|
|
wszystko w porządku???- martwimy sie o Ciebie Wilku... ta cisza na morzu jakaś złowroga... |
|
|
Dobrze, że ich tam nie było. Ten "niewyobrażalny skandal z błędną identyfikacją" powinien być końcem ich kariery politycznej. Trumny, po przywiezieniu do kraju, należało otworzyć. Wszystko powinno zostać dokładnie sprawdzone. Ciała godnie pochowane. |
|
|
paparazzi Kariera Nikodema Dyzmy" Dolegi-Mostowicza, jest taki kawałek.
- Milczeć – wrzasnął Ponimirski i jego blada twarzyczka chorowitego dziecka zrobiła się czerwona z wściekłości. – Milczeć! Sapristi! Z was się śmieję! Z was! Elita! Cha, cha, cha… Otóż oświadczam wam, że wasz mąż stanu, wasz Cincinnatus, wasz wielki człowiek, wasz Nikodem Dyzma to zwykły oszust, co was za nos wodzi, to sprytny łajdak, fałszerz i jednocześnie kompletny kretyn! Idiota, nie mający zielonego pojęcia nie tylko o ekonomii, lecz o ortografii. To cham, bez cienia kindersztuby, bez najmniejszego okrzesania! Przyjrzyjcie się jego mużyckiej gębie i jego prostackim manierom! Skończony tuman, kompletne zero! Daję słowo honoru, że nie tylko w żadnym Oksfordzie nie był, lecz żadnego języka nie zna! Wulgarna figura spod ciemnej gwiazdy, o moralności rzezimieszka. Sapristi! Czy wy tego nie widzicie? Źle powiedziałem, że on was za nos wodzi! To wy sami wwindowaliście to bydlę na piedestał! Wy! Ludzie pozbawieni wszelkich rozumnych kryteriów. Z was się śmieję, głuptasy! Z was! Motłoch!… |
|
|
to popełnią jakieś pa fo...(miast faux pas)...:)) |
|
|
nie ma co rozważać czy przyszli czy nie przyszli, jakby przyszli to dowalono by im tutaj z drugiej strony, po prostu są po drugiej stronie gdzie pole manewru PR-owskiego, na nasze szczęście, cały czas się im kurczy:-)) |
|
|
Rodak z Kanady Dziennikarze,czyli popularne pismaki zaczęli się liczyć pod listą poparcia dla red.Gmyza. Obserwujmy, obserwujmy kogo nie będzie,przyda się wiedzieć.To taka okresowa forma selekcji naturalnej.Panowie policzmy klawiatury-oglądało się Nocna Zmianę?,no co?kto pamieta?Tam właśnie Donek, ponoć mgr historii był nielicznym co umiał liczyc.No i przeszedł chrzest czy inicjacje jak to w mafii bywa.A strażak OSP co go premierem wówczas obwołali,teraz Polskę za gaz sprzedał.Tak się robi kariery.Panowie... do klawiatur i szerzyć wieści,coby lemingi pobudziły ze snu powszechnego. |
|
|
Rodak z Kanady wielcy nieobecni naprawdę zdają sobie sprawę jak bardzo są niepożądani w miejscach publicznych.Probki mieliśmy choćby podczas pogrzebu J.Szaniawskiego. Wydelegowanie Lady D.(Dziadzia) to jak chowanie się za damska spódnicę.Mam nadzieje ,ze przy tej okazji narodziła się całkiem niegłupia tradycja,ze w przypadku pojawiania się w miejscach publicznych ruskich popleczników i cieciów tego kondominium, społeczeństwo będzie tak właśnie reagować Wyklaskać,wybuczeć,wygwizdać,a jak jeszcze nie zrozumiał to na taczkę.A propos tego zasłużonego pojazdu minionej epoki.Warto taką przygotować już dla Tuska i wystawić pod Sejmem albo urzędem Rady Ministrów, z napisem zarezerwowane dla premiera.Mozna w dwóch albo i w trzech językach,bo sama polskość to śmieszność.Podoba mi się zwłaszcza po niemiecku:Tylko dla Tuska.Pozdrawiam zaoceanicznie... |
|
|
Policzmy szable...reszta obecnie sie nie liczy! |
|
|
Patologiczny antykomuch się można spodziweać po chamach? Przecież nie tego, że potrafią się zachować. To ich prostactwo już mnie nie poraża tylko coraz bardziej drażni, żeby nie użyć odpowiedniejszego słowa..... No niedopowiedzenie takie...
A swoją drogą to może i dobrze, że Panu Prezydentowi Kaczorowskiemu, tym razem, towarzyszyli Polacy. Bo to jest kolejny symbol. A przemożna jest ich siła. |
|
|
Teresa Bochwic Oj tam oj tam, raz juz stracili niepotrzebnie czas na pogrzeb Kaczorowskiego, nie będą go przecież drugi raz tracić.
A poważnie - wyjaśnienie Wujca było wprost kuriozalne, że już raz prezydent żegnał Kaczorowskiego. |