|
|
alchymista @snajper
Toczy sie wojna informacyjna. Od łagodnej krytyki, którą Pan tu prezentuje, droga do putinowskiej propagandy jest niestety niedaleka. Zaczyna się od takiej relatywizacji, jaką Pan uprawia. Że Izrael, że USA też zabijają... i tak dalej. prosze zerknąć tutaj: http://blog-n-roll.pl/pl/stopfakeorg |
|
|
alchymista Napisał Pan komentarz, w którym zrobił Pan tyle skrótów myślowych, że trudno Pana przebić. Może napisze pan artykuł, to będziemy mogli podyskutować? |
|
|
alchymista @Chatar Leon
Skwieciński gra na uczuciach cywilów - czyli nas - którzy na słowo "wojna" reagujemy naturalnym strachem. Rzecz w tym, że wojna też rządzi się pewną logiką. Mając tego świadomość możemy być spokojniejsi, bo wiemy jakie są szanse i co nam grozi. On natomiast wolałbym, żebyśmy się bali. |
|
|
NASZ_HENRY Skwiecinski napisał:” dowożenia z terenu FR uzupełnień siły ludzkiej, ewakuowania do Rosji rannych i przemęczonych żołnierzy” czyli potwierdził, że to rosyjski SPECNAZ walczy na Ukrainie a nie jacyś separatyści ;-) |
|
|
Dzień dobry. Zupełnie się z Panem nie mogę zgodzić ,że Skwieciński "zawsze bierze jej stronę" jak pisze o Rosji. Dokonuje Pan manipulacji. Fakty temu przeczą. Akurat z tekstami Skwiecińskiego o Rosji obcuję od dawna i jego postawa jest bardzo wyważona, często bardzo krytyczna. To ,że facet był w Moskwie korespondentem prasowym nie czyni z niego automatycznie agenta Moskwy. Żałośnie pobrzmiewa także licytacja kto jest bardziej niepokorny i robienie z Karnowskich jakichś półgłówków bez rozumu. Co do sytuacji na Ukrainie. Operacja "antyterrorystyczna" jest prowadzona skrajnie nieudolnie. Pokazywanie jakichś pokolorowanych mapek mija się z celem. "Operacja kijowska" 90 lat temu to też był na starcie wielki sukces bo wojska polskie zajmowały ogromne obszary ,a bolszewia się w sposób zorganizowany wycofywała ,żeby Polacy wydłużyli linie zaopatrzeniowe. Celem operacji kijowskiej nie było zajęcie Kijowa czy terytorium ale zniszczenie sił czerwonych co się nie udało. W sensie strategicznym Ukraińcy ten rejon (Ługańsk ,Donieck) już przegrali. Pozwolili bezpiecznie wycofać się siłom rosyjskim do dużych miast. Nie zablokowali granicy. Polegli całkowicie na obszarze zabezpieczenia ludności cywilnej w strefie walk. Jeżeli dzisiaj jakiś urzędnik ONZ oświadcza ,że do Rosji uciekło prawie 800 tysięcy ludzi ,a miało być 160 tysięcy rzekomo to jest to porażka. To ,że przypadkowo bądź celowo, Rosjanie zestrzelili malezyjski samolot to w jakimś stopniu również wina władz Ukrainy bo na siłę podtrzymywali fikcję nazywając pełnokrwistą wojnę, w której zaangażowane jest pełne spektrum techniki bojowej , "operacją antyterrorystyczną" czy wręcz działaniami parapolicyjnymi. Prawda jest taka ,że Ukraińcy powinni zamknąć strefę lotów cywilnych nad wschodnią Ukrainą dużo wcześniej. Nie chcę bronić Putina i reszty jego barbarzyńców ale Ukraińcy też zaniechaniem tutaj zgrzeszyli. W mojej ocenie Putin za jakiś czas powtórzy bez mrugnięcia okiem tzw. wariant kosowski tylko zbierze siły. I nie będzie się na żadne tam sankcje oglądał. On po prostu nie może przegrać Ukrainy. Ukraińców owszem ,ale Ukrainy nigdy. |
|
|
Ja sobie naszą telewizją "głowy nie zawracam" razem z najgorszą telewizją informacyjną na
świecie TVP Info. Nie chce mi się o tej "szajsie", o tych sprzedajnych łotrach, łachudrach i
tchórzach pisać. Obserwuje wydarzenia na Ukrainie pod tym adresem: http://www.unian.net/
Pana relacje są bardzo cenne, szczególnie dla ludzi którzy nie znają języka rosyjskiego.
Poprzednio pisałem że Ukraina powinna przede wszystkim uszczelnić granicę, ale teraz myślę
że ze względów taktycznych powinni zostawić im jakąś "szczelinę" którą będą mogły ruskie
"sałdaty" uciekać. Wydaje mnie się że armia ukraińska "krzepnie". Choć muszę obiektywnie
przyznać, że nie spodziewałem się iż siły zbrojne Ukrainy są aż tak słabe i tak
zdemoralizowane. Mając od wielu lat kontakt z obywatelami Ukrainy (młodymi) sądzę że i
oni nie zdawali sobie z tego sprawę. Ludzie ci chwalili się siłą militarną swego kraju, o polskiej
armii mówiąc, jeśli nie lekceważąco to bardzo protekcjonalnie. No cóż, myślę że dla nich to
też pożyteczna lekcja i jestem pewny iż wyciągną z niej właściwe wnioski.
Proszę pamiętać że Ukraina jest cały czas w militarnym związku Wspólnoty Niepodległych
Państw, organizacji będącej kontynuacją ZSRR. Wydaje mi się że po wyborach, parlament
Ukrainy powinien natychmiast się z tej organizacji wycofać.
No tak ! ale co dalej ?
Kłaniam się JaXY |
|
|
Za to media "Strefy Wolnego Słowa" prezentują tylko linię pro-amerykańską i pro-izraelską. Dlatego też nie uświadczymy na niezależnej newsa o tym, że Izrael zbombardował szkołę ONZ. O tym, że niby porwany żołnierze nie został jednak porwany. Nie ma też nic o tym, że nie udowodniono kto w Syrii użył broni chemicznej (niezależna napisała tylko, że to Assad - jest wiele dowodów na to, że to rebelianci). Za to krytyki Rosji pod dostatkiem (często też opartej na dowodach niewiadomego pochodzenia - USA nie potwierdziły, że to Rosja zestrzeliła samolot malezyjski, a redakcja GP i niezależnej wiedziała to już po kilku godzinach od zestrzelenia - skąd?).
Trochę obiektywizmu Panie Targalski. USA i świat zachodni nie są wcale takie święte jak to kreuje "Strefa Wolnego Słowa"
A na koniec pytanie - czy w mediach "Strefy ..." panuje cenzura? Wiele moich komentarzy nie ukazuje się, a moderator nie jest łaskaw odpowiedzieć na pytanie dlaczego (czekam już ponad tydzień). |
|
|
Za to media "Strefy Wolnego Słowa" prezentują tylko linię pro-amerykańską i pro-izraelską. Dlatego też nie uświadczymy na niezależnej newsa o tym, że Izrael zbombardował szkołę ONZ. O tym, że niby porwany żołnierze nie został jednak porwany. Nie ma też nic o tym, że nie udowodniono kto w Syrii użył broni chemicznej (niezależna napisała tylko, że to Assad - jest wiele dowodów na to, że to rebelianci). Za to krytyki Rosji pod dostatkiem (często też opartej na dowodach niewiadomego pochodzenia - USA nie potwierdziły, że to Rosja zestrzeliła samolot malezyjski, a redakcja GP i niezależnej wiedziała to już po kilku godzinach od zestrzelenia - skąd?).
Trochę obiektywizmu Panie Targalski. USA i świat zachodni nie są wcale takie święte jak to kreuje "Strefa Wolnego Słowa"
A na koniec pytanie - czy w mediach "Strefy ..." panuje cenzura? Wiele moich komentarzy nie ukazuje się, a moderator nie jest łaskaw odpowiedzieć na pytanie dlaczego (czekam już ponad tydzień).
Komentarz miał być odpowiedzią red. Darskiemu |
|
|
chatar Leon Czołem Waszeci,
Chodziło mi o bałamutne rozumowanie.
Zauważ, że wbrew temu, to autor tekstu twierdzi, jeżeli odbity zostanie Donieck, Ługańsk i parę innych miast, to "enklawa separatystów" gdzieś w kukurydzy przy granicy rosyjskiej raczej nie będzie mogła być przyczyną nacisku międzynarodowego na podjęcie rokowań z terrorystami. |
|
|
To, że jakiś oddział został rozbrojony, to hmm , cóż ,na wojnie różnie się dzieje. Interesujące są przyczyny owego " rozbrojenia". Otóż podano, że Ukraińskim żołnierzom .. po prostu skończyła się amunicja. W akcie desperacji woleli przekroczyć granicę i rzekomo "poprosić o azyl", niż wpaść w łapy terrorystów na pewną śmierć.
Rosjanie owszem, postąpili według konwencji międzynarodowej .. rozbroili Ukraińców, a potem ich .. odesłali z powrotem. Bez broni. I ludzie Ci wpadli w zasadzkę terrorystów. Czyli Rosjanie wydali ich na pewną śmierć.
Ale w tym komentarzu nie o mentalności rosyjskiej chciałem napisać , tylko zwrócić uwagę na ogromne zagrożenie, jakie istnieje wewnątrz Ukrainy.
Przeciętny żołnierz ukraiński, a podejrzewam, że również przeciętny obywatel, traci zaufanie do własnego Państwa, gdyż nawet, jeśli chce się bić o Niepodległą Ukrainę, to nie dostaje zaopatrzenia. Obywatele zaś przez lata płacili na utrzymanie Wojsk Ochrony Pogranicza, a okazuje się, że terroryści wjeżdżdżają sobie do ich Kraju kiedy chcą i czym chcą. Co to za Państwo, które nie jest w stanie utrzymać granic ? Co to za Państwo, które nie zaopatruje własnych żołnierzy każąc im walczyć .. czym ? maczetami ?
W braku zaufania do instytucji oraz wojska dostrzegam największe zagrożenie dla integralności Ukrainy jako Państwa. Ponieważ obywatel, który przestaje ufać Państwu po prostu z niego ucieka. Jak najdalej się da. |
|
|
Józef Darski Skwieciński, gdy pisze o Rosji, zawsze bierze jej stronę. To nie jest defetyzm, tylko jasna linia prorosyjska. A ponieważ Skwieciński jest dla Karnowskich niepokorny, no to to dają. Nie wiem czy rozumieją, ale to kumpel, czy nie rozumieją lub rozumieją ale udają. Tak najwygodniej. |
|
|
alchymista "przy samej granicy z Rosją może powstać trwała enklawa separatystów, której siły kijowskie nie będą w stanie zmiażdżyć."
Nie ma rzeczy niemożliwych. Jest tylko kwestia strat, jakie trzeba ponieść. Niestety wojskowi takie straty kalkulują i to w procentach, tak że może się zdarzyć, że na każdego z nas przypadnie jakiś ułamek procenta, gdy zginiemy. Statystyka i wojna to smutne dziedziny. |