Otrzymane komantarze

Do wpisu: Energetyka jądrowa, czy potrzebna ? I globalne ocipienie...
Data Autor
Andrzej Wolak
To jest absolutnie zrozumiałe. Pan jako ekspert, chcąc zawrzeć wszystko w paru zdaniach, musi stosować pewne skróty, które np. przeze mnie jako zupełnego laika mogą zostać źle zrozumiane. Niemniej dziękuję za jakieś zupełnie podstawowe fakty. Pozdrawiam.
Jabe
Skoro energia geotermalna jest czysta, bezpieczna i wieczna, proszę założyć firmę, sprzedać ludziom akcje i zbudować jedną, drugą, trzecią elektrownię. Jeśli Pan tego nie robi, proszę choć wytłumaczyć, czemu tego nie zrobili inni. Z energetyką jądrową jest inaczej. Wymaga wielkich pieniędzy na rozruch, będąc na celowniku wyznawców ekoreligii. Jest bardzo ryzykowna, nie ekologicznie bynajmniej.
Jabe
Katastrofa w Fukuszimie jest najlepszym dowodem bezpieczeństwa technologii nuklearnej. Mimo wielkiego trzęsienia ziemi i tsunami, zawiódł jedynie archaiczny reaktor, który wymagał zewnętrznego zasilania. To tak, jakby utyskiwać, że w 50-letnim samochodzie popsuł się silnik w wyniku czołowego zderzenia z TIR-em, z którego pasażerowie wyszli cało.
Andrzej Wolak
Przed paroma laty, miałem przyjemność "dyskutować" tutaj (albo na NE, już nie pamiętam) z Panem Profesorem. Jak pamiętam, jednym z przykładów były nasze Gąski. Profesor Dakowski nie przekonał mnie.   
Andrzej Wolak
@Gorylisko no i widzi Pan, wprawdzie nie rozpętaliśmy tu burzy mózgów, ale jakieś informacje przekazali nam cyborg 59, spike, a nade wszystko p. Kazimierz Koziorowski. Jednak każdą z tych wypowiedzi można raczej zakwalifikować do kategorii "opinie", co jest zrozumiałe ze względu na ograniczenia "miejsca", choć - nie wątpię - że każdy z Panów posiada jakąś wiedzę w temacie energetyki jądrowej, a zważywszy na porównania, energetyki w ogóle. Nie wydaje mi się jednak, aby argument typu " u sąsiada wybuchł gaz, więc ja gazu nie będę używał" jest czymś dostatecznym. Zostawmy sprawę fachowcom; pan profesor Mirosław Dakowski jest "tylko" jednym z wielu.
spike
jeszcze mozliwy upadek meteorytu, najazd kosmitow, wybuch supernowej, topnienie lodowcow..." Najgorszy to jest najazd idiotów. Spalanie węgla dla uzyskania energii, to "wylewanie dziecka z kąpielą", to tak jakby palić ropą wydobytą z ziemi, dlaczego tak się nie robi? Geotermia jest nieunikniona, tylko ktoś widzący koniec własnego nosa tego nie dostrzega. Nie wiem na jakim etapie już jest nowa technologia odwiertów, jak oglądałem dok. wygląda to rewelacyjnie, nie dość że szybko, to jeszcze tanio, a odwierty stanowią barierę, głownie cenową. Geotermia niskotemperaturowa jest w zasięgu ręki, tylko trzeba ją promować, są nawet niewielki instalacje, które są opłacalne, podobnie z kolektorami słonecznymi na gorącą wodę, dająca wymierne oszczędności, nie tylko w spalaniu węgla, ale i energii elektr. a i koszt nie jest tak duży. Nam pozostaje węgiel i o to musimy walczyć, by nas nie linczowano, ale należy myśleć przyszłościowo, atom nią nie jest.
Kazimierz Koziorowski
jeszcze mozliwy upadek meteorytu, najazd kosmitow, wybuch supernowej, topnienie lodowcow... albo dyskutujemy o cenach energii tu i teraz albo sciemniamy o niebezpieczenstwie ku uciesze macherow, chocby w moskwie i paru innych geszefciarzy, ktorzy juz licza przewidywane zyski z wykreowanej narracji energetycznej w kolejnym bantustanie. zalatwili nam gaz po cenach okazjonalnych to urabiaja gawiedz do spec cen kWh.  fantazje ze geotermia, wiatraki, i fotogniwa poradza sobie z obecnym zapotrzebowaniem energetycznym w tymkraju czy w innym swiadcza o ignorancji pieknoduchow wierzacych ze ciepla woda produkowana jest w kranie. jezeli nadal bedziemy ulegac niemieckiej presji zeby ograniczyc energetyke weglowa(bajki niemeickich mediow o smogu w krakowie) to energetyka jadrowa stanie sie koniecznoscia
spike
"To ze fundament w zarnowcu pekl a w czernobylu zbypasowali zabezpiecznia to poziom kultury technicznej..." a trzęsienia ziemi, powodzie huragany, itd. to też kultura techniczna? wystarczy niewielki błąd ludzki, a skutki na całe pokolenia, tylko ktoś pozbawiony empatii może takie bzdury wypisywać. czy nie wystarczy, że MY mieszkamy na reaktorze? Pieniądze wywalane w EJ przeznaczyć na technologię geotermalną, czysta, bezpieczna i wieczna. Polska ma spore zasoby tej energii, czemu nie iść w tym kierunku, to się szybko zwróci. Ktoś powiedział, że ci co mamią dobrodziejstwem EJ, są kłamcami, bo celem jest materiał rozszczepialny do BA
Kazimierz Koziorowski
"Energetyka jądrowa jest zaułkiem energetyki, państwa rozsądne się z niego wycofały" blabla - to moze zrobmy sobie liste tych panstw nierozsadnych i zacznijmy dyskusje o ekoterroryzmie vs. ceny energi w panstwach rozsadnych i nierozsadnych. A fotowoltaika taniejaca to niby skad sie bierze? To jest tak samo "czysta" energia jak kazda inna. Zeby wytworzyc panele foto to trzeba zdewastowac okreslona ilosc natural rsources tyle ze zwykle w odleglym zakatku globu od miejsca gdzie cywilizowani je sobie zainstaluja. To ze fundament w zarnowcu pekl a w czernobylu zbypasowali zabezpiecznia to poziom kultury technicznej przede wszytkim nadzoru panstwowego a nie obecny poziom technologi bezpiecznego wytwarzania energii jadrowej. Enegretyka jadrowa jest byc moze etapem przejsciowym w histori, etapem z ktorego mozna zrezygowac jezeli bilans zyskow i strat jest oczywisty ale argumenty powinny byc klarowne nie tylko dla waskiego grona szamanow. Iluzoryczna propaganda dla mas moze oczywiscie zapewnic ze PL jest ekobezpieczna bez energetyki jadrowej ale rownoczesnie starannie unika poruszania tematu rozmieszcznia elekrowni jadrowcyh w poblizu PL.
Andrzej Wolak
No nie wiem. Faktem jest, że prawdopodobnie bylibyśmy skazani na stare technologie z Francji, uzależniając się tym samym dalej. Nie pamiętam już jednak dokładnej argumentacji Pana Profesora, a przyznam, że tym się nie zajmowałem. Gdyby był Pan łaskaw, albo Komentatorzy, mnie oświecić, to chętnie się uczę.
gorylisko
a faktyczny stan budowy elektrowni jądrowych też pana nie przekonuje, Fukushima też...Czarnobyl pewnie także...
"....Podpisana przez niego odpowiedź wykazała, że napisał ją analfabeta, nie potrafiący przeczytać ze zrozumieniem jednej strony tekstu..."  :)  
Czesław2
Tak mi się wydaje, że w przemyśle 50% energii jest zużywane na produkcję bubli. Potem te buble przy pomocy następnych ilości energii podlegają tzw recyklingowi i biznes się kręci. Produkcja coraz większej ilości energii do produkcji coraz większej ilości zbędnych rzeczy to model rozwoju. Na dodatek samorządy znalazły nowy sposób upłynniania kasy z podatków. Oświetlają w miastach każde g... przy każdej ścieżce. Ekolodzy wniebowzięci. Ciekawe, czy w prawie jest pojęcie zaśmiecania przestrzeni światłem?
Jabe
Koszty energii nuklearnej rosną, bo taka jest polityka państw. Ustawicznie podnieca się antynuklearną histerię. O co chodzi, nie wiadomo. A jak nie wiadomo...
Do wpisu: Reparacje i MatkaKurka w doskonałej formie zresztą
Data Autor
Andrzej Wolak
Anakonda- perfidny, podpełzający dusiciel. Broń Boże się temu przyglądać. Podpełznie i udusi. Najlepszy sposób: mocne ramię, łom i tłuc aż na miazgę. Uważać przy tym, aby jaja się gdzieś nie rozbryzgły. Potem całe truchło zebrać i dokładnie spopielić. Odnośnie do postępowania z popiołem zdania, jak na razie, są podzielone.  
" temat nie wymyślił Jarosła Kaczyński " ----------------------------------------------------- Kombinujesz jak kon pod gore, temat reparacji jest zamkniety i J. Kaczynski o tym wie, tak jak doskonale wie, ze nie bylo zadnego zamachu na samolot w ktorym lecial jego brat. No ale nic nie szkodzi, ludzi nalezy czyms zajac, a do tego nic tak sie nie nadaje jak odgrzanie " starego kolteta " zwanego reparacje za zniszczenia wojenne od Niemiec. " Możemy dlatego o tym rozmawiać, że pan prezes PiS Jarosław Kaczyński taką podjął decyzję. To jest jego zasługa, że jest taka decyzja i wola polityczna, żeby tą sprawą się zajmować - tak poseł Andrzej Mularczyk mówił o planach wystąpienia do Niemiec z wnioskiem o wypłacenie reparacji wojennych." http://wiadomosci.gazeta…  
gorylisko
niekumaci pan powiada... a czy przypadkiem nie jest pan emerytowanym nauczycielem akademickim czyli panem drrrrr krzysiem ? tyle że w wersji mundurkowej hitlerjugend albo innego ss... temat nie wymyślił Jarosła Kaczyński...in nigdy nie zgasł...on tylko przypomniał... zapłacicie... spokojna pana  rozczochrana pod pikelhaubem
" co tutaj ma prezes PiS..." -------------------------------------------------------- Jak to co? Przeciez to on wymyslil " reparacje " jako temat zastepczy dla niekumatych i trafil w 10-tke, bo wy ( niekumaci ) podjeliscie temat i " szczytujecie  " raz po raz.
August61
Czyli że trzeba wynająć najlepszą kancelarię prawniczą, zrobić prawnicze ekspertyzy. I nie bac się kosztów, które moga być wielomilionowe. A przede wszystkim upewnic się, że sprawa jest do wygrania. Niby proste i oczywiste, ale nie dla wszystkich. POmijam jawnych zaprzańców i folksdojczy.
gorylisko
czyli co ?  Czy budżet wytrzyma koszt znaczka skarbowego jaki trzeba dołączyć w pozwie ?? 
gorylisko
ej adolf a co tutaj ma prezes PiS... to Matka Kurka wypowiedział się w kwesti, ze macie bulić za mordy, złodziejstwa i zwykły rozbój... proste jak błyskawice na mundurku ss...
Odpowiem klasyką z repertuaru prezesa PiS : " Nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne. " Poza tym zycze powodzenia w uzyskaniu reparacji od Niemcow.  
gorylisko
rozumowanie prawidłowe przedstawił MatkaKurka powyżej, proszę przeczytać uważnie a potem odpełznąć w podskokach...zwlaszcza w świetle ostatnio płaconych przez szkopów odszkodowań
OK, wiec przedstaw rozumowanie prawidlowe i podeprzyj to rozumowanie argumentami opartymi na faktach. zbieracz śmieci slusznie zauwazyl, ze Polska NIE byla strona podpisujaca ustalenia Konferencji Poczdamskiej. Zakladajac ze ustalenia te mialy charakter tylko tymczasowego rozwiazania, to konsekwencja takiego stanu musialoby byc zwolanie konferencji pokojowej w czasie ktorej zostalby wynegocjonowany traktat pokojowy z Niemcami. Czy taki traktat bylby korzystny dla Polski to trudno dzis przewidziec, inna sprawa jest zalozenie, ze dzis rzady USA, Angli i Rosji bylyby sklonne zorganizowac taka konferencje jest raczej nierealne.  
August61
Reparacje od Niemiec, to oczywiście kwestia polityczna, a nie prawna.. Prawnie wszystko jest otwarte, nie ma żadnego dokumentu, że Polska się zrzeka reparacji. Pozostaje tylko i wyłącznie kwestia polityczna. Czy nasza pozycja negocjacyjna jest juz na tyle silna, że mozemy podjąć tę grę z Niemcami czy jeszcze nie. I tu jest pies pogrzebany. Nawet nie w Targowicy , filksdojczach, 5tej kolumnie czy kodziarskich szmalcownikach. Problem tylko w tym czy oficjalne wniesienie pozwu o reparacje udźwigniemy politycznie.