Dziś, jak słyszę, taką samą propozycję Włoch, a konkretnie ministra spraw zagranicznych tego kraju, byłego komisarza w Brukseli i wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Franco Frattiniego ma odrzucić szef polskiego MSZ Radek Sikorski. To skrajna głupota. To nieodpowiedzialność. Moglibyśmy bowiem w praktyce być „za darmo” w tzw. wielkiej szóstce. Ale nie będziemy, żeby „nie budzić podziałów w Europie”. Decyzja równie absurdalna, jak absurdalne jest jej uzasadnienie...
Kiedyś Tusk jako kandydat na prezydenta (w 2005 roku) odrzucił ideę ówczesnego kandydata na...prezydenta Francji Nicolasa Paula Stephana Sarkozy'ego, aby Polska weszła do G-6 czyli grupy najważniejszych sześciu państw UE. Nawet tego nie uzasadnił (skądinąd wywołało to mocne zakłopotanie lidera PO w PE, Jacka Saryusz-Wolskiego ...).