"Jak się okazuje na krótko przed rozmowami z USA i NATO Rosja zaczęła powoli wycofywać swoich dyplomatów i ich rodziny z Ukrainy. „New York Times” sugeruje, że może to oznaczać, iż Rosja szykuje się do inwazji. Niedakcja nie wyklucza jednak, że może to być element działań propagandowych i dezinformacyjnych, a sama ewakuacja może być jedynie pozorowana. Z kolei strona ukraińska kreśli już możliwe scenariusze rosyjskiej inwazji.
Ponadto „New York Times” zwraca uwagę, że skala cyberataku, jaki ostatnio Moskwa przypuściła na portale ukraińskich ministerstw, jest niedoszacowana, ponieważ zarówno Microsoft, jak i amerykańska administracja ostrzegają, że hakerzy wprowadzili do ukraińskiej sieci znacznie więcej wrogiego oprogramowania niż to, które wykryto. Teraz pozostaje je aktywować i dopiero wtedy znana będzie realna skala zjawiska.
Jak dodaje gazeta, wielkie transporty kolejowe z pociskami rakietowymi i żołnierzami nadal zmierzają na zachód Rosji, a prawdopodobnie na granicę z Ukrainą.
Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka zapowiedział w poniedziałek wspólne z Rosją manewry wojskowe, które odbędą się w dwóch miejscach - na zachodzie Białorusi, blisko granicy z Polską, i przy granicy z Ukrainą.
Tymczasem Kijów stara się przewidzieć, w jaki sposób Rosja mogłaby zaatakować Ukrainę; brane są pod uwagę dwa scenariusze:
1.inwazja i konwencjonalny konflikt zbrojny z uwzględnieniem elementów wojny hybrydowej
2.wielki cyberatak na sieć energetyczną Ukrainy, połączony z eskalacją konfliktu na wschodzie kraju.
W poniedziałek naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerij Załużny ostrzegł, że jego krajowi zagraża nie tylko 100 tys. rosyjskich wojskowych, zgromadzonych przy jej granicach, lecz prawie milionowa armia Rosji."
https://niezalezna.pl/42…
Putin, przywódca "Imperium Zła" wie jak się negocjuje, wycofując jeszcze przed rozmowami z USA, część personelu dyplomatycznego z Ukrainy. Tymczasem strona "zachodnia" zrezygnowała z jakiejkolwiek formy nacisku na Rosję, np. w postaci zwiększenia obecności wojskowej na wschodniej flance NATO, oprócz grożenia konsekwencjami gospodarczymi jak już Rosja zajmie Ukrainę. Absurdalność takiego postępowania jest oczywista i przez Putina z pewnością zrozumiana, jako ciche przyzwolenie na ograniczone zaspokojenie swoich apetytów terytorialnych. Utwierdza go w tym przekonaniu rozbicie jedności NATO, czego objawem jest kolejny przypadek utrudniania przez Berlin dostaw broni dla Ukrainy, w postaci dzisiejszego zakazu przelotu Brytyjskich samolotów z uzbrojeniem do tego państwa, przez terytorium Niemiec. Wypisz wymaluj jak przed II wojną światową, kiedy dla złudnego "świętego spokoju", karmiono Hitlera kolejnymi ustępstwami, łącznie ze sprzedaniem mu suwerennego państwa czyli Czechosłowacji. (sagitarius).
Nie pytamy się czy a kiedy Imperium Zła zaatakuje Ukrainę i kraje NATO. Polska powinna zbroić się na potęgę i wzmacniać siły Stanów Zjednoczonych na terenie naszego kraju.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4725
https://www.polskieradio…
Wszystkie wymienione wyżej państwa, poza Austrią, były zmuszone podporządkować się nie tylko politycznie, ale także ekonomicznie woli ZSRR. We wszystkich wprowadzono gospodarkę centralnie planowaną, której niewydolność pogłębiła przepaść gospodarczą między Wschodem i Zachodem.
Czyli Rosjanie od zawsze wprowadzają nędzę i biedę na terenach, gdzie mają władzę. Sami zresztą żyją nie lepiej, na niskiej stopie życiowej :-)
Chociaż byłoby dobrze, zeby wycieli trochę banderowcow. Ale po to nie muszą robic żadnej "inwazji",starczy pare rakiet.
Ale to dobrze, że się boją.
Po to, że tylko Chiny są w stanie, w razie konfliktu, związać USA. Niemcy, to tylko pionek w rękach Rosji. Skończy się tym, czym skończyła się współpraca Niemiec i Rosji przed II WŚ. Nasz człowiek w Warszawie, to raczej trzęsie ...... Dużo wie, a po co komu świadek.
Polska, kraje bałtyckie, Szwecja, Anglia .... no i Dania !!!
Bardzo wątpię czy odważą się zaatakować
Chcą wymóc swoje warunki, ale nie powinno się postąpić ani na krok.
Już Rosjanie zaatakowali. Zajęli Krym, Donbas i Ługańsk. Rosja to kraj rządzony przez 69-letniego durnia :-)
Masz rację, że Rosja się boi.
Zwłaszcza powiatów bałtyckich i Danii.
Dzięki temu nie odważy się napaść na miłujących pokój banderowców.
Za miesiąc będzie jasne.
//Przecież już teraz sluzby ukraińskie na rozkaz Putina atakują polską granicę,tną zasieki, rzucają kamieniami wykorzystują do ataku imigrantów.//
Co wy tam za telewizor macie w tym maglu?
Przecież UPAińcy to nasi bracia i strategiczni sojusznicy.
Za to zachód ma zamiary napaść "prewencyjnie" na Rosję.
Oto co napisała Evelyn Farkas , była zastępczyni asystenta sekretarza obrony Rosji, Ukrainy i Eurazji za Obamy i była starsza doradczyni Naczelnego Dowódcy Sił Sojuszniczych NATO w Europie: "Stany Zjednoczone muszą zrobić coś więcej niż tylko stawiać ultimatum w sprawie sankcji gospodarczych. Przywódcy USA powinni zorganizować międzynarodową koalicję ochotników, przygotowującą siły zbrojne do odstraszenia Putina i, jeśli to konieczne, przygotowania do wojny.
Biden powinien natychmiast udać się do Organizacji Narodów Zjednoczonych aby zebrać globalną społeczność narodów. Musimy zbudować nową koalicję woli, aby wyegzekwować suwerenność państwa zapisaną w Karcie Narodów Zjednoczonych." https://kurier-poranny.b…
To tak jakby burdelmama chciała uczyć cnotliwego życia :)
Jak się proszą to dostaną po nosie tylko nich potem nie beczą.
Około jedna trzecia Ukraińców deklaruje gotowość „chwycenia za broń” przeciwko rosyjskiemu okupantowi w razie decyzji o inwazji przez Kreml
Zdaniem „New York Timesa” chodziłoby o stworzenie dziesiątek tysięcy dwu–trzyosobowych grup bojowych, których likwidacja przez Rosjan byłaby niezwykle trudna. Dzięki temu Moskwa nie miałaby praktycznie możliwości utworzenia skutecznej administracji na zajętych terytoriach. Polska, ale też Słowacja i Rumunia miałyby w takim scenariuszy odgrywać rolę zaplecza, gdzie ukraińskie oddziały byłyby szkolone i mogły z powrotem być przemycane w rejon walk. Taki układ – przyznają amerykańskie media – oznaczałby jednak powrót do czasów zimnej wojny, tym razem z Polską w roli kraju frontowego. Rosjanie ostatecznie wycofali się z Afganistanu 15 lutego 1989 r., niewiele ponad dwa lata przed ostatecznym rozpadem Związku Radzieckiego.
Około jedna trzecia Ukraińców deklaruje gotowość „chwycenia za broń” przeciwko rosyjskiemu okupantowi w razie decyzji o inwazji przez Kreml. W całym kraju doszło też do intensyfikacji szkoleń obrony cywilnej.
Wsparcie dla ukraińskich działań partyzanckich staje się tym ważniejszym elementem amerykańskiego planu, że rodzą się wątpliwości co do solidarnego udziału Europy w nałożeniu sankcji gospodarczych na Rosję. Minister obrony Niemiec Christine Lambrecht oświadczyła pod koniec minionego tygodnia, że „nie powinno się wciągać Nord Stream 2 do tego konfliktu”.
https://www.rp.pl/konfli…
Chodzi o gwarancje, że Ukraina nigdy nie zostanie przyjęta do NATO. Na szczycie w Bukareszcie w 2008 r. sojusz zadeklarował, że kraj (razem z Gruzją) uzyska członkostwo, choć bez podawania dat. Jednak jest niepisaną regułą paktu, że nie przyjmuje się państw o otwartych konfliktach granicznych.
Putin dostanie po ryju.
https://www.rp.pl/konfli…
//To będzie najpewniej szybkie, krótkie i brutalne uderzenie, aby zająć wybrane terytoria Ukrainy, zapewne, aby połączyć Donbas z Krymem i być może Naddniestrzem. //
Jeśli banderowcy ruszą na Donbas to tak właśnie będzie. I bardzo dobrze.
https://www.rp.pl/konfli…
Rosja zdała sobie sprawę z tego, że Stany Zjednoczone zniszczyły europejski system bezpieczeństwa i teraz próbują obalić instytucję ONZ, narzucając własne zasady całemu światu. Rosja domaga się poszanowania jej bezpieczeństwa i ochrony bezpieczeństwa całej Europy, ponieważ przestępcy ryzykują sprowadzenie wojny do Europy.
Teraz świat zastanawia się, czy w przypadku braku możliwości porozumienia Rosja nie ma zamiaru "asystować" Stanom Zjednoczonym swoim uzbrojeniem, rozmieścić rakiety na Kubie i w Wenezueli, czyli zacząć robić to samo, co robili przez lata Amerykanie otaczając Rosję. Tymczasem zaczęło się odliczanie godzin, Rosja chce „zrozumiałej”, pisemnej i prawnie wiążącej odpowiedzi od Stanów Zjednoczonych i NATO w ciągu tygodnia.
W Rosji dobrze rozumieją, że Ukraina może podjąć zbrojne prowokacje w obu republikach Donbasu w celu wywołania reakcji Rosji, innymi słowy Stany Zjednoczone popychają Ukrainę do wojny z Rosją. Jak pchają? Za pomocą kłamstw, bezwstydnych kłamstw, według których żołnierze Putina są już obecni w Donbasie, by dokonywać aktów sabotażu. Dziennikarska kampania demonizacji i dezinformacji, w której Rosja jest przedstawiana jako potwór, który ma zaatakować Ukrainę. To są techniki, których Amerykanie zawsze używali, aby kreować rzeczywistość - Rosja, która od jakiegoś czasu pracuje nad porozumieniem z Amerykanami w celu ochrony Europy przed możliwą wojną – jest przedstawiana odwrotnie, jako kraj, który chce „dominować nad sąsiadami” i zaatakować Ukrainę. Kłamstwa, które zmieniają świat. Dobrze pamiętamy niektóre precedensy: na przykład początek wojny w Wietnamie – zbombardowanie Amerykanów przez ich własny samolot; dobrze pamiętamy też słynną probówkę z mąką Colina Powella, która była pretekstem do ataku na Irak…
Rosja nigdy nie zamierzała prowadzić wojny z Ukrainą, Putin zawsze powtarzał, że szaleństwem jest zabijanie braci. Wystarczy powiedzieć, że w ciągu tych 8 lat wojny w Donbasie Putin, mimo wszystko, nigdy nie wysłał czołgów przeciwko Ukraińcom. Podczas gdy Zachód bierze czynny udział w wojnie w Donbasie, dowody wskazują, że na Ukrainie są setki amerykańskich, brytyjskich i innych instruktorów wojskowych.
* z jakiegoż to powodu, idea jedwabnego szlaku z bazą dystrybucji w Polsce padła?
Przede wszystkim armia ukraińska nie przypomina tej z 2014 r., która pozwoliła Rosji na zajęcie Krymu praktycznie bez walki. – Ukraińcy przygotowują się do operacji obronnej od trzech–czterech lat. Mają wielostanowiskowe pozycje obronne, kilka linii obrony obsadzonych przez wojska, znają teren. W ostatnich latach armia ukraińska przeszła również gruntowną modernizację, dysponuje dobrymi systemami obrony ppanc.
Kacapom nie starczy trumien.
https://www.gazetaprawna…