|
|
jazgdyni @Imć WaszećNie, uważam, że profesor dosyć ładnie przedstawił tę część rzeczywistości.A my, zainteresowani, a nawet wielcy uczeni, miotamy się nieco po omacku, albo na nosa.Już nie pamiętam kiedy, wspaniały człowiek, Richard Feynman, genialny fizyk i laureat Nagrody Nobla stwierdził: „I think I can safely say that nobody understands quantum mechanics.”(„Sądzę, że mogę bezpiecznie powiedzieć, iż nikt nie rozumie mechaniki kwantowej.”)Nie chodziło mu o to, że fizycy nie potrafią używać mechaniki kwantowej — bo obliczenia i przewidywania działają doskonale — ale że nikt nie potrafi intuicyjnie pojąć, dlaczego świat w skali kwantowej zachowuje się tak paradoksalnie.Innymi słowy:„Zrozumienie matematyczne – tak. Zrozumienie pojęciowe – niemożliwe.”Ty Imci, jako matematyk, powinieneś lepiej ode mnie ogarniać świat kwantowy. PS https://youtu.be/6XFo7dSuWus?si=XOMl9N14w4z-oz94 Ciekawe i podoba mi się. Choć najwiecej słucham dark trip hop. Uspokaja i rozluźnia. |
|
|
spike @janusz, odwracasz kota ogonem, ty wykorzystujesz zasoby wiedzy, bez jej rozumienia, tylko na pokaz, wciągając to GPT. Podaj co stworzyłeś użytecznego z tej kosmicznej wiedzy, bo ja tak, nawet kiedyś ci o tym pisałem, że pracowałem w pewnym instytucie, gdzie swoją wiedzę przekułem na wymierne korzyści, chyba więc musiałem ją rozumieć, co ?Dajmy spokój, wymądrzasz się kreując na mędrca, a nim nie jesteś, tylko zwykłym zjadaczem chleba jak my tu wszyscy.Tu powinniśmy wymienić się poglądami, analizowaniem czy nam odpowiadają, czy są prawdziwe etc. wychwalanie się, to zła cecha, nie daje owoców, jedynie bezwartościowe spory.Więcej pokory, a pogadamy. |
|
|
Dark Regis Może pierwowzór to jest to samo? ;) |
|
|
jazgdyni @spikeNo i właśnie dobrze że wreszcie się odkryłeś. Stwierdziłeś: - Dla mnie istotna jest nauka i wiedza. I tu jest właśnie różnica: - Dla mnie najważniejszy jest rozum. Gdy będziesz rozmyślać, to jeszcze ci powiem, że rozum pochodzi od ważnego - rozumieć.TONY WIEDZY BEZ ZROZUMIENIA SĄ NIC NIEWARTE. BEZ TEGO NIE MA MĄDROŚCI.Przykro mi stary. Postaraj się bardziej. Jak tam matura wyszła? Bo o uczelnie się pytałem i nie ma odpowiedzi. |
|
|
Dark Regis @Janusz, zauważ to "z wykładem profesora, z podstawą rzeczywistości kwantowej". Skąd w ogóle wiemy co to jest rzeczywistość kwantowa? Bo ja nie znalazłem dotąd źródeł takiej wiedzy. Oczywiście poza eksperymentem. A ten daje różne wyniki i lawiruje pomiędzy różnymi koncepcjami. Ot na przykład to: https://www.youtube.com/…
TLDR: Proton okazał się cięższy od protonu ;)))) |
|
|
tricolour @spikeAle przyznać trzeba, że na drzewo wiadomości GPT nadaje się doskonale. Z takimż też efektem jak pierwowzór. |
|
|
spike @Janusz, nasza rozmowa się nie klei, piszę n-ty raz, że to co piszę, nie od GPT pochodzi, ty nie jeden raz posługujesz się "rozmową" i wiedzą jaką daje ci GPT, a mi radzisz, bym tego nie robił. :))Dla mnie istotna jest nauka i wiedza, która "daje owoce" i tych "owoców" już sporo uzbierałem. Licytowanie się, co kto wymyślił, powiedział etc. mnie nie interesuje i nie bawi.Piszesz swoje teksty, OK, ja odpowiadam co uważam wg mojej wiedzy, jakbym chciał, by wciągnął do tego GPT, ale to nie ma sensu, więcej głupot by wyszło, niż to jest warte.To tylko blog, tego się trzymajmy, ma być dla przyjemności, tylko i wyłącznie. |
|
|
jazgdyni @spikeWyobraź sobie - i tobie też radzę - ja czerpię z głowy. AI służy do weryfikacji. Daty, nazwiska, cytaty i te de.Ty skończyłeś jakieś studia? Może jeszcze politechniczne? Ciekaw jestem. |
|
|
Edeldreda z Ely @SpikeNie wiedziałam o tych narzędziach do karykatur, dzięki za cynk. |
|
|
spike @tri - Ai odpowiada adekwatnie do tego co wiesz".i to wg mnie dyskwalifikuje AI, jako "inteligencję", dziecku - bo nie ma wiedzy, głupot nie naopowiadasz, powiesz prawdę, AI ma być źródłem prawdy. |
|
|
spike @Janusz, powiedzmy sobie jednoznacznie, ja swoją skromną wiedzę nie czerpałem i nie czerpię z GPT, Nie jestem fizykiem żadnej specjalności, by znać dogłębnie, tylko powierzchownie.Powiem ci, że za moich czasów edukacji, była moda na wiedzę, chłopaki cytowali różne dzieła, operowali nazwiskami, cytatami, wzorami, nawet łacina wchodziła w grę, tylko co z tego, to było dobre w towarzystwie, nauczyciela czy wykładowcę tym nie zbajerowałeś, a wielu próbowało. |
|
|
spike Nie obrażam się, bo sam kiedyś na NB o tym pisałem :))Pokazałem tylko możliwości, nie artyzm, osobiście lubię olej, akwarelę, grafiki, - klasyki, a sam trochę rysuję, ale powiem, że AI potrafi namalować obraz, wyglądający jak ręcznie malowany, właśnie muszę spróbować. |
|
|
tricolour @jzgNie. W fizyce kwantowej nic nie jest kompletnie inaczej tak jak pod mikroskopem świat nie jest kompletnie inny. Jest taki sam, jedyne czym się różni, to jego widoczna skala.Tym jest właśnie fizyka kwantowa - dopasowaniem miary do skali.PS. Dopiszę jeszcze coś, co powinieneś sobie wydrukować i przeczytać za każdym razem gdy będziesz nam cytował swoje rozmowy z ch(k)atem:"Opierasz się na swojej wiedzy, a jeśli do tego korzystasz z AI, to AI odpowiada adekwatnie do tego co wiesz". |
|
|
tricolour Tak gładkie i ładne, że aż brzydkie. To taki dystans do ręcznego malowidła jak między koncertem w filharmonii, a jego odbiorem z MP3 - ładny, ale bez duszy.Innymi słowy - czuć pustkę maszyny.Nie obraź się, tak to odbieram choć niczego nie namaluję, bo nie potrafię. |
|
|
jazgdyni Dziękuję ci za dobre chęci. Rozmawiamy na różnych forach. Przedstawiasz swoją opinię i nigdy nie dajesz argumentów konkretnych. Opierasz się na swojej wiedzy, a jeśli do tego korzystasz z AI, to AI odpowiada adekwatnie do tego co wiesz.Proszę - wysłuchaj link, który ostatnio podałem z wykładem profesora, z podstawą rzeczywistości kwantowej, a nie tej w której trzymasz się rękoma i nogami - świata materialnego. Tam wszystko jest kompletnie inaczej. Więc ty o jednym, a ja mówię o drugim. Nie da się porozumieć. Brak ci wiedzy najnowszej.Piszesz: -"neuronalno-technologicznym" - znowu ta nowomowa, nie tak dawno pisałem u ciebie, że specjaliści neurolodzy, psychiatrzy etc. z wielu klinik świata, badali pojęcie świadomości, stwierdzając na koniec, "że nie z tego świata pochodzi"No waśnie... nowomowa. Zapewne dla ciebie tak. Oczywiście nie interesowałeś się tym nigdy, pierwsze słyszysz. nie masz pojęcia o czym to jest, więc podpierasz się AI, tylko niemądrze się pytasz i dostajesz odpowiedź o "klinikach" a nie o umyśle.Tak 20 lat temu, gdy pisałem dysertację na UMK i powstał konflikt właśnie z powodu pojmowania świadomości, okazało się, że nikt na całym świecie nie potrafi powiedzieć, czym jest świadomość. Przerwałem walkę o dr. A dzisiaj za Penrose'm uważam, że może to być załamanie funkcji falowej . I dodam ci jeszcze, że proces myślenia w dużym stopniu odbywa się nie tylko w neuronach, ale raczej w mikrotubulach.Bez "nowomowy" kolego się nie obejdzie.PS przypominam - koniecznie wysłuchaj tego ostatniego linka w moich komentarzach. Inaczej wtedy będziesz się wyrażał. Niestety - także nowomową. |
|
|
spike Kiedyś oglądałem dok. o twórczości artystycznej z pomocą AI, były to obrazy i rzeźby, wykonane potem drukiem 3D, muszę powiedzieć, że robią wrażenie.Tu próbka możliwości:https://i.pinimg.com/1200x/9b/37/88/9b37889733d597cf4ead89481b172cb6.jpg |
|
|
tricolour HahaOto Anton Ego. Zrobiłem go z pięciu klatek filmu DVD. Z jednej się nie dało bo to było ujęcie z najazdem więc nie było naraz całej postaci.https://imgbox.com/oj6JR… |
|
|
spike @tri - ja oglądałem tylko końcówkę, potem była prezentacja aktorów. Sądziłem na początku, że wszystkie klatki filmu były malowane ręczne, jak przy produkcji kreskówek, a tu mi wygląda, że klatki filmu były poddane graficznej obróbce z pomocą AI. Dodam, że wiele programów graficznych, ma narzędzia pozwalające na modyfikacje zdjęcia w formę plastyczną, np. rysunek węglem, piórkiem, akwarela, olej, czy witraż.Co do obrazka z filmu, mi się spodobał obraz z jednego odcinka Colombo, pewien artysta namalował jego portret, znalazłem go w internecie i wydrukowałem na płótnie, lubię tego aktora.Na X jest reklama programu AI, który na podstawie swojego zdjęcia "narysuje" karykaturę, ciekawie to wygląda. Ja generuję obrazy AI, które potem przerabiam na obrazy wg swojej koncepcji, metodą fotomontażu, prezentowałem tu kilka obrazków. |
|
|
spike @janusz - "dzisiaj nauka ostrożnie oświadcza, że telepatia w sensie neuronalno-technologicznym – być może działa."-" neuronalno-technologicznym" - znowu ta nowomowa, nie tak dawno pisałem u ciebie, że specjaliści neurolodzy, psychiatrzy etc. z wielu klinik świata, badali pojęcie świadomości, stwierdzając na koniec, "że nie z tego świata pochodzi", nie podlega naszym ziemskim prawom, nie ma lokalizacji w mózgu, jak się sądzi.Podobnie ma się sprawa telepatii, jasnowidzenia itd. Jak długo będzie się łączyć te zjawiska z prawami ziemskimi, tak długo będziemy poruszali się w ciemnościach.Dodam, że telepatia dotyczy nie tylko człowieka, można rzec, że między całą przyrodą, z jednym źródłem jesteśmy połączeni, ludzie wiedzą o tym od zarania swego istnienia, tylko nie wszyscy chcą to uznać. |
|
|
tricolour @spikeOglądałem wczoraj na "TVP kultura" ekranizacje Chłopów, tą ręcznie malowaną. Można kupić nawet niektóre obrazy z niej... co mnie trochę zainteresowało.I co? ChatGpt myli Chełmońskiego ze Ślewińskim. Myli się z całkowitą pewnością siebie. Taka jego natura, kwantowa. |
|
|
spike "wyrażałem swoją fascynację Sztuczną Inteligencją AI. Teraz regularnie korzystam z tego najpopularniejszego (i za darmo) googlowskiego ChataGPT."i tu jest "pies pogrzebany".Nauka i rzeczywistość, nie są tożsame, nie można sobie dowolnie wierzyć, lub nie w cokolwiek, musimy być pewni, inaczej doświadczamy nieszczęść, coś się zawali, spali, czy wybuchnie.co do motylka, pisał o tym @waszeci, a ty dalej idziesz ślepą drogą.Stawiam "$ przeciw orzechom", że twoja znajomość fizyki kwantowej jest na takim samym poziomie, jak tych, których starasz się zdyskredytować, czy ośmieszyć, co byś miał do powiedzenia w polemice z fizykiem kwantowych? nic - podobnie jak z blogerem @waszeci, ciekawostki naukowe, techniczne, nie są wiedzą, potrzebną do wykorzystania jej w praktyce. PS. tylko nie bierz tego do siebie :) |
|
|
tricolour @jzgNo to skoro rozumiesz wypowiedź Imci, to proszę o odpowiedź na proste pytanie: co ostatnio zbudowałeś?Pytam, ponieważ całą twoją aktywność odbieram (może niesłusznie) jako wymądrzanie. Próby dociekania, co masz na myśli, kończą się zazwyczaj chaotycznym doborem linków lub wręcz nerwowością. Pytam, bo bardzo chcesz być specjalistą, a mnie wychodzi, że jesteś (tylko) entuzjastą.Więc stoi przed tobą proste pytanie: co zbudowałem? Jaki był pomysł, plan, realizacja i krytyka wyniku?To jest pytanie o różnicę między modelem, a rzeczywistością. |
|
|
jazgdyni @To jeszcze ja. GadułaCzy nikomu z was nie zdarzyło się coś, co pospolicie nazywa się "zjawisko nadprzyrodzone"?Jako starzec, który was nigdy nie okłamał ;), powiem wam, że ja praktycznie codziennie stykam się z takim zjawiskiem. To telepatia. Potwierdziło mi się to parę tysięcy razy. Konkretnie - taką łączność pozazmysłową mam z moją żoną i moją córką. Oraz - o dziwo! - z moją kotką Pusią.Telepatia nadal nie jest uznawana przez naukę za zjawisko potwierdzone empirycznie, a więc wciąż klasyfikuje się ją w obszarze zjawisk paranormalnych lub nadprzyrodzonych.Jednakże przekazywanie myśli bez udziału zmysłów współczesna nauka już nie odrzuca całkowicie idei komunikacji „bez słów” — tylko szuka jej biologicznych i technologicznych wyjaśnień. Czyli naukowcy już nie są pewni, że to jakieś czary-mary.Czyli już dzisiaj nauka ostrożnie oświadcza, że telepatia w sensie neuronalno-technologicznym – być może działa.A niektórzy z was nie wierzą w moc motylka. |
|
|
jazgdyni @Dla nielubiących motylkówNasz jedyny i wybitny matematyk (i myśliciel) Imć Waszeć przedstawił wszystkim, którzy nie śledzą współczesnych podstaw nauk, najważniejszą zasadę - czym inny jest model a czym innym rzeczywistość.To wcale nie jest wstydliwe, że nawet mając tytuł dr hab. można nie ogarniać zjawisk, które właśnie są odkrywane i których nie jesteśmy w stanie precyzyjnie obliczyć stosując klasyczną matematykę. Proponuję obejrzeć niedługi, pół godzinny wykład profesora Mirosława Piroga - "Fizyka kwantowa dla początkujących"https://www.youtube.com/live/XHD5DqO4s4I?si=LNda042p565A1ERCProszę się nie zrażać tym - "dla początkujących". Jestem przekonany, że nawet 95% ludzi z wyższym wykształceniem nadal nic nie rozumie, co to jest ta mechanika kwantowa i matematyka chaosu. A sprawa jest w pewnym sensie prosta: - w fizyce klasycznej, która zajmuje się tym z czym mamy do czynienia na co dzień, czyli jest tu tzw. efekt skali, wszystko jesteśmy w stanie dokładnie zmierzyć i opisać; natomiast w mechanice kwantowej możemy cokolwiek (a wszystko tam jest mikro-mikro) tylko opisać z pewnym prawdopodobieństwem. Tutaj ciężko stosować znane wzory i równania, bo w świecie kwantów, jak na razie to widzimy, dzieją się "dziwne" rzeczy. Czyli tak - musimy się, jeżeli nas interesują najnowsze nauki, to musimy się "odkleić" od standardów wiedzy, które nam dają uczelnie, a my się na tym zamykamy, bo widzimy, słyszymy i czujemy. A reszta to czary mary. Otóż nie - musimy się otworzyć na te czary. I polubić motylki.Jeden z komentatorów żartował, że jak jeden machający skrzydełkami motylek, zgodnie z teorią, gdzieś daleko może spowodować tornado, Więc tysiąc motylków to dopiero może narozrabiać. Jakieś tsunami, trzęsienie ziemi, czy wybuchy wulkanów. To niestety klasyczny styl myślenia bez technicznej, pełnej wiedzy. Podam przykład takiego myślenia. Jeden robotnik łopatą kopie dół o pojemności jednego metra sześciennego w ciągu 10 godzin. Więc jeśli weźmiemy 1000 robotników z łopatami, to taki dół wykopią w parę sekund. Chciałbym to zobaczyć. A ile poranionych odbiorą karetki? Jeśli jeszce dodać coś, co nazwano fuzzy logic. [Logika rozmyta (fuzzy logic) to system logiczny, który naśladuje ludzkie rozumowanie, pozwalając na uwzględnianie niepewności i niejednoznaczności. W przeciwieństwie do tradycyjnej logiki binarnej (prawda/fałsz, 0/1)].Naprawdę warto się douczać, rozwijać wyobraźnię i nie trzymać się kurczowo szkolnej logiki.PozdrawiamPS. Nie martwcie się, Prędzej czy później będziecie uważali to za normalność. Jedni za rok, inni za lat dziesięć. Mechanizm adaptacji psychicznej jest nieubłagany. |
|
|
jazgdyni @wielkopolskizdzichuPrawda. Z rozpędu napisałem odbiorców. Oczywiście to liczba wejść. AI nie podaje takich danych. To ja jestem niedokładny. Lecz przy okazji ciekaw jestem, jaki może być stosunek liczby wyświetleń do liczby wejść. |