Otrzymane komantarze

Do wpisu: "powinni go aresztować nawet niezgodnie z prawem"
Data Autor
Bardzo przepraszam,ale nie oglądam żadnej "polskojęzycznej" TV.Ten"Kik" to nazwisko, czy pseudonim operacyjny?.Ponieważ nie chcę faceta obrazic,proszę o informację we w temacie.
przestala informowac swych czytelnikow wlasnie o wypowiedziach tego bolszewika.Pare razy objechalem ich za za wrzutki kika--pewno chcieli byc swieci i pluralistyczni zarazem.No to maja kika w calej okazalosci.
Paczula
Tak, a nawet gorzej. Oni działają w strachu, mając jednocześnie poczucie bezkarności, jakie daje im władza. To straszliwa mieszanka, prostą drogą prowadząca do dyktatury. Pozdrawiam
najważniejsze żebyśmy my dupska uratowali!!! Jacież pierdzieleż...to już aż tak???!!!Może rozprawienie się z wami, wy czerwone mioty, nie jest aż tak niemożliwe???!!!Może słoneczko swobody już ma się ku wschodowi???!!!
Do wpisu: „Wyp…laj Pisowcu!"
Data Autor
Wyrażamy ubolewanie z powodu incydentu o charakterze politycznym, do którego doszło w siedzibie jednego z naszych dilerów. Toyota jest firmą nieangażującą się w bieżące sprawy polityczne i tego samego oczekujemy od naszych partnerów biznesowych reprezentujących markę. Jest nam tym bardziej przykro, że jeden z naszych dilerów nie uszanował neutralności politycznej, która powinna panować w naszych salonach. Wszystkich, którzy poczuli się dotknięci incydentem, serdecznie przepraszamy. Zapewniamy jednocześnie, że dołożymy wszelkich starań, aby podobne spotkania nie miały miejsca w przyszłości i aby wszystkie salony Toyoty w Polsce były wolne od prywatnych poglądów ich właścicieli.
Paczula
Czyli jest dokładnie tak, jak myślałam, przyszedł tu Pan by obrażać, a nie dyskutować.
Paczula
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Paczula
Jestem pewna, że Toyota własnie straciła wielu klientów. Pozdrawiam
Paczula
"No, tytuł w sumie trafiony." Przepraszam, nie zrozumiałam, proszę o rozwinięcie. -- PanPrezes Historia Posiada konto przez 41 minut 40 sekund Nick założony specjanie dla mnie? No no, czuję się zaszczycona.
No, tytuł w sumie trafiony. A nie oburza Ciebie potok obelg w komentarzach pod jakimkolwiek "artykułem" na Niezależnej? Prawdziwa moralność Kalego...
xena2012
podniosła sprzedaż samochodów ? I co robi a takze za ile polityk w reklamie Toyoty,bo do tego się sprowadza jego uczestnictwo w tym niby wiecu.Widocznie dyskutanci chcieli zadawac pytania,a nie kupować samochody i tym tak strasznie rozsierdzili właściciela.Niech teraz ząda od głupka Niesioła zwrotu kosztów ,,wiecu''.
Od lat twierdzę, że to najgorszy serwis Toyoty na globusie. I tak się tam nie wybierałem, więc nie ma tragedii :)
Do wpisu: Hajdarowicz źródłem informacji rządu?
Data Autor
Paczula
Proszę sobie nie czynić wyrzutów, generalnie się zgadzamy i to jest najważniejsze. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Paczula
Proszę sobie nie czynić wyrzutów, generalnie się zgadzamy i to jest najważniejsze. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Przepraszam, ze nie komentuje sylwetki Hajdarowicza. Po prostu nie znam blizej tego pana i moze nieslusznie, jednak zaliczam go do ludzi zyjacych na styku mafii i businessu, wiec swiata ktory raczej mnie nie interesuje. Dziekuje Panu za oswietlenie tej sylwetki, lecz jego kariera i postepowanie jest tak standartowe, ze az nudne. Dlatego nie chce komentowac jego czynow, poniewaz jest to tylko niewielki fragment szerszego zagadnienia, a mianowicie problemu panujacego w Polsce bezprawia. To jest trudny temat, wymagajacy dokladnego opracowania i znalezienia skutecznej drogi zwalczania tej choroby. Natomiast Cezary, wraz z podobnymi sobie dziennikarzami, jest szlachetnym wyjatkiem na tle najrozniejszego rodzaju scierwa dziennikarskiego zasmiecajacego nasze media. Dlatego wlasnie jemu chcialem zlozyc swoj hold i uszanowanie. Serdecznie Pana pozdrawiam i dziekuje za dobry artykul.
Paczula
"Z Hajdarowiczem znamy się z lat 80., ze studiów i z podziemia" - przyznał na Twitterze rzecznik rządu Paweł Graś. Polityk PO potwierdził też, że w nocy (o godz. 1:30) przed publikacją tekstu o trotylu spotkał się z Grasiem na ul. Wiejskiej w Warszawie." (źródło: niezależna.pl) Serdecznie pozdrawiam
NASZ_HENRY
„Wieża komunistów” Witolda Gadowskiego: Opowiem ci o Kacprze Pieniężnym (…). Młody chłopak, w latach osiemdziesiątych był działaczem opozycji. Wpadł z ulotkami i zgodził się na współpracę z Wojskową Służbą Wewnętrzną. Wykonywał dla nich różne mało ważne zadania. W tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątym roku, na nartach w Zakopanem, spotkał generała Ogorzelskiego. Generał polubił go i polecił przekazać mu pieniądze na założenie hurtowni kosmetycznej. Po dwóch latach hurtowania rozrosła się do rozmiarów ogólnopolskiej firmy. Wtedy Ogorzelski jeszcze raz wezwał do siebie Pieniężnego i nakazał mu udział w sprywatyzowaniu kilku dużych firm. (…) Jedna firma produkowała kable, a druga silniki lotnicze. Obie posiadały spore grunty. Pieniężny obłowił się w łatwy sposób, sprzedając ziemię z kilkusetprocentowym przebiciem. W dwutysięcznym roku Ogorzelski zabrał go ze sobą do Brazylii. (..) Kiedy Ogorzelski w dwutysięcznym roku zjawił się tam z Lwowskim i młodym Pieniężnym, ten ostatni dostał zadanie zakupienia w Brazylii wielkich połaci ziemi. Dostał na to dolary, które do tej pory tkwiły, jako niewyprane, na tajnych kontach dawnego Funduszu Budowy Gospodarki. Tak rozwinął się brazylijski biznes słynnego dziś Pieniężnego ;-)
Paczula
To nie histeria, to przypuszczenie. Żyjemy w kraju ,  w którym nawet  zaproszony przez prezydenta  na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego: prourator generalny mówi:  "Przyjmę zaproszenie; jeśli dożyję do 19 grudnia, to postaram się w tym spotkaniu uczestniczyć". Prokurator histeryzuje? Co do Gmyza - zgoda. Nic Pan nie napisał o Hajdarowiczu, a on jest  głównym tematem mojej notki. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Nie nalezy wpadac w histerie z tym ratowaniem zycia. Redaktor Gmyz nie dlatego nie "zasypal" swoich zrodel, by im ratowac zycie. Zrobil to dlatego, ze jest zwyczajnie uczciwym i prawym czlowiekiem. Gdyby wszyscy byli tacy jak on, to swiat wygladal by inaczej.
Do wpisu: Tusk i narkotyki
Data Autor
Paweł Chojecki
Ciekaw jestem, dlaczego Pan nie reaguje na podobne praktyki tego osobnika na moim blogu? Czy to niedopatrzenie? Paweł Chojecki
Józef Darski
To że ktoś odgrywa taką czy inną rolą w roku 2010 nie oznacza, że nie odgrywał innej roli w roku 1977. życie jest bardziej skomplikowane. Pamiętam jak Komoruski potępiał rosyjską orientację w polityce polskiej piórem i czynem. Raczej należy postawić pytania: kiedy i dlaczego oraz dzięki komu.
Nie bardzo rozumiem jak osoba z Gdańska mogła mieć pokój w akademiku? Co do narkotyków to w tym czasie rzeczywiście tylko dzieci "uprzywilejowane" miały do nich dostęp Bardzo interesujace, pozdrawiam serdecznie, elka
Paczula
Ze względów procesowych, bardzo proszę o powstrzymanie się od pisania rzeczy, których nie można podeprzeć dowodem. Pozdrawiam
Paczula
Historyków bym sie nie czepiała, natomiast dziwną wydaje mi się cisza po doniesieniach Sipowicza. To nie do wyobrażenia w normanym, demokratycznym kraju, gdzie po ujawnieniu takiej informacji, premier byłby zasypany pytaniami, np. takim: skąd brał marihuanę? Serdecznie pozdrawiam
Do wpisu: "To było stawką ostatnich lat: przetrwanie liczącej się siły, która tej sprawy nie odpuści."
Data Autor
zamieściły komentarze pod artykułem. cyt: GABI: ..Autorze, myli się Pan bardzo. To nie JK i PiS ma kłopoty a platforma obywatelska. Jaki oddech władza złapała? Dwoi się i troi, jej sługusy bzdury wygadują, że "trotylu nie znaleźli tylko składniki trotylu", jakieś komiczne doświadczenia pokazują, że można przenosić składniki trotylu, które nie są trotylem, na ubraniu i rozsiewać wokół jak prątkujący gruźlik gruźlicę! Przecież to kompromitacja tej władzy. Co to za oddech? Zadyszka raczej. Tłumaczą się i tłumaczą a przecież tłumaczą się winni. I tak wszystko, wszystko co mówi JK potwierdzą za pewien czas Amerykanie. Tej władzy już nawet lemingi nie wierzą. Tylko płatne trolle zostały tacy jak KROK. I przepracowani redaktorzy. Niestety pora na urlop Panie Jacku BABCIA:...Do: "daj czadu" Kaftan powinno się założyć płemiełowi, bo J.Kaczyński nie oskarżył go o mord tylko o mataczenie, co zresztą jest oczywistością a ten reaguje, jak nawiedzony! Duszno mu w kraju?! Czyżby nerwica wegetatywna go dopadła? Wystarczy uderzyć w stół? Skoro cała historia z trotylem, to dowcip, aby J.Kaczyńskiego pogrążyć, to dlaczego o "pikaniu" spektrometru i braku skali do odczytu wskazań, informowany jest Seremet? Ten tchórzem podszyty prokurator, o zgrozo generalny, z jęzorem na brodzie pobiegł z nowiną do Tuska. Spotyka się z Gmyzem i nie dementuje informacji. Smaczku całej sprawie dodaje oświadczenie Szeląga, że "... nie stwierdzono ...". W jakim celu zatem uruchomiono tę sztafetę? Po nic? Lemingi rechoczą i dobrze. Należy pozwolić ludziom na trochę radości, bo wkrótce tym głuptaskom nie będzie do śmiechu. i last but not least KRZYHU: ...Nie przekonał mnie pan redaktorze do teorii że to była manipulacja - widział pan panikę w oczach platformowców? w oczach "dziennikarzy" usłużnych władzy? te spojrzenia "ratunku! pomocy!"? Jedynym ratunkiem ale tylko chwilowym okazał się ów Brutus - naczelny Rzepy wbijający nóż w plecy Gmyza. Las smoleński się zbliża do PO i już się nie zatrzyma - powiem wprost - ludzie oczekują by ktoś dowalił PO bo są sfrustrowani złą sytuacją gospodarczą i kłamstwami władzy i szukają tylko pretekstu by swoją frustrację Tuskowi pokazać - na nic jego sztuczki bo jest skończony.