"STOP LGBT" już w Sejmie. Powstrzymać dewiantów

Dzisiaj w  Sejmie odbywa się Pierwsze czytanie projektu "Stop LGBT"
Zakaz zgromadzeń osób LGBT. Sejm debatował nad projektem fundacji Kai Godek.Parady LGBT są kluczowym elementem szerzenia homopropagandy, bez nich ruch LGBT nie będzie w stanie osiągnąć swoich założeń, nie będzie w stanie zamienić Polski w tęczową dyktaturę, tak jak zmienili kraje Europy zachodniej i USA. Obywatelski projekt zakłada, że celem zgromadzenia nie może być m.in.: kwestionowanie małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, propagowanie rozszerzenia instytucji małżeństwa na osoby tej samej płci, propagowanie rozwiązań prawnych mających na celu uprzywilejowanie takich związków, propagowanie adopcji dzieci przez takie związki, propagowanie innej orientacji niż heteroseksualna, propagowanie płci jako bytu niezależnego od uwarunkowań biologicznych, a także promocji aktywności seksualnej nieletnich. Posłowie PO i Lewicy przyszli do Sejmu z tęczowymi szmatami wulgarnie sie zachowując, krzycząc i obrażając innych co można było zobaczyć w realcjach telewizyjnych.W czasie debaty w Sejmie nad projektem ustawy "Stop LGBT" poseł Dobromir Sośnierz z Konfederacji zażądał od marszałka Czarzastego zdjęcia tęczowej flagi ze stołu prezydialnego.

Z kolei politycy opozycji, zwrócili się tyłem do przemawiającego z mównicy wnioskodawcy z ramienia Kai Godek, na co zwrócił uwagę marszałek Ryszard Terlecki. - Odwróciliście się tyłem do parlamentu - powiedział polityk PiS. mieli parlament w dup.... jak zresztą Polskę także.Projekt ustawy "Stop LGBT" zakłada m.in. wprowadzenie zakazu zgromadzeń promujących orientację nieheteroseksualną. Przyjęcie ustawy oznaczałoby m.in. zakaz organizacji Parad Równości czy marszów Strajku Kobiet w obronie prawa do aborcji ze względu na przesłankę embriopatologiczną.
https://www.polsatnews.p…

"Jeżeli ktoś zastanawiał się, w którą stronę zmierza Koalicja Europejska, to już teraz nie ma wątpliwości. Przedstawicielki trzech partii, wchodzących w jej skład, zorganizowały konferencję prasową, na której... udzieliły poparcia decyzji Rafała Trzaskowskiego, wprowadzającej deklarację LGBT+. To jest właśnie kierunek, do jakiego zmierza opozycja. " - pisze swego czasu Niezależna.pl

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, jak wiemy, podpisał deklarację LGBT+. Dokument zakłada działania w takich obszarach, jak bezpieczeństwo, edukacja, kultura i sport, administracja, a także praca. W dziedzinie edukacji w deklaracji zapowiedziano m.in. wprowadzenie edukacji antydyskryminacyjnej i seksualnej w każdej szkole, uwzględniającej kwestie tożsamości psychoseksualnej i identyfikacji płciowej, zgodnej ze standardami i wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Demoralizacja – etap trwający 15-20 lat, a więc tyle ile trwa edukacja jednego pokolenia. Etap ten odbywa się w takich sferach, jak religia, system edukacji, życie społeczne, administracja państwowa, wymiar sprawiedliwości, wojsko, praca i relacje pracownik-pracodawca, gospodarka. Taktyka demoralizacji polega na tym, aby zgodnie z regułami niektórych wschodnich sztuk walki popchnąć wroga w tym kierunku, w którym on sam zmierza, ale w taki sposób, aby ten ruch mu zaszkodził (np. przewrócił się lub upadł na ścianę). Wykorzystuje się tutaj pospolitych przestępców, przeciwników polityki państwa, wrogie elementy, socjopatów, a także niewielkie grupy jak np. KOD czy UBywatele PRL oraz obcych agentów.

Należy uchwycić moment, w którym wszystkie te grupy podejmują działania antypaństwowe we wspomnianych wyżej sferach życia. Wspiera się i wzmacnia takie działania, jak: ośmieszanie religii i propagowanie dziwnych i prymitywnych sekt i wierzeń, po to aby istniejące dogmaty religijne i instytucje zastąpić fałszywymi, przeobrażanie systemu edukacji w ten sposób, aby wiedzę konstruktywną, pragmatyczną i kompetentną zastąpić historią wojen prowadzonych przez konserwatystów, wiedzą o zdrowym odżywianiu, budżecie domowym, wychowaniu seksualnym (byle dalej od systematycznej wiedzy); naturalne więzi międzyludzkie zastąpić sztucznie utworzonymi biurokratycznymi ciałami, które kontrolują życie społeczne i rodzinne, lecz nie są przez nikogo wybierane, jak np. mass media lub pracownicy społeczni; wymiar sprawiedliwości, prawo i porządek wpadają w powolny rozkład, który polega na tym, że ludzie są coraz bardziej ze sobą skłóceni, także w rodzinach, coraz częściej się procesują, a instytucje służące do zachowania porządku (policja, wojsko) przedstawiane są jako niegodziwe lub zgnuśniałe en masse, natomiast przestępcy wydaja się sympatyczni i skrzywdzeni przez złe społeczeństwo.

Na co stać dewiantów z LGBT ?
Internet obiegło, jak pamiętamy, nagranie, na którym widać popularnego transseksualistę Rafalalę, który brutalnie i wulgarnie zaatakował na ulicy Warszawy nastoletnią dziewczynkę.
Na początku czerwca ubiegłego roku w jednym z warszawskich klubów odbywały się po raz drugi wybory transseksualnej miss. Na nagraniu widać, jak transseksualna Rafalala zaatakował nastolatkę, oblewając ją zupą. Dziewczynka miała śmiać się z mężczyzny. Transseksualista zamieścił nagranie w internecie.
Na nagraniu widać jak Rafalala pyta dziewczynę: „Co Cię k**wa śmieszy we mnie? Ze mnie się śmiałaś. Przyjemnie k**wa? Pośmiejemy się k**wa. Zabawne k**wa to jest? Stój k**wa, co się mówi? Za co mnie k**wa przepraszasz?”

.Osobnicy tego pokroju co wspomniany Pan stają się jak widać na powyższym przykładzie niebezpieczni atakując nawet niewinne dzieci. A jak ten problem widzą inni ?. Jak reagują na te problemy włodarze miast to już dzisiaj wiemy - popierają zachowania LGBT.

Media informowały niedawno , jak grupa spod znaku "LGBT" wtargnęła do kościoła św. Anny w Warszawie, gdzie robili sobie prześmiewcze zdjęcia na tle krzyża. Wśród nich był m.in Dawid Winiarski, zaciekły "obrońca demokracji", rzekomo ciężko pobity przez policję podczas protestów przeciwko ustawie o Sądzie Najwyższym.

Przykładów agresywnych i brutalnych zachowań grupek dewiantów - mniejszość społeczeństwa- można mnożyć dziesiątki kierowane są one głównie, jak podają media, przeciwko wartościom w które tam mocno wierzą Polacy, w wartości za które ginęli tysiącami na polach bitew na barykadach Warszawy w walce z komunistami  o Wolną Polskę.

Biedni, represjonowani, nękani, prześladowani... Tak lubią przedstawiać się aktywiści LGBT, często żyjący - dzięki grantom, stypendiom, zbiórkom i dotacjom - w dobrobycie. Ruch ten - w przeciwieństwie do aktywistów pro-life czy zabijanych za wiarę chrześcijan - cieszy się bowiem na świecie potężnym wsparciem ze strony przemysłowych i medialnych gigantów oraz międzynarodowych korporacji.
 "Czym jest LGBT? To po prostu Lesbian, Gay, Bisexual, Transgender czyli lesbijki, geje, biseksualiści i transseksualiści. Pozornie zatem mówimy o grupie ludzi kochających inaczej. W istocie LGBT spełnia wszelkie encyklopedyczne warunki ideologii. Ideologia - system poglądów, idei, pojęć jednostki lub grupy ludzi - tak czytamy w Słowniku Języka Polskiego PWN. Ci, którzy utożsamiają się z ruchem LGBT wyrażają swoje poglądy, idee, określają jednostkę i są grupą ludzi. Niby rzecz oczywista, lecz często kwestionowana. Kto zatem stoi za tą ideologią? Czy jest jeden przywódca, ideolog? A może twarz ruchu? Nie. To swego rodzaju franczyza, bardziej dostosowująca się do okoliczności ideologia niż jakiś spójny twór.

żródła finansowania tej ideologii są bardzo konkretne. Oto kilka przykładów:

Chyba najbardziej znana firma na świecie, czyli Coca Cola Company. Firma ta jest szczególnie dumna ze wspierania LGBT. Jak czytamy na stronie internetowej firmy: “(…) Coca Cola Company celebruje różnorodność i równość (…), “Firma była jedną z pierwszych w USA, która publicznie poparła ustawę o niedyskryminacji w zatrudnieniu i stanęła obok innych 379 firm, które złożyły opinię prawną w Sądzie Najwyższym na rzecz równości małżeńskiej”. Zatem te wszystkie firmy wsparły małżeństwa homoseksualne. Największe koncerny w Stanach Zjednoczonych ingerowały w prawodawstwo amerykańskie tak, aby instytucja małżeństwa nie była jedynie związkiem kobiety i mężczyzny. 

IKEA. Zapewne pamiętacie Państwo sprawę sprzed roku, kiedy pracownik tej szwedzkiej firmy został zwolniony tylko za to, że sprzeciwił się usilnie lansowanej przez pracodawcę, jedynie słusznej wizji pro-LGBT. Cytat z Biblii sprawił, że człowiek musiał szukać nowej pracy. 

Hard Rock Cafe - bardzo znana sieć barów.  Firma wsparła marsz równości w Warszawie.

Starbucks. Popularna pośród młodych ludzi sieć kawiarni. “Fundacja Starbucks informuje, że przyznała 100 dotacji organizacjom non-profit wspierającym społeczności LGBTQ+, o łącznej wartości ponad 300 000 USD” - czytamy na oficjalnej stronie koncernu. 

Zalando. Ta niemiecka firma wyszła z inicjatywą szycia ubrań z materiałów, które zostały uszkodzone wskutek rzekomych ataków na osoby LGBT. Korporacja zaznacza w swoim oświadczeniu, że “zniszczone części garderoby zyskały nowe życie i siłę wyrazu – projekty podkreślają zmianę, jaka zachodzi w wymowie powstałych ubrań – z pozostałości po traumatycznych przeżyciach zmieniają się w symbole walki o tolerancję i protestu przeciw homofobii. Każde zniszczenie ubioru reprezentuje osobiste doświadczenie bohatera kampanii”. 
Google. Amerykański koncern informatyczny, którego powszechnie znanym produktem jest wyszukiwarka Google. W 2019 roku Google, wypuszczając na rynek nowy produkt, przedstawił nie tylko swój nowy projekt, ale także całujących się mężczyzn. 

Skittles. W czasie “Miesiąca Dumy” produkty firmy, znanej wcześniej z żywych kolorów, zostały ich pozbawione, ponieważ - jak głosił slogan na opakowaniu cukierków - “Tylko jedna tęcza ma znaczenie w tym czasie”. 

Netflix. Portal uwielbiany przez większość kinomaniaków. Na końcu zapowiedzi serialu wyprodukowanego przez rzeczony koncern widniało hasło: “Parada równości, która się nie kończy. Tutaj możesz być, kimkolwiek chcesz”.

Agora. Wydawca “Gazety Wyborczej”, która zainicjowała newsletter LGBT poruszający tematy mniejszości seksualnych. 

Empik. Sieć salonów sprzedaży książek, filmów, płyt CD i nie tylko wydała specjalny album zatytułowany “Love is love”, którego utwory nawiązują do ideologii LGBT.

Adidas. Firma w Walentynki umieściła na Instagramie zdjęcie obejmującej się homoseksualnej pary. 

 Apple. Amerykańska firma znana z produkcji iPhone, iPad i Mac kilkukrotnie brała udział w paradzie równości w Stanach Zjednoczonych.

Levi’s. Znana marka odzieżowa, która wyprodukowała specjalną linię ubrań “Use your voice” dedykowaną społeczności LGBT.

Nike. Manny Pacquiao - filipiński bokser - przestał być sponsorowany przez korporację, ponieważ wyraził niechęć do środowiska LGBT. 

Pepsi. Firma przekazywała darowizny dla the Human Rights Campaign - amerykańskiej organizacji pozarządowej działającej na rzecz LGBT.

Johnson & Johnson. Międzynarodowy koncern kosmetyczno-farmaceutyczny, mający swoje korzenie w Stanach Zjednoczonych. Nie tylko wspiera marsze LGBT, ale także "oferuje pomoc w zakresie leczenia bezpłodności, adopcji i macierzyństwa zastępczego zarówno dla małżonków heteroseksualnych, jak i tej samej płci".

Visa. Firma opracowała i rozpoczęła kampanię w mediach społecznościowych promującą równość małżeństw homoseksualnych. 

Microsoft. Firma stworzyła serię tapet w tęczowej kolorystyce, z którą identyfikują się osoby LGBT. 

OpraMed - Centrum Medycyny Konwencjonalnej i Alternatywnej. Firma wymieniona jest na stronie parady równości jako jej partner. 

Toyota. Według amerykańskiej organizacji the Human Rights Campaign, firma jest jedną z najbardziej sprzyjających LGBT firm.

To tylko niewielka część firm, które wspierają ideologię LGBT. Rodzi się zasadnicze pytanie - po co? Jaki jest wspólny mianownik tych działań? Czy naprawdę chodzi o równość i tolerancję, czy po prostu o wpisanie się w trendy albo może ich tworzenie? Czy jest to jedynie moda czy coś więcej? „To jest szturm! To tęcza. To atak!” - to cytat z plakatu, jaki został umieszczony na postumencie figury Chrystusa na Krakowskim Przedmieściu... " Informuje Niezależna.pl (https://niezalezna.pl/34… )

Teraz już wiecie jakie firmy omijać z daleka. Kupując ich produkty wspierasz dewiantów seksualnych i ideologię LGBT.

Firmy skażone LGBT-zarazą trzeba konsekwentnie olewać ! i zachęcać do tego rodzinę i znajomych ! Dlatego przestałem pić te paskudztwa o nieznanym składzie - Coca Colę i Pepsi ! Piję Polskie Soki ! Nie kupuję niczego w drogiej i oszukańczej (polskie świerki zamiast reklamowanych skandynawskich itd.) - firmie IKEA. Staram się jak najmniej wyszukiwać z pomocą szpiegowskiego GOOGLE - Wyszukuję lokalnie na portalach np. w Wikipedii ! Zerwałem wszelki kontakty z Netflix kiedy zaczął szkalować Polskę fałszowanymi mapami z niemieckimi obozami koncentracyjnymi. Putinowskiego żydo-komunistycznego GWna szechtera nigdy nie dotknąłem ! SB-cko-komunistyczny Empik omijam z daleka ! Produktów dziadowskiego Adidasa nigdy nie kupuję ! Podobnie ja Nike`a czy Apple`a. Windows Microsoftu już dawno zamieniłem na Linuks ! TOYOTA jest mi obojętna i odradzam ją znajomym ! I radzę moim rodakom Polakom podobnie postępować !

Zagończyk, Inka, Pilecki i wielu innych nie popierali nigdy , jak podają źródła, zboczeń i postaw prezentowanych przez środowiska LGBT. Oni z tymi wartościami i wypaczeniami walczyli - patrz materiały IPN.