drukuje”, tylko na tym, że sektor prywatny nie ma komu sprzedać wszystkiego, co wytworzył. Keynes i Kalecki to zrozumieli a Hayek i Mises nigdy."Wolna waluta = wolny rynek”To dogmat, który brzmi pięknie w teorii, ale nigdy nie zadziałał w praktyce. W XIX wieku istniała de facto „konkurencja walutowa” i kończyło się to regularnymi kryzysami bankowymi, deflacją i paniką finansową.Z kolei tzw. „wolne waluty” dziś, czyli kryptowaluty, są czystym narzędziem spekulacyjnym, nie środkiem wymiany. Wolna waluta nie tworzy wolnego rynku, tylko wolną amerykankę finansową, w której zyskują nieliczni gracze, a reszta traci wszystko.„Mniej państwa, więcej wolności”To z kolei mit polityczny, który brzmi dobrze, dopóki nie zapyta się: „wolności dla kogo?” Bo jeśli usuniemy państwo z roli regulatora, to nie zostaje wolny rynek, tylko wolność największego kapitału. Reagan i Thatcher nie byli liberałami, byli menedżerami interesów korporacji finansowych. Zlikwidowali związki zawodowe, obniżyli podatki najbogatszym i pozwolili bankom grać bez ograniczeń. Efekt? Deregulacja, kryzys 2008 i gigantyczne nierówności. To nie była klęska „państwa”, tylko sukces kapitału nad społeczeństwem.„Milei jako test Hayeka”Argentyński eksperyment Javiera Mileia jest fascynujący, ale bardziej jako socjologiczny niż ekonomiczny fenomen. To powrót wiary w cudowne recepty: że wystarczy zlikwidować bank centralny i pozwolić rynkowi działać, by wszystko się samo naprawiło. Problem w tym, że rynek sam niczego nie naprawia, działa tylko w ramach, które ktoś mu stworzy. Jeśli te ramy znikną, gospodarka staje się polem walki o przetrwanie, nie o rozwój.Reasumując. Austriacy od Misesa po de Soto konsekwentnie mylą mechanizm gospodarczy z moralnością. Ich teoria brzmi pięknie, bo obiecuje „czystość rynku” i „wolność jednostki”, ale za tą metafizyką stoi ślepa wiara, że matematyka zastąpi społeczeństwo. Tymczasem żaden rynek nie istnieje w próżni. Bez państwa nie ma pieniądza, bez pieniądza nie ma wymiany, bez wymiany nie ma produkcji i to nie ideologia, tylko empiryczny fakt.
Grzegorz GPS Świderski
Krytyka keynesizmu, reaganizmu i thatcheryzmu jest słuszna, zgadzam się z nią. Jednak z innego powodu, niż sądzi autor. Nie dlatego, że wolny rynek zawiódł, lecz dlatego, że nigdy nie został naprawdę zastosowany.Keynesizm zbankrutował, bo państwo zaczęło drukować pieniądz, zamiast produkować wartość. Reaganizm i thatcheryzm przegrały, bo pod hasłami liberalizmu utrzymały stary system banków centralnych, interwencji monetarnej i długu publicznego. Mówili: „mniej państwa”, a zostawili aparat fiskalny, biurokrację i kontrolę pieniądza — czyli rdzeń problemu.W tym sensie historia potwierdziła właśnie tezy ASE: każdy „liberalizm” kończy się fiaskiem, gdy państwo nadal monopolizuje pieniądz. Nie ma wolnego rynku bez wolnej waluty, a ta może zaistnieć tylko w ramach konkurencji walutowej i oderwaniem pieniądza od państwa.Dopiero dziś, gdy pojawiają się liderzy tacy jak Javier Milei, pojawia się realna szansa na eksperyment zgodny z zasadą: „więcej wolności, mniej państwa”. Jeśli uda mu się ograniczyć rolę banku centralnego i otworzyć gospodarkę na konkurencję walutową, to jego reforma będzie pierwszym prawdziwym testem Misesa i Hayeka w XXI wieku.
Grzegorz GPS Świderski
Gdyby Marks lub Keynes dziś żyli, pewnie by dostali nagrodę Nobla, co by jej prestiż już ostatecznie dobiło.
Tomaszek
Widzisz Kolorwy .System dziesiętny ma jedenaście ( słownie celowo napisałem żeby nam się nic nie wpieprzyło ) . Z tym problemem zmagamy sie co miesiąc , najbardziej przed pierwszym , zadając sobie pytanie gdzie się podziała wypłata choć taka fajna była po ostatnim pierwszym .
Grzegorz GPS Świderski
Tu więcej informacji o marksizmie: Nitka na X: https://x.com/gps65/status/1897967605727535371Wyjaśnienia oszust Marksa: https://www.salon24.pl/u/gps65/596074,pogromcy-mitow-xix-wieczny-kapitalizm
Grzegorz GPS Świderski
Wielki Kryzys nie obnażył bezradności „niewidzialnej ręki rynku”, tylko katastrofalne skutki ingerencji państwa w pieniądz i kredyt. To polityka FEDu i interwencjonizm Hoovera zamieniły korektę w zapaść. Szczegóły w mojej dawnej notce blogowej: https://www.salon24.pl/u/gps65/356828,wielki-kryzys
Grzegorz GPS Świderski
Twierdzenie, że „Marks trafnie zdiagnozował kapitalizm, ale się pomylił w rozwiązaniu”, jest mitem powtarzanym od stu lat przez tych, którzy nigdy nie zweryfikowali jego danych. Marks nie miał racji nawet w diagnozie.Jego teza o nadprodukcji wartości towarowej i niedostatecznej sile nabywczej mas była logicznie sprzeczna i empirycznie fałszywa. Wzrost gospodarczy, który Marks uznał za niemożliwy, nastąpił właśnie w krajach kapitalistycznych, a nie w socjalistycznych. Nie ma w historii żadnego potwierdzenia jego prawa spadkowej stopy zysku – przeciwnie, zyski w długim okresie rosną wraz z produktywnością.Jego metodologia była błędna u podstaw:- opierała się na teorii wartości opartej na pracy, już wtedy obalonej przez Mengera i Jevonsa,- używała sfabrykowanych danych fabrycznych z Manchesteru, które nawet ówcześni ekonomiści brytyjscy uznali za propagandowe,- zakładała, że zysk może powstać tylko przez wyzysk, co stoi w sprzeczności z podstawową rachunkowością i teorią wymiany.Marks nie „trafnie opisał sprzeczności kapitalizmu” — on wymyślił sprzeczność, żeby uzasadnić gotową tezę polityczną. Cała jego analiza była ideologiczną konstrukcją ubraną w język statystyki, której sam nie rozumiał.W XX i XXI wieku powstały dziesiątki opracowań, które obalają empirycznie każdą główną tezę Marksa — od Böhm-Bawerka, przez Hayeka i Schumpetera, po współczesne analizy danych produkcyjnych i inwestycyjnych (m.in. Blaug, Sowell, Huerta de Soto). Żadna z nich nie potwierdza trafności diagnozy Marksa.Marks mylił się we wszystkim – w teorii, w empirii i w logice. Jedyne, co przewidział, to że jego własna fałszywa ideologia stanie się religią nowej klasy urzędników.
tricolour
@mjkZatem szykuj się na Nobla. Albo na śmierć z niewidzialnej ręki rynku. Jakby nie patrzeć, po rozwiązaniu problemu, trapiącego ludzkość od dwustu lat, przejdziesz do historii.
mjk1
Tu Cię zaskoczę Trójkolorowy. Problem istnieje, co zauważyli, nie tylko, wymienieni wyżej ekonomiści.Dodam, że nawet lekarstwo i to skuteczne znaleźli, ale o tym w późniejszych wpisach.We wcześniejszych już też było i co ciekawe nikt nie potrafił zanegować przedstawionych faktów.
mjk1
Mark Twain powiedział:"Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości".Ja nie będę aż tak brutalny i powiem tak: jak czegoś nie rozumiesz, pytaj i staraj się zrozumieć a nie zakładaj od razu, że jesteś za głupi, aby to pojąć. Daj sobie szansę, każdy na nią zasługuje. Naprawdę nie jesteś wyjątkiem Dżabe. 
tricolour
A może to wcale nie jest problem, skoro istnieje od początku wymiany skór za jagody?To, że ząb czasem boli nie jest przecież widziane jako problem anatomiczny czaszki.