Otrzymane komantarze

Do wpisu: Ile jest warte nasze "dobro narodowe"?
Data Autor
Celarent
A ja nie wierzę w te wdowie gierki. Ona kilka tygodni temu dziarsko broniła mężusia i z głową jej było całkiem przyzwoicie a dziś jakieś bzdury się opowiada, ze ona niby jakaś nieporadna, niekumaną... Wówczas broniła Kiszczaka jak lwica, ale tylko śmiech słychać było. Została właściwie osamotniona. Jakieś niedobitki i niezbyt konsekwentnie, głośno jej wtórowały ...zgodnym pomrukiwaniem. No, to proszę: wdowa pokazała, ze teczki są, mają się dobrze. Po Bolku i/lub innych, których akta wyniesiono z sekretarzyka generała, każdy z nich stanie do pionu. Ta sprawa pokazuje jedynie, ze walka się nie skończyła. Proszę bardzo: wczoraj lawina krytyki, dezaprobaty itd. Dziś już psy ujadają. To nie jest zbieg okoliczności. Szczekają ci, których kwity jeszcze śpią spokojnie i właśnie po to by spały spokojnie. A Kiszczakowa to stara wyga. Przeżyła kupę lat z manipulantem, komuchem, szantażystą i zbrodniarzem (komuch -wiadomo, zbrodniarz - sprawa Popiełuszki, górników z wujka etc., manipulant i szantażysta?,kwitów nie trzymała dla dobra szefa Solidarności i opozycji, bo w walce z nią użył czołgów, gotów był na rzeź...). Wdowa ma się zupełnie dobrze. a czy jest depozytariuszką kwitów czy tylko emisariuszką...? Może historia pokaże. Może... Kiszczak zostawił na teczce kartkę - sygnał, ze Wałęsa pierwszy. Nic dziwnego, kto by przejmował się konfidentem. I nic się jej nie pomyliło. Może też kobieta zwyczajnie broniła się i ten ruch gwarantuje jej dziś nietykalność? Może kiedyś się dowiemy. Ale na brak kasy nie narzeka. Oj, nie. Trzeba być głupim, by w to wierzyć. Może jedynie jej mało, mało... Jednak ja stawiam na kontynuację wpływów, władze i jej bezpieczeństwo.
NASZ_HENRY
Jeżeli ktoś w IPN może być adresatem wspomnianych żalów, to nie Łukasz Kamiński, ale szef pionu śledczego, prokurator Dariusz Gabrel ;-)
JJC
Może i z IPN da się coś zrobić przed upływem kadencji?
"Trzy zapałki kolejno" / TSA Trzy zapałki kolejno ... jak trzy teczki kolejno znalezione nocą... Pierwsza ... to jak już pisałem widowiskowe odstrzelenie pożytecznego dla wyższych celów. Zadbano o to ze AUTENTYCZNOŚCI przekonają się ludziska od Świnoujścia do Ustrzyk Dolnych. A nawet dzięki sponsorowanemu Noblowi ... reszta świata. Pierwsza ( legendowa) musi być oryginalna Druga będzie odpalona na wiosnę... Ta będzie dzięki autentyczności pierwszej służyła wyprowadzeniu ludzi na ulice... Choć sama będzie zlepkiem spreparowanych na sile "dowodów" Możliwe ... ze po drugiej będzie odstrzelony jakiś kolejny pożyteczny ....trzecia teczka znowu na oryginałach... Może ..może ...może ... to dywagacje tylko.. Ps: coś o "Złotym Pociągu" cicho się zrobiło .... bardzo cicho ( za cicho !)
Do wpisu: Tituszki czy pożyteczni idioci?
Data Autor
Obywatel
Grillowanie Ukrainy przez Putina, Merkel i Hollande'a wkracza widać w nowy etap - dziś na antenie Polskiego Radia usłyszałem "analizę" ukraińskiego politologa o rychłym upadku Jaceniuka. Nie będę udawał, że orientuję się w niuansach ukraińskiej sceny politycznej, ale nie trzeba wielkiej przenikliwości by zauważyć, że np. Front Ludowy Arsenija Jaceniuka i Samopomoc Andrija Sadowego są w większym stopniu odporne na oddziaływanie Rosji i jej zachodnioeuropejskich sprzymierzeńców niż partia Poroszenki. Można tylko mieć nadzieję, że zwykli Ukraińcy nie dopuszczą, by treść konstytucji i skład rządu dyktowali ich wrogowie.
Do wpisu: Jak „obrońcy demokracji” wsypali „Króla” Europy
Data Autor
Nowy przekaz dnia ( za wpolityce.pl ) Synchronizacja przekazu najpewniej przypadkowa….. Schulz : „To ocena partii, a nie narodu, bo naród polski jest narodem wspaniałym.” Jakub Rutnicki, poseł PO: „Rzeczywiście jednak Komisja Europejska podejmuje działania. One są powodowane tym, co robi rząd PiS, a nie Polska. Warto rozróżniać te sprawy.” A wszystko oprawione w paczuszkę landrynek: Schulz: „Atmosfera podczas rozmowy z panią premier Beatą Szydło była wspaniała.”
Inne przysłowie mówi: " Umiesz liczyć ? Licz na siebie.." Ja wiem ze narazie nie da się inaczej.. i ze trzeba przynajmniej udawać ze się to wszystko bierze na poważnie...Ale skoro wysocy komisarze Uni tez żartują to nie ma się co szczypać. Polski Rzad powinien równolegle do spotkań i granych życzliwości wypracować plan na wypadek najgorszych decyzji w sprawie Polski. Unia zawsze grała i będzie grała ... znaczonymi kartami. Jeszcze dwa dni temu można było przeczytać:( za wpolityce.pl) "Wiele hałasu o nic" "Urzędnicy unijni zapewniają, że debata KE ma charakter orientacyjny" "zdaniem wysokich rangą urzędników taki scenariusz jest mało prawdopodobny" "Jak twierdzą unijne źródła, sam Juncker nie jest zwolennikiem otwierania procedury przeciwko Polsce" "Podobne stanowisko mają także komisarze z krajów Europy Środkowej i Wschodniej" To było dzień przed debata... Jak wyszło ? tak jak miało.. Dokładnie taki sam scenariusz przewiduje na przyszłość. Unijni komisarze będą przybywać do Polski ... będą BARDZO zadowoleni z dialogu.. będą przekonani o prawidłowości wszelkich zmian dokonanych przez rzad.. Jak najwięksi przyjaciele Polski z uśmiechem odwrócą się jeszcze na płycie lotniska i pomachają jak na przyjaciół przystało.. A dzień po ... zagłosują tak ze Polakom szczeki opadną... I właśnie na taki scenariusz powinien rzad być przygotowany. Tak ... to jest ta sama Unia która bez Amerykańskiego kopniaka nie zdobyła by się na żadną reakcje wobec agresji Rosji na Krymie i wschodzie Ukrainy.. ale za to przebiera nóżkami aby wprowadzić jakieś sankcje wobec partnera własnej Uni.. To Ci komisarze unijni (ledwo po maturach) mieli wspomagać Polskę w rozwikłaniu tego co się stało w Smoleńsku???
Zofia
Pani Magdaleno,obawiam się ,że ci europejscy komisarze to ludzie którym wcale nie zależy na poznaniu prawdy o polskiej rzeczywistości.Zarówno Tusk jak i Bieńkowska zachowują się butnie.Oni wiedzą,że europejscy kolesie im pomogą w rozwaleniu Polski i podporządkowaniu jej euro kołchozowi.Wczoraj do znudzenia pokazywała telewizja przyjacielskie poklepywanie polskiej targowicy.A jeden z tych "ważnych europejczyków"pokazał nowe standardy witania się w Parlamencie poprzez "walenie kolesi po łbach". Słowo "łeb" wprowadził Petru do standardów naszego sejmu więc jest to słowo "europejskie". Toż to on był jednym z kilku który pojechał do Brukseli prosić o europejską pomoc. Pozdrawiam serdecznie.
NASZ_HENRY
Donosicielstwo resortowe przechodzi z POkolenia na POkolenie ;-)
Do wpisu: Towarzysz Stalin wiecznie żywy, czyli maskarada z orderami
Data Autor
xena2012
profesor Turko jak panna na wydaniu grymasi i kryguje się.Ponieważ modne stało się walic ile sił w prezydenta Dudę Turko przekalkulował w swym profesorskim łebku,że i on chce być modny,a i koryto pewne.W końcu to umysł ścisły więc zawrzał świętym oburzeniem,czyżby kryła sie za tym jakaś teczuszka?
"Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok ws. konstytucyjności ustawy o TK z czerwca 2015 r. Ustawa przeforsowana przez PO-PSL nie do końca była zgodną z konstytucją, bowiem PO mogło zgodnie z prawem wybrać tylko trzech sędziów, których kadencja upłynęła." Nie jestem prawnikiem, ale tak "na chłopski rozum", czasem bywa pomocny: Jak zwraca uwagę min.Ziobro, kandydatów na sędziów TK do czerwca 2015 r. zgłaszało Prezydium Sejmu LUB min. 50-ciu posłów. Od czerwca kandydatów na sędziów w dalszym ciągu zgłasza Prezydium Sejmu ORAZ min. 50-ciu posłów. Zmiana prawa przez Sejm ub. kadencji, w czerwcu 2015 r. w tym wymiarze, nie jest nagłaśniana, umyka w dyskusji. W/g mnie słowo "lub" oznacza dowolność, "albo albo". Natomiast "oraz" oznacza jednoczesność, zakwalifikowanie do tego samego gatunku, nierozerwalną łączność.Np. Jeśli chcę mieć obrazek na dotychczas gołej ścianie, to muszę wbić gwóźdź "oraz" powiesić na nim obrazek. Jeśli wybieram, kołek "lub" obrazek, to ten obrazek nigdy nie zawiśnie. Słówko "oraz" nakazuje mi wykonać te obie czynności dla osiągnięcia zamierzonego efektu. W październiku Sejm głosował nad kandydatami zgłoszonymi jedynie przez Prezydium. Trzymali obrazek a nikt nie wbił kołka. Czy mogli go trzymać. TK w okrojonym składzie orzekł, że mogli. Mogą go sobie trzymać dalej, sami chcieli. Kołki zostały powbijane przez innych i powieszone na nich inne , ładniejsze obrazki. To tyle na temat "chłopskiego rozumu".I "niszczenia demokracji".Czy można tego nie zrozumieć? okazuje się, że tak. Pojemność rozumu niektórych jest o wiele niewystarczająca, nawet w towarzystwie profesorsko-drhab., chyba że alternatywą jest...
To nie klątwa, to teczka, może baaardzo głęboko schowana.
Magdalena Figurska
Dokładnie o to im chodziło. Szukali haka na Prezydenta Dudę. Rozdział 10 Postępowanie w sprawie stwierdzenia przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Art. 116 Marszałek Sejmu, we wniosku w sprawie stwierdzenia przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, wskazuje okoliczności, które przejściowo uniemożliwiają Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej sprawowanie urzędu oraz uniemożliwiają zawiadomienie o tym Marszałka Sejmu.
NASZ_HENRY
W ustawie czerwcowej PO, głównie chodziło o możliwość wykopania Dudy z urzędu prezydenta. Ale kto pod kim dołki kopie to sam w nie wpada ;-)
Do wpisu: WSI drugą siłą w sejmie?
Data Autor
NASZ_HENRY
Medialna orkiestra ze WSI dalej POgrywa ;-)
Gasipies
Dzięki, bardzo cenne info. Przydałyby się jeszcze linki - wskazanie źródeł.
Do wpisu: Fynf und cfancyś rozumku
Data Autor
Ja się jednak skupiam na jego twórczości, a tę przyznam bardzo lubię. Z niecierpliwością też czkałam na tę książkę, bardzo mnie ucieszyła informacja, że w końcu się pojawi w księgarniach.
Do wpisu: Szabrownicy i paserzy, czyli nic w przyrodzie nie ginie
Data Autor
xena2012
przede wszystkim trzeba sprawę tej kradzieży nagłośnić i mimo rozgrzania sędziów próbować walczyc o przyzwoitość.Jeśli sadzi się staruszkę za kradzież batonika w supermarkecie to równie srawiedliwym trzeba byc wobec pracowników Kancelarii prezydenta Komorowskiego.Dziwi beztroska i lekcewazący ton szefa tejze kancelarii ,dziwi drwiąca postawa samego Komorowskiego w którwgo interesie powinno być wyjaśnienie skandalu.
Magdalena Figurska
Dosłownie i w przenośni, jako dzieło sztuki i dzieło WSI.
Gęsiarki żałuję, ale czy źle, że Bydło opuściło Pałac?
Do wpisu: Zlecenie na Lisa
Data Autor
NASZ_HENRY
Lis wskoczył na platformę i z platformą odjedzie ;-)
Jak to jest zlecenie na polowanie, to biorę moją flyntę i idę !
"Chodzi lisek koło drogi, Nie ma ręki ani nogi" Taka była kiedyś wyliczanka ; )))
xena2012
obawiam sie że prognozy co do odejścia Lisa z mediów są przedwczesne.Świadczy o tym wsparcie jakim otacza go niemiecki brukowiec Fakt.Nawet na portalu Fakt.pl wałkuje się ,,sprawę ''Piotra Dudy kontra Lis i przyboczni z częstotliwoscią równą Mamie Madzi.Za poprzednie sprawki Lisa było tylko krótkie oswiadczenie i niezauważalne sprostowanie.Swoją drogą wymyśleć takie idiotyzmy jak haftowane ręczniki i złocone miski dla pieska to może być pierwszy haczyk na Lisa ogłupiałego z nienawiści.
krzysztofjaw
Lisek broni się uparcie i już rozpaczliwie. Zaprosił teraz Andrzeja Olechowskiego, który ma mu zapewnić przyszłość i ewentualne miękkie lądowanie... bo jednak u Lisa ten mentor III RP i przedstawiciel w Polsce Bildenbergów się jednak pojawił... Nie będę żałował Lisa ani mu współczuł. Swoim tendencyjnym niby dziennikarstwie dawał przykład jakiego to dziennikarstwa winni unikać wszyscy przedstawiciele tego zawodu. Pozdrawiam serecznie