Ogromne chmury czarnego i gęstego dymu pojawiły się nad Petersburgiem. W płomieniach stanął budynek chłodni znajdujący się w osadzie Metallostroj rejonu Kolpińskiego miasta Petersburg.
Pożar składów ropy w rosyjskim Petersburgu. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać unoszące się nad miastem kłęby czarnego dymu. Świadkowie donoszą, że było też słychać eksplozje.
Komunikat w sprawie pożaru wydały służby prasowe Głównej Dyrekcji Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych. W oświadczeniu przekazano, że zawiadomienie o zdarzeniu wpłynęło do służb o godzinie 10:59. Według wstępnych ustaleń ogień objął powierzchnię 800 metrów kwadratowych składowiska ropy. Skalę pożaru potwierdzają opublikowane w sieci nagrania. Widać, jak nad Petersburgiem unoszą się kłęby czarnego dymu.
"Świadkowie twierdzą, że słyszeli eksplozje" - pisze na Twitterze doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko.
Ukraińskie rakiety sprawiedliwość i zemstę za zamordowanie i gwałcone ukraińskie dzieci czynią...Oby więcej takich rakietowych ataków na faszystowsko - bandycką roSSję.. Oby jak najwięcej...
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 937
Sowieci po raz kolejny zaprezentowali niezrównaną innowacyjność.
To, na co patrzcie, to zdjęcie satelitarne przedstawiające bombowiec strategiczny TU-95 pokryty oponami samochodowymi. Według nich powinno to chronić bombowce strategiczne przed dronami
https://pbs.twimg.com/media/F5GTX6-XwAAUFQ7?format=png&name=900x900
Armia ukraińska przedziera się na południu przez linie obrony Rosji, z których druga i trzecia nie są tak szczelne, jak pierwsza; nadszedł czas na użycie całego sprzętu otrzymanego od NATO - powiedział Ołeksandr Rodnianski, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w wywiadzie dla BBC Radio 4.