|
|
Problem w tym, że prof. Nowak usiłował się przebić ze swymi uwagami do "zaufanego grona", ale został zignorowany. Zostało mu więc tylko zabrać głos publicznie. |
|
|
Wszystko zależy od tego, kto miałby zostać tym premierem. Przecież nikt nie każe desygnować drugiego Marcinkiewicza. Dla mnie jest to propozycja do przedyskutowania, jedna z możliwych opcji, a nie… |
|
|
1) Pani Romaszewska sama zaczęła insynuując prof. Nowakowi, że działa z niskich pobudek i nazywając jego list "ponurym smędzeniem". To niby było fair?
2) Owszem, sam wymyśliłem. Nikt nie sufluje mi… |
|
|
Ale co takiego strasznie destrukcyjnego zaproponował prof. Nowak? Chyba, że o czymś nie wiem... |
|
|
No właśnie - to jest zabójcze, myślenie w stylu - "ma rację, ale nie trzeba głośno mówić". |
|
|
Tak, tak - i koniecznie zero wątpliwości, a kto się wychyla, ten zdrajca. Na pewno zbawimy w ten sposób Polskę. |
|
|
Jeżeli będziemy się przejmować reżimowymi przekaziorami, to będziemy zmuszeni do rezygnacji z jakiejkolwiek publicznej dyskusji. Ja się na taki terror nie zgadzam. Poza tym, idąc dalej tym tropem,… |
|
|
No nie wiem, pani Romaszewska ma swoje zasługi, choćby TV Biełsat. |
|
|
Przeciwnie - zamiast merytorycznie odnosić się do treści listu, postanowiono skoncentrować się na tym, że nie w porę, że to pewnie jakieś urażone ambicje itd. Na dodatek ordynarnie zmanipulowano… |